Nastał nowy miesiąc - czas więc na nowości kosmetyczne, które sprawiłam sobie w październiku, a miałam ku temu kilka dobrych okazji - zwłaszcza, gdy w Rossmannie panowała słynna wyprzedaż -49%.
Ciekawi Was co kupiłam i dostałam?
Nie lubię kupować kosmetyków kolorowych w Rossmannie, o czym pisałam [tutaj], dlatego skusiłam się jedynie czarny, żelowy eyeliner Scandaleyes (Rimmel), bo miałam pewność, że nikt nie zrobił sobie z niego testera... Kupiłam również kremowy żel pod prysznic Keep Calm (Isana), natomiast podczas wielkiej akcji testowania otrzymałam Odżywkę z wyciągiem z bursztynu (Jantar / Farmona).
Kosmetyczna wyprzedaż na Goodies również mnie oczarowała, bo wzbogaciłam się o Mydło Prowansalskie do włosów i ciała oraz Szampon Fiński do włosów osłabionych i wrażliwej skóry głowy - a to wszystko od jednej z moich ulubionych marek - Planeta Organica.
Jeśli jednak mam być szczera - moje zakupy nie zaczęły się od Planeta Organica, a od wosków Yankee Candle oraz świeczki Kringle Candle. Skusiłam się na zapachy miesiąca Goodies, czyli Tarte Tatin, Wild Fig oraz Covered Bridge. Z nowej kolekcji wybrałam All is Bright oraz Festive Coctail, natomiast Dreamy Summer Nights od dawna mnie intrygował, więc w końcu musiałam poznać jego zapach :D
We wtorek tydzień temu pojawiłam się na II Spotkaniu blogerek w Metaformie w Krakowie, z którego również przywiozłam małe co nieco:
Od Mani Pedi otrzymałam odżywkę do paznokci, bezacetonowy zmywacz, a także krem do ciała i masażu z serii Secret Spa. Od Botanic farm - mydełko oraz próbki, natomiast od Scandia Cosmetics - melonowy krem do rąk vege i mydełko.
W prezencie od Souvre Internationale dostałam szampon wzmacniający, próbkę kolagenu oraz suchy olejek po kąpieli :)
Znacie któryś z powyższych kosmetyków? A może zaintrygował Was jakiś zapach Yankee Candle? :)
Nie znam żadnego z wosków poza Dreamy summer nights ;) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D A jak Ci się podoba Dreamy Summer Night? :)
UsuńZnam jedynie jantar
OdpowiedzUsuńJantar to klasyka :D
UsuńSporo nowości :) miłego używania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWoski to jest zakup, z którego jestem cały czas zadowolona.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza teraz, kiedy pogoda na zewnątrz nie dopisuje . Odpalam sobie kominek i od razu przyjemniej :)
Zgadzam się w 100%! Nie wyobrażam sobie jesiennych wieczorów bez kominka i świec :D
UsuńDzika figa od YC mnie baardzo ciekawi,uwielbiam zapach figi w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńTa figa mi trochę śliwką pachnie ^_^ ale i tak bardzo mi się podoba, więc niedługo trafi do kominka :D
UsuńNa kosmetyki Planeta Organica sama mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńJa miałam ochotę na jeszcze więcej, ale utonęłabym w zapasach :D
UsuńPudełko z Isany jest bardzo sweeet :D
OdpowiedzUsuńIsana zawsze ma fajny design kosmetyków :D
Usuńfajne nowości, wosków YC nigdy dość ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Zwłaszcza jesienią, kiedy wieczory mi się niesamowicie dłużą :D
UsuńJantar<3 uwielbiam tę wcierkę :)
OdpowiedzUsuńJa też! Z pewnością jeszcze nie raz pojawi się w moich nowościach :D
Usuńoo trochę tego jest :)
OdpowiedzUsuńFakt, trochę się nazbierało :D
Usuńfajne nowości, muszę zrobić kolejne podejście do eyelinera Scandaleyes, też go mam
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się spisze :D
UsuńJak do mnie przyjadą moje woski to będę mogła własny sklep otworzyć :-) Planeta Organica to też jedna z moich ulubionych marek.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak pokaźnej kolekcji! :D
UsuńZauważyłaś przedłużenie/skrócenie świeżości włosów przez używanie Jantara? :)
OdpowiedzUsuńTak, w moim przypadku włosy są dłużej świeże :)
Usuń