31 grudnia

Projekt Denko : Grudzień 2013

Nadszedł czas na moje ulubione, denkowe podsumowanie miesiąca :) Ponieważ kosmetyków zużyłam sporo, to nie będę przedłużać - oto one :


1. Żel pod prysznic Hawaii Pineapple (Balea) - RECENZJA  ♥
2. Cienie do powiek z lusterkiem - 10 pięknych, mocno napigmentowanych cieni za 10 zł, których nie było mi żal wyrzucić do kosza, z powodu końca terminu ważności :)  ♥
3. Puder (Mariza) - RECENZJA  ☺
4. Sztyft przeciw otarciom (Avon) - RECENZJA  ♥
5. (próbka) Szampon i odżywka Volume Sensation (Nivea) - oba kosmetyki bardzo przypadły mi do gustu, więc myślę, że za jakiś czas kupię ich pełnowymiarowe wersje i wtedy przygotuję recenzję  ☺
6. Maseczka do twarzy (Flos-Lek) - RECENZJA  ♥
7. Dwustronna kredka do oczu - z pewnością jest już przeterminowana, więc czas się z nią pożegnać ☺
8. Błyszczyk do ust (Sensique) - miał tak wielkie i nieprzyjemne drobinki brokatu, które były wyczuwalne na ustach, że nie udało mi się go zdenkować nawet w połowie ... Jak dla mnie to bubel, który w dodatku bardzo mnie irytował :(   ↓
9. (próbka) Peeling myjący (Under 20) - miał małe, przyjemnie peelingujące drobinki, które świetnie wygładziły twarz i idealnie ją oczyściły - mam ochotę na pełny wymiar ☺
10. Maseczka Beauty Mask (Dax) - RECENZJA  ♥
11. (próbka) Krem 2w1 (Corine de Farme) - używałam jej jako kremu pod oczy i muszę przyznać, że całkiem dobrze nawilżała - jednak na całe opakowanie bym się nie skusiła ☺


1. Mydło do rąk w płynie (Alterra) - RECENZJA  
2. Żel pod prysznic Hawaii Pineapple (Balea) - RECENZJA  
3. (próbka) Krem przeciw rozstępom (Pharmaceris) - mała próbeczka, więc trudno mi cokolwiek o niej powiedzieć - poza tym, że szybko się wchłania :)
4. (próbka) Perfumy Femme (Hugo Boss) - oj, śliczny miały zapach, ale w końcu miniaturowa próbka kiedyś musiała się skończyć :(   ♥
5. Lakier do paznokci (O.P.I.) - RECENZJA  
6. Pękający lakier do paznokci (Barry M.) - RECENZJA  ♥


1. Foot Works, peeling do stóp (Avon) - RECENZJA  ☺ i  ↓
2. (próbka) Łagodny płyn do mycia ciała i włosów 3w1 (Johnson's Baby) - stosowałam go tylko do mycia włosów i byłam zachwycona działaniem :) teraz już wiem, dlaczego dzieci mają takie piękne, delikatne włoski - oj, z całą pewnością w niego zainwestuję, bo myślę, że warto ☺
3. (próbka) Krem intensywnie pielęgnujący (Johnson's Baby) - tego kremiku używałam do dłoni i stóp - choć poziom nawilżenia znacznie wzrósł, to jednak na pełnowymiarowe opakowanie nie mam ochoty ☺
4. Henna tradycyjna (Delia) - RECENZJA  ♥
5. (próbka) Perfumy To Be Woman (Police) - kolejne piękne perfumy i wcale nie takie drogie :) 40 ml to koszt ok. 120 zł; mają tajemniczy i trudny do opisania zapach, na który składa się : nuta głowy jabłka Granny Smith, klementynka, limonka ; nuta serca frezja, jaśmin, kandyzowane owoce ; nuta bazy drzewo cedrowe, drzewo sandałowe, piżmo. ♥
6. Próbki przeterminowane i te, o których niewiele mogę napisać ...
7. Satynowe cienie do powiek (Wibo) - całkiem dobra pigmentacja, przystępna cena, no i dosyć dobra trwałość - tak właśnie bym je opisała :) niestety termin ważności upłynął ☺
8. Bordowy lakier do paznokci (Euphora) - nigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce i też nie znalazłam jej w żadnym sklepie, a szkoda, bo lakier przypadł mi do gustu i służył kilka lat ☺
9. Micelarny płyn do demakijażu (BeBeauty) - RECENZJA  ♥
10. Regenerująca sól do kąpieli (BeBeauty) - RECENZJA  ☺

Oznaczenia :
♥ - ulubieniec
☺ - całkiem dobry
≈ - nic szczególnego
↓ - fatalny

Uff, dobrnęłam do końca! Muszę przyznać, że taka ilość zdenkowanych kosmetyków bardzo mnie cieszy - z miesiąca na miesiąc staram się zużywać jak najwięcej, a kupować jak najmniej - takie też jest moje noworoczne postanowienie :)


Przy okazji, chciałam Wam życzyć udanego Sylwestra - i szczęśliwego Nowego Roku :)
Pochwalcie się, gdzie dziś będziecie balować?! :)

15 komentarzy:

  1. ciekawią mnie kosmetyki Balea

    OdpowiedzUsuń
  2. I gotta say this internet web page is definitely unique, hold submitting fantastic info.
    jeux facebook

    OdpowiedzUsuń
  3. musze w końcu coś kupić z Balea ;) nie wiesz czy w Austrii można kupić coś z Balea? muszę szwagra pomęczyć to mi coś przywiezie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. jestem ciekawa tego pudru z Marizy ale niestety u mnie nigdzie go nie widzialam, tak samo kosmetykow Balea...

    OdpowiedzUsuń
  5. sporo tego - z Twego denka mam tylko żel balea aktualnie w użyciu i polubiłyśmy się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojoj spore denko! ja jakoś nigdy nie mogę się zabrać za to..
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Sporo ci się tego nazbierało. Większości kosmetyków nie znam.
    Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Spore denko. :)
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo się tego nazbierało ;)
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja osobiście nie wyrzucam przeterminowanej kolorówki dopóki nic się z nią nie dzieje :)
    A Euphora to dawna nazwa Paese :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ładne deneczko:)

    wszystkiego najlepszego w nowym roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow niezłe denko ;)
    Balea mam też jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie Ci idzie zużywanie kosmetyków. Brawo.
    W nagrodę będziesz mogła iść na zakupy ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥

Copyright © Rainbow Beauty Blog , Blogger