28 lutego

Projekt Denko : Luty 2014

Niestety, w tym miesiącu marne są moje zużycia - niby luty jest krótszy tylko o 2-3 dni od każdego innego miesiąca, a nie zużyłam nawet w połowie tyle kosmetyków, co w styczniu czy grudniu ...

A oto, co udało mi się mimo wszystko zdenkować :

1. Wyszczuplający, antycellulitowy balsam do ciała Slim Extreme 4D (Eveline) - RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE : TAK

2. Płyn micelarny H2O Hydrain3 Hialuro (Dermedic) - RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE : MOŻE

3. Aloesowa maseczka odżywcza, przeciwstarzeniowa do twarzy (Equilibra) - 12 ml próbka maseczki starczyła mi aż na 4 razy, jednak postanowiłam nie pisać o niej pełnej recenzji, bo po aplikacji zauważyłam tylko jedną jej zaletę - maksymalne i długotrwałe nawilżenie. Maseczka wyglądem przypomina śmietanę o zapachu kwiatowo-aloesowym :)
KUPIĘ PONOWNIE : MOŻE

4. Zmywacz do paznokci (Isana) - już wiele razy podsumowywałam go w denkach, tak więc śmiało mogę napisać, że zmywacze z Isany, to moi ulubieńcy, choć wersja zielona jest dużo lepsza od różowej :)
KUPIĘ PONOWNIE : TAK

5. Żel pod prysznic My Coconut Island (TreacleMoon) - 60 mililitrowa, kokosowa przyjemność - czyli gęsty i świetnie pieniący się żel, który doskonale oczyszcza i delikatnie nawilża skórę :)
KUPIĘ PONOWNIE : MOŻE

6. Próbki: olejek, odżywka i szampon Kera Bond (Chenice) - byłam bardzo ciekawa, co zdziałają 3 uzupełniające się produkty :) Najpierw nałożyłam płynny olejek, później zmyłam go szamponem i nałożyłam odżywkę - po takiej jednorazowej kuracji moje włosy stały się mega puszyste, miękkie, wygładzone i nawilżone :) Szkoda tylko, że cena pełnowymiarowego zestawu to około 150 zł
KUPIĘ PONOWNIE : NIE

7. Olejek kąpielowy (Green Pharmacy) - RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE : TAK

8. Dermo face rosacal, maska wzmacniająco-łagodząca (Tołpa) - RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE : MOŻE

9. Preparat do depilacji biniki (Joanna) - RECENZJA
KUPIĘ PONOWNIE : TAK

10. Siarkowa Moc, Szampon antybakteryjny, przeciwłojotokowy (Barwa) - ma ładny zapach, dobrze się pieni i świetnie oczyszcza ... Niestety zauważyłam, że włosy dużo szybciej się przetłuszczają :( A szkoda, bo po zużyciu 3 próbek stan moich włosów lekko się poprawił - były bardziej lśniące i nawilżone :)
KUPIĘ PONOWNIE : MOŻE

11. Krem peelingujący Sebo-Almond Peel (Pharmaceris) - kremik do skóry trądzikowej ... U mnie niestety się nie sprawdził - nałożyłam go na noc i gdy się obudziłam, moja skóra była mega napięta i trochę się łuszczyła (w sumie krem ma działanie złuszczające, więc nie ma się co dziwić). Mimo wszystko jednak uczucie dyskomfortu go u mnie dyskwalifikuje.
KUPIĘ PONOWNIE : NIE

Pochwalcie się swoimi denkami w komentarzach :)

14 komentarzy:

  1. Spore denko. Nie znam większości kosmetyków ale jeszcze nic straconego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba żadnego kosmetyku nie miałam. Może jedynie zmywacz z Isany.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubię olejki GreenPharmacy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam jeszcze, ale przede mną jeszcze długa droga. Chociaż nie mogłabym dać 150 zł za olejek ;)

    Zapraszam do mnie i pozdrawiam ;) Zuzia♥
    http://funandfashion98.blogspot.dk/

    OdpowiedzUsuń
  5. Krem peelingujący z Pharmaceris mam w pełnowymiarowym opakowaniu i rzeczywiście skóra zaczyna się łuszczyć, ale dość szybko to mija ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rzeczy ;)
    http://kosme-teria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też mam nr 6 ! Ale jeszcze go nie wykorzystałam ! choć przyznam że nie sprawdzałam ile pełnowymiarowe kosmetyki kosztują ;o ale cena obłędna !!

    OdpowiedzUsuń
  8. obserwacja za obserwacje ja juz teraz ty + zapraszam do mnie - http://andziablogangelika.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  9. Spore denko, nie używałam nic z tych kosmetyków. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. nic z tych rzeczy niestety nie miałam :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam jedynie zmywacz z Isany i szczerze mówiąc, póki co nie zauważyłam jeszcze różnicy w działaniu pomiędzy różową a zieloną wersją... może dlatego, że różowej używam rzadziej, bo tylko na wyjazdach, ale i tak obydwie lubię;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja swoje denko pokażę jutro ;)
    lubię ten balsam z Eveline ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne denko, nic z wyżej wymienionych produktów nie miałam. Używam zmywacza z Isany jednak wersji zielonej, może kiedyś wypróbuję różową, bo ciekawi mnie jaka jest między nimi różnica. ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥

Copyright © Rainbow Beauty Blog , Blogger