Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brwi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brwi. Pokaż wszystkie posty
08 kwietnia
Delia - henna do brwi i rzęs; Tradycyjna czy żelowa - która lepsza?
Tradycyjna, proszkowa henna do brwi i rzęs towarzyszyła mi przez ostatnich kilka lat. Polubiłam ją, więc nie szukałam innych wersji, jednak ostatecznie ciekawość wzięła górę i na moich brwiach zagościła żelowa henna od Delii o odcieniu 3.0 ciemny brąz. Jeśli ciekawi Was, która henna jest najlepsza i czym te dwie wersje się różnią, to koniecznie zajrzyjcie poniżej 😃
02 listopada
24 listopada
Vipera, Mineral Liner do brwi i powiek (05 - Topaz)
Nie wyobrażam sobie makijażu oka bez podkreślenia brwi, dlatego w mojej kosmetyczce znajduje się sporo różnego rodzaju kosmetyków, którymi kształtuję linię brwi. Kiedyś robiłam po prostu hennę, która na dłuższą metę spowodowała, że włoski zaczęły mi wypadać - wtedy przerzuciłam się na kredki, cienie i tusze. Obecnie trafiło na Mineral Brow Liner, czyli wodoodporny, mineralny liner do brwi i powiek - marki Vipera.
Jesteście ciekawe jak się u mnie spisuje?
14 października
22 sierpnia
Dobra i tania henna
Ostatnio pokazywałam wam mój sposób na idealne brwi - i tak jak zapowiadałam - przetestowałam również hennę, ale chciałam poświęcić jej osobny post, bo mimo śmiesznie niskiej ceny, to jest go warta!
Henna tradycyjna do brwi i rzęs
Producent : Delia
Odcień : Brązowy (a także : czarny i grafitowy)
Cena : 2-3 zł
Pojemność : 2g proszku + 2ml aktywatora
Dostępność : ogólnodostępna np. Drogeria Rossmann
Sposób użycia :
Próba uczuleniowa polega na nałożeniu rozrobionej emulsji, na łokciu lub za uchem, odczekaniu 15 minut i zmyciu henny. Jeśli po upływie 24h nie wystąpi podrażnienie, to można farbować brwi i rzęsy ...
Składniki (INCI) :
A tak oto wyglądają składniki henny - te nierozrobione i gotowe :
Efekty :
Moim zdaniem : Ta henna krzywdy żadnej mi nie wyrządziła. Nic wystąpiło podrażnienie ani uczulenie - co w moim wypadku było bardzo możliwe, bo mam skłonność do alergii. Na opakowaniu było napisane, że należy trzymać ją 15 minut - ja przeciągnęłam na 20. Moje brwi zyskały intensywny, brązowy kolor. Nie do końca byłam zadowolona z efektu, jaki uzyskałam na rzęsach - były tylko lekko przyciemnione, ale myślę, że czarna henna do rzęs byłaby idealna. Od farbowania minął już tydzień - a brwi nadal mają piękny i intensywny kolor. Poza tym, kupiłam ją na promocji w Rossmannie za niecałe 2 zł - cena jest jak widać śmiesznie niska, podrażnień brak, a jakość niezła, więc nie pozostaje mi nic innego, jak uznać tą hennę za HIT!
Miałyście ją kiedyś?
Jak u was się sprawdziła?
16 sierpnia
Idealne brwi krok po kroku :)

Zdaję sobie sprawę, że pewnie zabrzmi to komicznie - ale od ponad miesiąca zapuszczam ... BRWI! Co prawda, nie wyglądały one jakoś tragicznie, jednak chciałam zmienić ich kształt. Tak naprawdę, chciałam wybrać się do kosmetyczki na depilację woskiem - koszt tego "zabiegu" jest śmiesznie niski, bo tylko 10 zł :)
Stwierdziłam jednak, że skoro jestem blogerką i interesuję się kosmetyczną tematyką, to czemu nie zajmę się moimi brwiami sama :) W końcu lubię wyzwania - a nauczenie się czegoś nowego, zawsze bardzo mnie satysfakcjonuje :)
Dla wszystkich początkujących - w tym mnie - bardzo przydatna jest ta oto grafika :
Białą kredką do oczu zaznaczyłam trzy charakterystyczne punkty brwi - na wstępie zajęłam się początkiem łuku brwiowego. Usunęłam również wszystkie włoski, które znajdowały się już za patyczkiem (końcem łuku).
Kolejnym krokiem - był wybór odpowiedniego kształtu brwi do mojej owalnej twarzy :)
Twarz okrągła - brwi nie mogą być okrągłe
Twarz podłużna - brwi szerokie, prawie proste, ale na końcach lekko opadające w dół.
Twarz trójkątna - brwi unoszące się lekko ku górze przy końcach.
Miałam niesamowity dylemat, ale ostatecznie wybrałam brwi z numerkiem 14. Kolejnym krokiem było zmierzenie odległości między początkiem, a końcem łuku brwiowego - by odpowiednio skalibrować szablon i wydrukować wzór brwi takiej wielkości, jakiej będą one naprawdę.
Oczywiście, polecam drukowanie szablonu na kartce z bloku technicznego, a następnie wycięcie nożykiem tapicerskim, a nie nożyczkami! :) A poniżej - wszystkie przydatne akcesoria : szablony, patyczek do szaszłyków (przydatny do ustalenia charakterystycznych punktów), biała kredka do oczu, szczoteczka do brwi i pęseta :
Teraz sposoby są dwa :
1) Przykładamy szablon z wyciętym środkiem i malujemy po nim białą kredką, żeby zaznaczyć linię brwi - wszystkie włoski, które wystają poza białą kredkę - usuwamy pęsetą.
2) Sposób bez białej kredki - przykładamy do naszych brwi - te wycięte brwi (brązowe paseczki), a następnie usuwamy wszystkie wystające włoski.
Moje efekty :
Przyznam szczerze, że teraz nie żałuję, że tyle czasu zapuszczałam te brwi, by w końcu móc zmienić ich kształt :) Na początku cholernie ciężko było mi się pokazać publicznie z niewyregulowanymi brwiami, ale później już nie zwracałam na to większej uwagi :)
Ja jestem zadowolona :) Biorę się za hennę - więc niedługo zobaczycie również, jak sprawuje się tanioszka z Rossmanna :)