Od szamponów nie wymagam wiele, bo na moich włosach goszczą tylko chwilę i ustępują miejsca odżywce. Tym razem trafiłam na preparat, który totalnie się nie sprawdził i marzyłam tylko, by się skończył i bym mogła z czystym sumieniem wrzucić go do kosza ...
Cena : 49 zł
Pojemność : 200 ml
Gdzie można kupić : apteki, infoplus24.pl
Skład (INCI) :
Informacje od producenta :
Konsystencja : gęsty, przezroczysty żel
Zapach : męski, ziołowy, intensywny i całkiem przyjemny
Opakowanie : twarda, plastikowa buteleczka
Moim zdaniem : Szampon zapowiadał się ciekawie - drogi, apteczny preparat o ziołowym zapachu, więc myślałam, że wpłynie pozytywnie na moje włosy, ale tak niestety się nie stało.
! Choć nigdy nie miałam problemu z przetłuszczającymi się włosami i po 2-3 dniach nadal były świeże, to ten szampon wszystko zmienił. Podczas pierwszej aplikacji, gdy spłukiwałam pianę, zauważyłam, że włosy są bardziej dociążone i inne w dotyku niż zawsze, ale - jak zawsze - nałożyłam odżywkę i podwójnie spłukałam gorącą oraz zimną wodą. W połowie drugiego dnia byłam nieco zaskoczona, że włosy nie wyglądają zbyt świeżo, więc zastosowałam taki sam pakiet pielęgnacyjny i znów to samo ... Wiedziałam, że odżywka Agafii nigdy wcześniej nie powodowała u mnie nadmiernego przetłuszczania, ale i tak postanowiłam ją odstawić.
Za trzecim razem, zastosowałam już wyłącznie szampon. Jak zawsze, po umyciu głowy poszłam spać, a gdy wstałam rano, to lekko się przeraziłam widząc oklapnięte włosy, które wyglądały, jakbym nie myła ich 3 dni :( No cóż, muszę jednak przyznać rację producentowi, że szampon "pozostawia na skórze warstwę ochronną". Szkoda tylko, że wpływa to negatywnie na wygląd włosów, które zyskują "piękny połysk" i wyglądają na nawilżone.
Z szamponem męczyłam się około 1,5 miesiąca, a więc wydajność miał całkiem przyzwoitą. Choć włosy dało się po nim bez problemu rozczesać, to nie zauważyłam, by stały się mocniejsze, a ich wypadanie zostało ograniczone.
Niestety, ten preparat się u mnie nie sprawdził. Chciałam ograniczyć częstość mycia włosów, by nie katować ich codziennie chemikaliami w szamponach, odżywkach itd., a Foltene skrócił ich świeżość z 2-3 dni, do niecałego 1 dnia, dlatego nie chcę mieć z nim więcej do czynienia - zwłaszcza, że do tanich nie należy!
Znacie markę Foltene?
Oj to faktycznie kiepsko wypadł. Nie skuszę się na niego...
OdpowiedzUsuńO rany, co za bubel ;o
OdpowiedzUsuńNawet nie znam firmy :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim, szkoda, że się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńpo produkcie aptecznym oczekiwałabym czegoś więcej.
OdpowiedzUsuńNie znam go i chyba dobrze
OdpowiedzUsuńszkoda,że się nie sprawdził;/
OdpowiedzUsuńNie znam i raczej nie poznam:-)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie jesteś zadowolona, mam ten szampon w zapasie , czeka na swoją kolej, jeszcze go nie używałam.
OdpowiedzUsuńTen oklap jest niewybaczalny ;/
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim słyszę, ale dobrze wiedzieć, zeby omijać.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że za taką cenę bubel... jednak przy takiej cenie spodziewałabym się czegoś wow...
OdpowiedzUsuńnawet o nim nie słyszałam i widać nic nie straciłam :)
OdpowiedzUsuńDzięki że przestrzegasz :)
OdpowiedzUsuń