Ciągle poszukuję kosmetyków, które idealnie sprawdzą się w pielęgnacji problematycznej cery mieszanej, dlatego co kilka miesięcy je wymieniam i testuję kolejne preparaty z nadzieją, że w końcu znajdę prawdziwe perełki. Niedawno zakończyłam swoją przygodę z rosyjskim tonikiem od Baikal Herbals oraz polskimi, drogeryjnymi kosmetykami Tołpa i Elfa Pharm (Green Pharmacy, Vis Plantis), więc już najwyższy czas, by je Wam przedstawić.
Relacja z Meet Beauty i Beauty Days była na tyle obszerna, że postanowiłam nie prezentować w niej zakupów i upominków, których przywiozłam z Warszawy naprawdę sporo. Oczywiście, wszystkie cudowności możecie obejrzeć w dzisiejszym poście - zapraszam! 😊
Sylveco to znana polska marka, która oferuje kosmetyki naturalne. Jedne z nich przypadły mi do gustu bardziej (np. szampon pszeniczno-owsiany), a inne mniej (peeling z korundem, balsam myjący z betulinączy kremy do twarzy, których nie toleruje moja cera). Jednak prawdziwym fenomenem okazała się odżywcza pomadka z peelingiem, o której dziś Wam co nieco opowiem 😊
Cześć! Nareszcie wygospodarowałam trochę czasu i postanowiłam nadrobić blogowe zaległości. W maju po raz trzeci miałam okazję uczestniczyć w konferencji Meet Beauty, która tym razem połączona była z targami BeautyDays. Jeśli ciekawi Was co mnie zachwyciło, co rozczarowało, co robiłam i kogo spotkałam, to koniecznie zajrzyjcie do dalszej części posta, gdzie znajdziecie również dużo zdjęć 😊