Poświęciłam już wiele postów na tematykę pielęgnacji - było i o włosach, o twarzy, o ciele, o paznokciach ... Dlaczego więc nie poświęcić uwagi naszemu nosowi?! Teoretycznie dbamy o niego, gdy nakładamy kremy, maseczki albo peelingi, ale skupiamy się wtedy głównie na twarzy, a nie na samym wyglądzie nosa!
Dziś pokażę wam mój ulubiony sposób, czyli specjalne plastry na nos :)
Plastry można nabyć w aptece, ale nie wiedzieć czemu - ceny są tam zawsze wysokie i za plastry zapłacimy ponad 20 zł ... W bardzo przystępnej cenie, bo tylko 8 zł za 5 sztuk, plastry możemy znaleźć w sklepie internetowym - allekosmetyki.pl - o którym wcześniej już wam pisałam :) Posiadają oni plastry na nos marki Revitale:
Od producenta:
Plastry - to doskonałe rozwiązanie i pomoc na takie problemy skóry jak: trądzik, wągry, zaskórniki, zatkane pory. Wysusza, łagodzi, ściąga, oczyszcza zatkane pory, usuwa wągry, działa silnie antyseptycznie. Testowane dermatologicznie i hipoalergicznie.
Plastry mają na prawdę silne działanie, więc nie polecam częstego ich stosowania. Nakleja się je na oczyszczony i mokry nos (w innym razie się nie przykleją), a po około 20 minutach, po usunięciu plastra, widoczne są piękne efekty - oczywiście, gdy plastry stosujemy po raz pierwszy to efekt 'wow' jest największy :) Ja, taką metodę stosuję od paru miesięcy, więc z każdym kolejnym razem mój nos wygląda coraz lepiej - pory są oczyszczone i ściągnięte, dzięki czemu stają się praktycznie niewidoczne. Oczywiście plastry na nos polecam wszystkim - są jak najbardziej bezpieczne, ale 'co za dużo to niezdrowo' :)
Na koniec, pokażę wam jeszcze zdjęcie od producenta:
Te zdjęcia z pewnością fotomontażem nie są - na początku, u mnie też było widać takie efekty :)
Wiedziałyście wcześniej o plastrach na nos?
A może stosowałyście lub stosujecie?