Data ważności oraz termin przydatności do użycia po otwarciu kosmetyku to bardzo ważne parametry, które pomagają uniknąć wielu podrażnień, uczuleń i innych skutków ubocznych - ale jak odczytać datę ważności, gdy nie jest ona wprost podana?
Mój ulubiony krem pod oczy marki Lierac nie ma wprost podanej daty ważności - zamiast niej widnieje Batch Code: E24502, który również niewiele mi mówi... Na szczęście, ponad rok temu odkryłam checkcosmetic.net, co prawda, strona ta jest po angielsku, jednak łatwo się nią posługiwać, bo wystarczy wybrać markę i wprowadzić Batch Coda, a następnie kliknąć Calculate.
Kalkulator pokazuje kiedy dany kosmetyk został wyprodukowany (date of manufacture) oraz długość "półkowego życia" (general shelf life), czyli ile czasu od daty produkcji jest zdatny do użytku.
Kalkulator pokazuje kiedy dany kosmetyk został wyprodukowany (date of manufacture) oraz długość "półkowego życia" (general shelf life), czyli ile czasu od daty produkcji jest zdatny do użytku.
Drugim ważnym parametrem - o którym bardzo często zapominamy! - jest przydatność po otwarciu, czyli tzw. PAO (Period After Opening), która określa czas od otwarcia w przeciągu którego należy zużyć kosmetyk.
Jak wiadomo, z upływem czasu kosmetyki zaczynają się utleniać, blaknąć i wysychać, rozwijają się na nich zarazki, a więc nasz ulubieniec może nagle zacząć nas uczulać bądź spowodować podrażnienia. Dobrym przykładem jest mój ukochany tusz do rzęs, który pewnego dnia wywołał zaczerwienienie oczu, łzawienie i pieczenie - początkowo nie przypisywałam mu podrażnienia oczu, ale podczas kolejnego użycia sytuacja się powtórzyła, więc szybko skalkulowałam, że przekroczyłam o kilka miesięcy jego przydatność od otwarcia...
A Wy zwracacie uwagę na datę ważności i termin przydatności od otwarcia?
Nie wiedziałam o tym ale teraz sobie wszystko posprawdzam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że post okazał się przydatny :)
UsuńWow świetna strona i sposób
OdpowiedzUsuńnie znałam go
Polecam skorzystać :D
Usuńja nigdy w ten sposób nie sprawdzałam daty ważności, większość moich kosmetyków ma właśnie znaczek słoiczka i tym się najbardziej kieruję, staram się szybko je zużyć od momentu otwarcia
OdpowiedzUsuńJa też kieruję się głównie słoiczkiem, ale czasami dla pewności jeszcze sprawdzam na tej stronie jak nie widzę daty ważności :D
UsuńNajbardziej zwracam uwagę przy produktach płynnych i półpłynnych.
OdpowiedzUsuńNa szczęście dużo nie wyrzucam, bo zdążą się zużyć do ich daty ważności :)
Ja szczegółowo sprawdzam daty na wszystkich kosmetykach do twarzy :)
Usuńznam tą stronkę i często sprawdzam tam kosmetyki ;) niestety nie wszystkie marki tam są i jeszcze próbuję na stronie www.checkfresh.com Wiele drogerii sprzedaje kosmetyki po maksymalnie niskich cenach dlatego, że większość kosmetyków jest po terminie. Wiem to z doświadczenia i sztuczek właścicieli sklepów. Nikt tak naprawdę nie sprawdza kodów - co widać nawet po komentarzach dziewczyn tutaj ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejną stronę :D bo na tamtej paru marek mi brakowało ^_^
UsuńDla mnie to jest chore, że daty trzeba odszyfrowywać. Powinni to zmienić.
OdpowiedzUsuńtej stronki nie znałam, a drugą metodę poznałam niedawno i teraz mam obsesję na punkcie tego znaczka, jednak nie na każdym produkcie on jest:(
OdpowiedzUsuńprzyda się ta stronka ;)!
OdpowiedzUsuńJa pilnuję dat :D Co jakiś czas przeglądam wszystkie kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńNie znałam tej stronki. Przydatna sprawa.
OdpowiedzUsuń