Cześć! Czas na comiesięczną dawkę nowości, które znalazłam w pudełeczku Pure Beauty. Najnowsza edycja, czyli Beauty Land obfitowała w kosmetyki do makijażu, co bardzo mnie cieszy. Oczywiście, nie zabrakło również pielęgnacji i orzeźwiającego Bubble Tea 😊
Cześć! Przed nami jedne z najcieplejszych miesięcy w roku, więc nasza skóra i włosy będą potrzebowały szczególnej uwagi i pielęgnacji, by zachować zdrowy wygląd. @purebeauty_pl we współpracy z @garnierpolska oraz @mixa_polska mnie wyręczyło i przygotowało idealny zestaw do MULTIMASKINGU, by kompleksowo o siebie zadbać i stworzyć idealny rytuał pielęgnacyjny 😊
Cześć! Choć najczęściej opowiadam Wam o pielęgnacji twarzy, to równie ważny jest dla mnie makijaż, po który sięgam na co dzień. Gdy tylko usłyszałam o nowościach z linii THE ONE od ORIFLAME, to od razu zapragnęłam je wypróbować.
Cześć! Majowe denko należy do jednych z mniejszych w ciągu ostatnich kilku lat. Do kosza trafili głównie moi ulubieńcy jak henna Khadi, szampon Goodbye Damage czy pasta Red, a pozostałe kosmetyki to debiuty w Denku, o których warto opowiedzieć 😊
Cześć! Kosmetykom do makijażu poświęcam tutaj stosunkowo mało czasu, a przecież sięgam po nie prawie codziennie. Do marki Miss Sporty mam wyjątkowy sentyment, bo jako nastolatka uwielbiałam te kosmetyki, a szczególnie zakochana byłam w tuszu do rzęs Fabulous Lash w różowym opakowaniu.
Cześć! Materiałowe maseczki należą do moich ulubionych, bo najczęściej dają intensywniejszy efekt niż zwykłe wklepanie kremu czy serum w skórę. Przetestowałam ich już całą masę, jednak nigdy do tej pory nie miałam okazji wypróbować kosmetyków na bazie awokado, więc byłam ciekawa efektów.
Cześć! Lata lecą nieubłaganie - gdy zaczynałam przygodę z Rainbow Beauty byłam jeszcze nastolatką, a obecnie na liczniku mam już 3 z przodu, więc kosmetyki przeciwzmarszczkowe są dla mnie totalnym must have!@purebeauty_pl we współpracy z@lorealparis przygotowało idealny zestaw "In case of aging emergency" 😍
Cześć! Uwielbiam końcówkę miesiąca, bo wtedy właśnie do moich rąk trafia nowe pudełeczko Pure Beauty, które po brzegi wypchane jest pełnowymiarowymi kosmetykami, ale też często zdarzają się przydatne gadżety czy coś do jedzenia lub picia.
Cześć! Słyszałyście o Glass skin? To trend pielęgnacyjny wywodzący się z Korei, którego celem jest uzyskanie idealnie gładkiej, promiennej i rozświetlonej cery, która przypomina taflę szkła. Oznacza to skórę, która jest dobrze nawilżona, wolna od niedoskonałości, a jej koloryt jest jednolity i zdrowy.
Cześć! Czas na moje ulubione, comiesięczne podsumowanie zużytych kosmetyków. Pod względem ilości zużyć kwiecień wypadł dosyć słabo, za to obyło się bez rozczarowań, choć do niektórych bohaterów dzisiejszego odcinka nie zamierzam już wracać i wolę poszukać czegoś jeszcze lepszego.
Cześć! Zimą zdecydowanie częściej sięgam po kosmetyki do pielęgnacji dłoni, bo niskie temperatury niekorzystnie wpływają na skórę i bardzo mocno ją przesuszają. W ciągu roku ciężko u mnie ze systematycznością, no chyba, że trafię na jakiś wyjątkowo dobry kosmetyk, którego stosowanie nie jest uciążliwe.
Cześć! Uwielbiam pachnące dodatki do wnętrz. Mam kolekcję przeróżnych świec, wosków, perfum do wnętrz, odświeżaczy czy dyfuzorów, ale pachnące patyczki "Świeża Bryza" - marki Pachnąca Szafa są dla mnie nowością, dlatego gdy tylko zobaczyłam je w boxie Pure Beauty, to od razu zagościły w moim salonie.
Cześć! Przed nami długi weekend i majówkowe wyjazdy, a niedługo potem wyczekiwane urlopy i to właśnie w tym czasie należy szczególnie pamiętać o stosowaniu kremów z filtrami SPF, bo aż 80% oznak starzenia skóry jest spowodowane przez promienie UV, które dodatkowo wzmacniają przebarwienia.
Cześć! Święta Wielkanocne jak zwykle minęły za szybko, ale zajączek przyniósł mi cudowny prezent w postaci powiększonej edycji pudełeczka Pure Beauty. Spring Joy po brzegi wypchane było przeróżnymi kosmetykami, ale też ciekawymi gadżetami 😊
Cześć! W kwietniu sporo się u mnie dzieje, ale nareszcie udało mi się nadrobić Denkowe zaległości i przedstawiam Wam najnowsze zużycia i garść mini recenzji 😊
Cześć! Wiosna to dobry czas na zmiany, a już na pewno na zmiany w pielęgnacji skóry. Warto nie tylko rozświetlić cerę, ale też zadbać o jej odpowiednią ochronę przeciwsłoneczną i pozbyć się zimowych niedoskonałości spowodowanych mrozem czy suchym powietrzem.
Cześć! Nie zawsze dużo znaczy dobrze. Czasami to właśnie minimalizm jest najlepszym rozwiązaniem i w takim duchu powstała linia OPT Optimals od Oriflame, z którą ostatnio miałam okazję się zaprzyjaźnić dzięki @oriflamepoland i @purebeauty_pl 😊
Cześć! Po styczniowych porządkach w kosmetykach z okazji przeprowadzki, w lutym przyszła pora na standardowe zużycia. Na szczęście, obyło się bez rozczarowań, a nawet odkryłam kilka godnych uwagi kosmetyków, do których z chęcią wrócę 😊
Cześć! Polska marka Vianek wypuściła naprawdę ciekawą serię kosmetyków z prebiotykami. Do tej pory miałam okazję poznać kilka z nich, a każdy kolejny zachwycał mnie jeszcze bardziej. Obecnie padło na prebiotyczny, nawilżający żel do mycia twarzy, który musiał zmierzyć się z moją kapryśną, mieszaną cerą.
Cześć! Przez większą część roku na moich paznokciach goszczą hybrydy, ale czasem robię od nich przerwę i sięgam po odżywki do paznokci, na które nakładam dodatkowo klasyczne lakiery - najczęściej w odcieniach nude. Do marki Golden Rose mam wielki sentyment, bo za czasów liceum i studiów wzdychałam do jej kosmetyków i przepięknych lakierów.
Cześć! Kosmetyczne boxy od Pure Beauty od zawsze pozytywnie zaskakiwały mnie zawartością - nie inaczej było tym razem, bo w przepięknym, kwiecistym pudełeczku znalazłam same cudeńka do pielęgnacji twarzy i włosów, do paznokci, makijażu, ale też coś do zjedzenia. Wiosenna edycja Endless Bloom zdecydowanie poprawiła mi humor 😊
Cześć! Podczas styczniowej przeprowadzki postanowiłam przejrzeć wszystkie moje kosmetyki i rozstać się z tymi, które zalegały u mnie od dłuższego czasu, a tylko kilka z nich udało mi się zużyć do końca.
Cześć! Kosmetyki polecane do każdego typu cery nie zawsze sprawdzają się w przypadku mojej wymagającej cery mieszanej, ale widząc urocze opakowanie owocowej linii Juicy Power od Bandi koniecznie musiałam po nie sięgnąć. Poza tym, zaintrygowało mnie słowo "mus" zamiast standardowego kremu czy serum, a ja jestem fanką kosmetyków o lekkich formułach.
Cześć! Jesienią i zimą poświęcam więcej uwagi pielęgnacji dłoni, bo to właśnie w okresie mrozów moja skóra bardzo szybko się przesusza. Ostatnio w boxie Pure Beauty trafiłam na koreańską maseczkę do dłoni z wąkrotką azjatycką w formie rękawiczek od Purederm, więc nie mogłam przejść obok niej obojętnie i od razu zabrałam się za testowanie 😊
Cześć! 24 luty to dla mnie wyjątkowy dzień, bo to właśnie dziś świętuję urodziny. Jednym z wyczekiwanych prezentów było moje ulubione pudełeczko z kosmetykami od Pure Beauty. Uroczy design boxa z kotkami całkowicie mnie oczarował, a wnętrze zachwyciło różnorodnością - same zobaczcie!😍
Cześć! Bardzo lubię kosmetyczne nowości przygotowywane przez Pure Beauty, a ta od @oriflamepoland w szczególności przypadła mi do gustu. Mowa oczywiście o nowiutkiej mascarze z linii THE ONE - Pump & Plump, której zadaniem jest zwiększenie objętości rzęs już za jednym pociągnięciem szczoteczki.
Cześć! Walentynki to idealny moment w roku do dzielenia się miłością - nie tylko z naszą drugą połówką, ale też z rodziną czy przyjaciółmi. Taki właśnie był cel najnowszego boxa od @purebeauty_pl, który powstał we współpracy z markami @garnierpolska i @mixa_polska.
Cześć! W styczniu całą swoją energię i wolny czas poświęciłam na przeprowadzkę, więc moje ulubione podsumowania zeszły na dalszy plan, ale to już najwyższa pora, by domknąć 2024 rok i przedstawić grudniowe zużycia kosmetyczne 😊
Cześć! Bardzo lubię nowości, a marka Labor8 to stosunkowo nowa firma na rynku perfumeryjnym, dążąca do tworzenia perfum, które są eksperymentalne, ale jednocześnie mają głęboki charakter. Inspiruje się numerologią, sztuką i nauką, co widać w nazwach i kompozycjach zapachów.
Cześć! Uwielbiam cynamon pod każdą postacią - tą do jedzenia i tą zapachową. W świątecznej edycji Pure Beauty Silent Night znalazłam idealny dla mnie olejek zapachowy - marki Pachnąca Szafa. Co prawda, do kominka najczęściej wybieram woski zapachowe, ale olejek wymieszany z wodą również dobrze się sprawdza.
Cześć! Koniec 2024 roku spędziłam w towarzystwie kolejnego, powiększonego boxa od Pure Beauty z kosmetykami do pielęgnacji oraz makijażu i nie tylko, bo znalazłam tam perfumy, coś do jedzenia, domowych porządków i aromaterapii 😊
Cześć! Pierwsza połowa stycznia upłynęła mi na przeprowadzce. Pakowanie, a później rozpakowywanie rzeczy pochłonęło mnie bez końca, ale nareszcie wszystkie kosmetyki są uporządkowane i mają swoje miejsce. Z przyjemnością mogę Wam zaprezentować najnowsze z nich - wegańskie kosmetyki marki Garnier, które idealnie wpisują się w globalną inicjatywę Veganuary - zachęcającą do eksperymentowania z produktami wyłącznie vege.
Cześć! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! A skoro mamy nowy rok, to warto go zacząć od odrobiny luksusu. Taka właśnie była moja pierwsza myśl na widok złotej, karnawałowej maski od SUNEWmed+, która poza bogatym wyglądem - ma również bogate wnętrze, a znalazłam ją w urodzinowej edycji Pure Beauty.