Wiosenny manicure hybrydowy

Właśnie rozpoczęłam przygotowania do największej w Polsce konferencji dla blogerek urodowych. Lista niezbędnych rzeczy na szalony wypad do Warszawy powoli się tworzy, a moja walizka jest sukcesywnie zapełniana. Oczywiście, nie mogłam też zapomnieć o paznokciach. Tym razem postawiłam na zieleń z dodatkiem tęczowego brokatu - ot tak wiosennie!

Zieleń to jeden z najbardziej pomijanych przeze mnie kolorów lakierów. Najczęściej na moich paznokciach goszczą odcienie różu, neutralne beże, odcienie niebieskiego czy efektowne ozdoby do paznokci. Ostatnio jednak przesadziłam z naklejkami wodnymi, których mam ponad 100 arkuszy, a już upatrzyłam sobie kolejne cudeńka w przystępnej cenie. Nareszcie znalazłam tęczowe piórka 💚

Dla odmiany od kwiecisto-wzorzystych paznokci - tym razem postawiłam na prostotę i sięgnęłam po jeden kolor. Wybrałam zieloną hybrydę o numerze 74 - marki Bling, którą wzbogaciłam o płynny, tęczowy brokat No. 109 od Victorii Vynn. Całość wyszła iście wiosenna - szkoda tylko, że nie udało mi się uchwycić przepięknego efektu tęczy...

Bling, czyli dosyć tani lakier hybrydowy, który bardzo często można spotkać po okazyjnej cenie na Aliexpress, okazał się być stosunkowo gęsty, ale dzięki temu miał przyzwoite krycie i bardzo dobrze współpracował z bazą oraz topem od Victorii Vynn. Jestem tylko ciekawa, czy jego trwałość okaże się równie zadowalająca...

A u Was jaki kolor gości aktualnie na paznokciach? :)

Koniecznie dajcie znać kogo spotkam w weekend na MeetBeauty i BeautyDays 😃