W czerwcu, moje zakupowe podboje sprowadzały się do dwóch wizyt w Rossmannie - czyli było bardzo skromnie. Najpierw postanowiłam przyciemnić włosy szamponetką, by uzyskać jasny brąz. Nie mogło również zabraknąć henny, która będzie idealnie współgrała z "nowym" kolorem włosów.
Później skończył mi się płyn do demakijażu - a pech chciał, że w Rossie akurat była promocja na mój ulubiony micel z Bielendy. Co prawda, obiecałam sobie, że nie będę kupować na zapas ... ale nie mam ochoty wozić ze sobą płynu między domem rodzinnym, a mieszkaniem w Krakowie, więc czuję się rozgrzeszona z tego nadstanu demakijażowego :)
A teraz czas na konkrety :
1. 2x Płyn micelarny (Bielenda) = 2x7,99 zł
2. 2x Szampon koloryzujący Cameleo - jasny brąz (Delia) = 2x3,99 zł
3. Henna brązowa (Delia) = 2,49 zł
Akcja przeżyć za 50 zł : 26,45 zł
Po raz kolejny zmieściłam się w limicie :) Przez te pół roku projektu "Przeżyć za 50 zł" odzwyczaiłam się od kupowania na zapas oraz wszystkiego, co mi się podoba - a niekoniecznie jest mi do szczęścia potrzebne. Tak więc, jeśli macie problem z kosmetycznym zakupoholizmem, to polecam w ramach odwyku przyłączenie się do tego projektu :)
Podoba mi się ta akcja ! :) Ale wolę popościć miesiąc a w kolejnym zaszaleć ;D hehehe
OdpowiedzUsuńA zakupy fajne ! :)) Te płyny Micelarne mnie zaciekawiły ! :]
Brawo! Jednak nie dla mnie taka akcja.
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesu:) Ja mogę nie kupować przez miesiąc, a w kolejnym wydać za 3:)
OdpowiedzUsuńchyba się przyłącze :D
OdpowiedzUsuńMam ten płyn micelarny i zupełnie się u mnie nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńI brawo, ja także rozsądnie kupuję kosmetyki, choć zdarza mi się zaszaleć :)
OdpowiedzUsuńChyba wypróbuje u siebie taką akcje heh.
OdpowiedzUsuńmoże obserwacja? odezwij się jak coś u mnie
http://katze-a.blogspot.com/
Ja ostatnio bardzo mało wydaję na kosmetyki, jakoś umiem się powstrzymać.
OdpowiedzUsuńmnie udaje się ostatnio przeżyć kosmetycznie za 50 zł. bo nie mam czasu żeby iść do drogerii, to na pewno się zmieni gdy w rossmannie będzie ciekawa promocja. Fajne zakupy, tez muszę sobie farbę do włosów kupić ale aż 3 opakowania
OdpowiedzUsuńfajna akcja, i zakupy :)
OdpowiedzUsuńBrawo za wytrwałość :)))
OdpowiedzUsuńNie uczestniczę w tym prokekcie, jednak udaje mi się zachować zdrowy rozsądek ;)
OdpowiedzUsuńbrawo! ja bym chyba za 50 nie przeżyła ;p
OdpowiedzUsuńGratuluję! Ciekawią mnie te płyny micelarne :)
OdpowiedzUsuń