29 grudnia

A miało być tak pięknie ...

Święta, święta i ... choroba! :(

Miałam tak wiele planów co będę robić po świętach - zwłaszcza tych, związanych z blogiem ... W piątek wybrałam się na szybki, poświąteczny shopping - oczywiście zawitałam do Rossmanna, Natury i kilku innych interesujących mnie sklepów :) Po kilku godzinach od powrotu do domu zaczęłam się źle czuć - dopadła mnie grypa żołądkowa, która tak mnie wykończyła, że nie miałam na nic siły ... Przyznam szczerze, że szybko zgubiłam nadprogramowe kilogramy - szkoda tylko, że takim kosztem :( W każdym razie, pomału dochodzę do siebie :)

A skoro zaczęłam już narzekać, to ponarzekam dalej - tym razem na świeczki TINDRA, które można zakupić w IKEA ...


Wyglądają pięknie w szklanych słoiczkach, pachną również nieziemsko - a do wyboru jest sporo wersji zapachowych, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Ich cena również jest zachęcająca - bo tylko 5 zł ... Gdy jednak je zapalimy, to już nie jest tak kolorowo - ich piękny zapach po prostu się ulatnia ... Nie czuć go w pomieszczeniu, a chyba nie o to chodzi, gdy kupuje się świeczki zapachowe :( 
W każdym razie, za taką cenę warto je kupić dla stworzenia nastroju, jednak ich pozornie ładny zapach zapewne większość osób rozczaruje ... 


PS. Macie już niewiele ponad 2 dni, by zgłosić się do rozdania - więc kto jeszcze tego nie zrobił, to zapraszam - KLIK

15 komentarzy:

  1. Lubię świeczki zapachowe, szkoda, że te słabo pachną :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie :( a takie miały piękne zapachy, gdy je wąchałam w Ikea

      Usuń
  2. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
    Jeśli chodzi o świeczki z marketów to jeszcze nie znalazłam takiej, która by mnie zachwyciła. :(

    OdpowiedzUsuń
  3. w miniaturce myslalam ze to lody !:D
    ja kocham wszystkie swieczki, nawet te niepachnące :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda :(( Ja od świeczek zapachowy obligatoryjnie wymagam zapachu !!: D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również :) ale za taką cenę, to można sobie pozwolić na te świeczki, nawet gdy nie pachną :D

      Usuń
  5. Zdrówka dużo!
    A ja Cię zaskoczę, z tych świeczek z Ikei zachwyciła mnie czekoladowa z trójpaku, pachniała naprawdę długo i intensywnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. no dokladnie tez je mialam zapach w klepie oszalamiający a gdy zapalimy czar pryska:/

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak już chyba niestety musi być z tanimi zapachowymi świeczkami. Ja właśnie palę te o zapachu pomarańczy z F&F i to samo - pięknie wyglądają, ale nie dają żadnego aromatu. Szkoda...

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥

Copyright © Rainbow Beauty Blog , Blogger