Wczoraj przedstawiałam Wam kosmetyki pielęgnacyjne, które udało mi się zdenkować w tym miesiącu. Teraz czas na kolorówkę - tutaj większość kosmetyków wylądowała w koszu ze względu na datę ważności :) Ale po kolei ... Oto moje sierpniowe denka (TYLKO DLA LUDZI O MOCNYCH NERWACH) :
- Paletka 12-cieni (przeterminowana) ☺
- Paletka 9-cieni (w połowie zdenkowana / przeterminowana) ☺
- Paletka do smoky eye (Avon) ☺
- Cień do oczu o podwójnym efekcie (Pierre Rene) - dawał bardzo ładny efekt na mokro i na sucho, jednak nic co dobre (i trwałe) nie trwa wiecznie - przeterminowany ♥
- Paletka 4-cieni LOVE - jaka nazwa, taka paletka - ♥ ulubieniec!
- Pojedyncze, srebrne cienie (przeterminowane) ≈
- Cień do oczu (Vollare) ☺
- Pastelowy, fioletowy cień (Quiz) ☺
- Podwójne cienie (przeterminowane) ≈
- Sypki cień do powiek (przeterminowany) ↓
- 2x eyeliner (Avon) - ładne kolorki, a przede wszystkim - trwałe na powiece ☺
- Brokat w kredce ≈
- Cień do powiek w kredce - bardzo nietrwały ≈
- Płynny cień do powiek i kredka do oczu (Avon) ☺
- Cień do powiek w kredce (Vollare) ≈
- Róż do policzków w kulce - mega dużo w nim brokatu, przez co jest kiczowaty ≈
- Cień (zapewne wyciągnięty z jakiegoś opakowania) - ???
- Potrójne cienie Party ≈
- Pojedynczy cień do powiek (Oriflame) ☺
- Podwójny cień do powiek VeryMe (Oriflame) ☺
- Farbki do twarzy ☺
- Farbki do twarzy na Euro2012 :D w barwach narodowych PL ☺
- Podkład w musie (Avon) - stosowałam go bardzo długi czas, a później odstawiłam wszelkie podkłady :) Mimo wszystko, bardzo dobrze się sprawował ☺
- Henna do brwi i rzęs - RECENZJA (♥)
- Kulki brązujące (Avon) ☺
- Gąbeczki do makijażu (Oriflame)
- Maseczki do twarzy (Lirene) - pełna recenzja pojawi się już wkrótce ☺
- Perełki rozświetlające do twarzy (Butterfly) ≈
- Podkład (Barry M.) - Bubel! Podkład jest niesamowicie tłusty i ciężko go zmyć z twarzy. Daje uczucie maski i pogarsza stan cery! ↓
- Podkład Age Re-Perfect (L'Oreal) - używałam go dawno temu i z tego co pamiętam, to zawsze byłam nim zachwycona. ☺
- Korektor w kredce (Avon) - Kiedyś to był mój ideał! Ale znalazłam już nowy ♥
- Antybakteryjny korektor (Avon) - od czasu, kiedy trafił do mojej kosmetyczki, to rzadko go używałam. Nie został zdenkowany, ale już się przeterminował! ↓
- Szminka (Astor) - kupiłam ją całe wieki temu, nie używałam również od wieków, więc czas się jej pozbyć ( ≈ )
- Szminka (Rimmel) - sprawa z nią ma się tak samo, jak z poprzedniczką z Astor :) ☺
- Szminka (???) - z pewnością przeterminowana!
- Podkład w musie, Dream Matte Mousse (Maybelline) - jego cena to jakieś 45 zł, ale nigdy nie żałowałam pieniędzy wyłożonych na niego, ponieważ była to moja miłość od pierwszego wejrzenia i mam ochotę go kupić ponownie ♥
- Próbka azjatyckiego kremu BB (≈)
- Róż do policzków ☺
- Puder do twarzy (Carroll) - ten puder to chyba klasyka, bo kojarzę go jeszcze z czasów dzieciństwa i kosmetyczki mojej mamy czy babci :) Tani i całkiem dobry ☺
- Róż do policzków - zawiera wielkie drobiny brokatu - tandeta! ↓
- Kokosowy balsam do ust (Bielenda) - RECENZJA (↓)
- Lakier do paznokci (Manhattan) - RECENZJA ☺
- Lakier do paznokci (Avon) - jak zwykle, trwałość i wysoka cena nie były jego zaletami ( ≈ )
Oznaczenia :
♥ - ulubieniec
☺ - całkiem dobry
≈ - nic szczególnego
↓ - fatalny
Z tym denkiem zaszalałam, ale to po prostu MINIMALIZM związany z moją przeprowadzką do Krakowa i również zmianą podejścia do życia :) Kupuję coraz to lepsze kosmetyki, a więc dla tych starych, nieużywanych i niemarkowych - po prostu nie ma już miejsca :) Dziwię się, czemu nie wyrzuciłam tego wszystkiego dużo wcześniej - ale zafundowanie sobie teraz takiej terapii szokowej bardzo dobrze mi zrobiło :)
Kojarzycie któryś z tych kosmetyków?