Po całym dniu spędzonym w ciągłym biegu lubię zanurzyć się w wannie z gorącą wodą i w pełni zrelaksować lub chociaż dać wytchnienie stopom, dlatego zawsze mam w zanadrzu jakiś umilacz kąpieli. Tym razem, skusiłam się na solną kąpiel SPA z algami i minerałami.
Producent : Bingo Spa
Cena : 7,20 zł
Pojemność : 850 g
Gdzie można kupić : Auchan, Sklep producenta
Informacje od producenta : Sól z algami i minerałami jest nieodzownym pokarmem dla skóry. Dzięki zawartości mikroelementów i alg dostarcza skórze podczas kąpiel wielu drogocennych substancji bez których zdrowa i piękna skóra nie może się obejść. Regularne kąpiele z dodatkiem soli zapobiegają nadmiernemu wysuszaniu skóry, poprawiają przemianę materii w komórkach oraz przyczyniają się do regeneracji i odżywieniu skóry.
Algi ze względu na zawartość witamin z grupy B, sprzyjają procesom odnowy naskórka, zaś zawarte w nich witaminy E, C oraz ß-karoten wykazują działanie antyoksydacyjne, wzmacniają ściany naczyń krwionośnych, poprawiają koloryt skóry.
Algi są także cennym źródłem białek, zawierających takie aminokwasy, jak alanina, asparagina, glicyna, lizyna, seryna. Związki te występują w NMF (natural moisturizing factor), czyli naturalnym czynniku nawilżającym, będącym składnikiem warstwy rogowej i nadającym skórze odpowiednie nawilżenie. Zawarte w algach węglowodany działają bakteriostatycznie, regulują pracę gruczołów łojowych, nawilżają, poprawiają krążenie, stymulują przemianę materii. Zawarty w algach kwas hialuronowy efektywnie nawilża skórę. W algach znajdują się również mikroelementy: brom, cynk, jod, wapń, żelazo, miedź, magnez i mangan.
Zapach : świeży, morski, bardzo intensywny
Moim zdaniem : Sole BingoSpa zawsze należały do moich ulubionych i chętnie sprawdzałam kolejne wersje. Wśród perełek, w końcu natrafiłam na czarną owcę, która bardzo mnie rozczarowała ...
Sól jest bardzo mocno naperfumowana, więc wąchanie jej w plastikowym pojemniczku może się skończyć bólem głowy. Na szczęście, po rozpuszczeniu w wannie z wodą, zapach rozchodzi się po całej łazience i nie jest już tak intensywny i irytujący - zmienia się w świeży powiew morskiego wiatru.
Po takiej kąpieli nie da się nie być zrelaksowanym. Nasza skóra zyskuje porządną dawkę nawilżenia i cały pakiet mikroelementów. Mimo mojego uczulenia na detergenty, ta sól nie wywołała u mnie reakcji alergicznych ani podrażnienia, a więc jest bezpieczna dla wrażliwej skóry.
Co mnie tak w niej zirytowało?!
Sól ma przepiękny, lazurowy kolor i taki też odcień nadaje wodzie. Niestety, delikatnie odbarwia skórę - a zwłaszcza suche skórki, które stają się niebieskie ... Z drugiej strony. to dobrze, bo przynajmniej wiem, co zetrzeć pumeksem, ale ... trwałego zabarwienia naturalnej płytki paznokci na niebiesko po prostu nie toleruję, dlatego następnym razem wybiorę sól o neutralnym kolorze, by uniknąć takiej przykrej niespodzianki :(
Sól jest bardzo mocno naperfumowana, więc wąchanie jej w plastikowym pojemniczku może się skończyć bólem głowy. Na szczęście, po rozpuszczeniu w wannie z wodą, zapach rozchodzi się po całej łazience i nie jest już tak intensywny i irytujący - zmienia się w świeży powiew morskiego wiatru.
Po takiej kąpieli nie da się nie być zrelaksowanym. Nasza skóra zyskuje porządną dawkę nawilżenia i cały pakiet mikroelementów. Mimo mojego uczulenia na detergenty, ta sól nie wywołała u mnie reakcji alergicznych ani podrażnienia, a więc jest bezpieczna dla wrażliwej skóry.
Co mnie tak w niej zirytowało?!
Sól ma przepiękny, lazurowy kolor i taki też odcień nadaje wodzie. Niestety, delikatnie odbarwia skórę - a zwłaszcza suche skórki, które stają się niebieskie ... Z drugiej strony. to dobrze, bo przynajmniej wiem, co zetrzeć pumeksem, ale ... trwałego zabarwienia naturalnej płytki paznokci na niebiesko po prostu nie toleruję, dlatego następnym razem wybiorę sól o neutralnym kolorze, by uniknąć takiej przykrej niespodzianki :(
Lubicie stosować sole do kąpieli? :)
A mnie tu przywiódł ten cudny intensywny kolorek, nie spodziewałam się, że może pofarbować. Szkoda. :/
OdpowiedzUsuńooo nie chciałabym zostać smerfem. lubię sole do kąpieli ale z bingo żadnej nie miałam.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz spotykam się żeby sól farbowała, moje zwykle barwi wodę na przyjemny kolor ale skóry się nie czepia!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak barwi. Mimo to chętnie bym ją wypróbowała.
OdpowiedzUsuńo nie - wychodzisz z wanny, a tu niebieskie paznokcie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :)
Ooo, a to niespodzianka :P Kolor bardzo fajny i przyciągający, ale ja raczej nie chciałabym go mieć na skórze :P
OdpowiedzUsuńJa mam sól od cosmo spa (jutro powinna pojawić się jej recenzja) jest niesamowita :) Także polecam, bo ma ponad kilogram a kosztuję dość mało, na dodatek działa świetnie, odpręża i regeneruje skórę :)
OdpowiedzUsuńJa akurat kąpieli prawie wcale nie zażywam :) Ale i tak nie ma nic do stracenia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ;p;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wanny i możliwości odprężenia. Ja za to z prysznicem mam obecnie taki plus, że moge wskoczyć pod niego w każdej chwili nawet pare razy dziennie sie ochladzajac :)
OdpowiedzUsuńO dziwne że farbuje :P Ja bym z chęcią ją wypróbowała ze względu na zapach :) Kolor także ma piękny :)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie, szkoda że farbuje ;/ miałam niebieską sól z biedry i była ok
OdpowiedzUsuńJa rzadko sięgam po tego typu sole, ale nie spodziewałabym się zabarwiania na niebiesko. Byłabym zniesmaczona :D
OdpowiedzUsuń