Dziś przygotowałam post - z pozoru o zwykłej wodzie, która jednak ma w sobie coś niezwykłego :)
Wygrałam niedawno próbkę (20ml) płynu micelarnego do twarzy z Biodermy :)
Oczywiście postanowiłam ją wypróbować, bo spodobały mi się ostatnio płyny micelarne - zdjęcie zrobiłam tydzień temu, gdy zaczynałam testować, bo obecnie płynu mam już niewiele :)
Po tygodniu używania z pewnością mogę stwierdzić, że świetnie radzi sobie z usuwaniem makijażu - nawet z tuszem do rzęs [wodoodpornym] nie ma problemu :) nie tylko oczyszcza, ale i nawilża skórę :) jedyne co mnie denerwowało, to fakt, że zaraz po oczyszczeniu - skóra się lepi, ale po jakimś czasie uczucie to zanika, więc nie jest źle :)
Całe - pełnowymiarowe - opakowanie wygląda tak:
Pojemność: 250ml
Cena: 39zł !!!
No cóż - cena do niskich nie należy, ale po efekcie jaki widziałam, to z chęcią kupiłabym całe opakowanie, bo ten płyn jest na prawdę świetny do demakijażu - chyba lepszego jeszcze nigdy nie miałam w ręce :) A może któraś z was ma taki płyn i możecie podzielić się swoją opinią na jego temat? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥