Spotkanie blogerek - Brzesko 2014 cz. II

Dziś Mikołajki - a więc idealny czas na to, by podsumować wszystkie niespodzianki - jakie czekały na mnie w Brzesku. 

Pierwszą z nich była "paczka od Świętego Mikołaja", w której znalazłam choinkową czekoladę, nieziemsko pachnącą, cynamonowo-jabłkową świeczkę Glade (będę wdzięczna za info - gdzie można ją kupić?!) i obiekt moich westchnień, czyli chabrowy lakier piaskowy o numerku 61 z serii Holiday (Golden Rose).

W łapki misia wpadł również niemały zestaw z Bielendy, a w nim : 2x olejek do oczyszczania twarzy, różana wazelinka do ust, multifunkcyjna utwardzająca odżywka do paznokci 10w1 oraz nawilżający mus do ciała <3

Od Pilomaxu każda z nas otrzymała spersonalizowany zestaw - w moim przypadku był on do włosów jasnych, a w jego skład wchodziły : Odżywka bez spłukiwania oraz dwa szampony codzienne.

Biały miś, to i wybielające preparaty mu się spodobały. Pasta do zębów Pro Perio oraz System wybielający 5 dni z pewnością się przydadzą - zwłaszcza, żeby zabłysnąć na święta!

Figowe mydło w płynie ma obłędny zapach (ON LiNE), a chusteczki do demakijażu (Corine de Farme) niezwykle mnie intrygują, więc zabiorę się za nie w pierwszej kolejności, gdy tylko zdenkuję obecnie używanego micela :)

Dzięki Paese w moje ręce wpadł srebrny cień, błyszczyk oraz kolejny, niebieski lakier - o odcieniu, którego do tej pory jeszcze nie miałam, a więc z pewnością się nie zmarnuje :D

Duuuużo próbek kosmetyków do stóp - marki Gehwol. Właśnie tego mi było trzeba! Może w końcu znajdę coś odpowiedniego dla moich stóp. Widzę już nawet faworyta - balsam rozgrzewający :)

Revitalash wie, czego potrzeba studentom - notatnik i miękko piszący długopis. A na niewyspanie rozjaśniająca kredka. Poza tym, lustereczko i nowość - ujędrniający olejek do ciała (Mio).

Kremowy żel do mycia futerka (Emolium) - czyli co misie lubią najbardziej! 

Kosmetyczny olej arganowy od dawna gości na moich włosach, więc kolejna buteleczka na pewno się przyda. Natomiast o czarnym mydle (Black Soap Beldi Savon Noir) słyszałam już wiele dobrego i zawsze chciałam go wypróbować - więc teraz będę miała okazję :)

Kosmetyki z dodatkiem olejku z konopii indyjskich były hitem niedzielnego spotkania - ja otrzymałam serum do bardzo suchej skóry. Poza tym, próbkę przeciwstarzeniowego kremu na noc oraz scrub (Coconut Candy Scrub) marki Odylique.

Oriflame wręcz obsypał nas prezentami. Każda z nas otrzymała wydłużającą mascarę, 2 szminki, 2 lakiery, kajal, puder oraz 4 kremowe cienie do powiek. Kosmetyki te pochodzą z serii TheOne oraz Giordani Gold.

Na deser zostawiłam tajemniczy prezent od PromoSzop'u, który znajdował się w imiennie zaadresowanej kopercie. W środku czekał bon upominkowy o wartości 100 zł do wykorzystania na stronie Zalando - dzięki czemu weszłam w posiadanie przepięknej torebki Even&Odd ♥

A oto wszyscy sponsorzy spotkania :

Serdecznie dziękuję!

Który kosmetyk zaciekawił Was najbardziej?

PS. Dla Was również szykuję noworoczną niespodziankę ;)