Lubię sięgać po naturalne kosmetyki do pielęgnacji włosów, bo przeważnie świetnie się u mnie sprawdzają. Ostatnio zakończyłam przygodę z regenerującą maską Avocado&Mandel (Cosnature) oraz nawilżającym szamponem do włosów suchych i normalnych (Vianek), więc nadszedł czas na małe podsumowanie.
VIANEK, Nawilżający szampon z ekstraktem z korzenia mniszka
Cena / Pojemność: 21 zł za 300 ml
Gdzie można kupić: Drogeria Natura, sklepy z naturalnymi kosmetykamiPrzeznaczenie: do włosów suchych i normalnych
Konsystencja: średniej gęstości przezroczysty żel
Zapach: przyjemny, kwiatowo-ziołowy
COSNATURE, Regenerująca maska do włosów z awokado i migdałami
Cena / Pojemność: 22 zł za 100 ml
Gdzie można kupić: Drogerie Hebe, sklepy z naturalnymi kosmetykamiPrzeznaczenie: do każdego rodzaju włosów - zwłaszcza zniszczonych i farbowanych
Konsystencja: gęsta, nielejąca
Zapach: przyjemny, nieco migdałowy
Niektóre szampony Sylveco i Vianek spisywały się u mnie fenomenalnie, a inne - wręcz odwrotnie, dlatego nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po nawilżającej wersji, której naturalny skład i delikatne detergenty były zdecydowanymi zaletami.
Przezroczysty szampon miał przyjemny zapach, jednak bardzo słabo się pienił, więc czasami miałam wrażenie, że moje włosy nie są dokładnie oczyszczone, dlatego myłam je dwa razy, co przełożyło się na słabą wydajność.
Mimo wszystko, szampon świetnie nawilżał i wygładzał włosy - nie obciążając ich nadmiernie, więc zachowywały swoją świeżość przez 2-3 dni. Poza tym, moje włosy wyglądały zdrowo, nie puszyły się, nie plątały i były przyjemnie miękkie, więc ogólnie byłam zadowolona z nawilżającego szamponu Vianka i nie wykluczam, że jeszcze kiedyś do niego wrócę 👍
Miałam okazję poznać sporo różnych kosmetyków marki Cosnature, jednak regenerująca maska wypadła u mnie dosyć słabo. Choć jej migdałowy zapach umilał mi czas pod prysznicem, to nie powaliła mnie na kolana swoim przeciętnym działaniem.
Maska, a właściwie delikatna odżywka, bardzo łatwo spłukiwała się z włosów i nie obciążała ich, więc nie miałam problemu z nadmiernym przetłuszczaniem. Moje włosy były wygładzone, nie puszyły się i z łatwością można było je rozczesać zaraz po umyciu. Niestety, nie zauważyłam ich regeneracji, a 100-mililitrową tubkę zużyłam w dwa tygodnie, więc cena jest zdecydowanie nieadekwatna do jakości i wydajności tejże maski. No cóż, nie zamierzam do niej wracać 👎
A Wy lubicie stosować naturalne kosmetyki do pielęgnacji włosów?
Macie jakichś swoich ulubieńców w tej kategorii? 😊
szamponu nie znam, maska działała źle na moje włosy- uznałam, że to dlatego, że ma proteiny, a moje włosy ich nie znoszą...
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie maska też się nie spisała :(
Usuńszampon mam w zapasie, a na cosnature poluje od dawna, szkoda, że Ci się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńU mnie Cosnature świetnie się sprawdzało, ale ta maska to taki trochę niewypał, który nic konkretnego nie zdziałał i szybko się skończył :(
Usuńna moich suchych włosach szampon Vianka czynił spustoszenie w postaci okropnych kołtunów i jeszcze większego przesuszenia :-/
OdpowiedzUsuńWspółczuję :( Ja mam lekko zniszczone włosy i na szczęście Vianek mi spasował :)
UsuńMam maskę, ale póki co o niej czytam, bo czeka na swoją kolej, szampon jest u mnie ok
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak się u Ciebie sprawdzi :)
UsuńAni szamponu ani maski nie mam i raczej nawet nie mam na nie parcia. Szampon widuje w drogeriach internetowych ale niestety nic mnie nie ciagnie tak zebym go kupila :)
OdpowiedzUsuńW sumie masz racje :) Ja poznałam już sporo lepszych szamponów od nawilżającego Vianka, choć ten nie był taki zły ;)
UsuńSzampon i odżywkę nawilżająca z Vianka mam w zapasach - muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOdżywki do włosów z Vianka jeszcze nie miałam, więc będę musiała nadrobić zaległości :D
UsuńWidzę, że opinie są podzielone co do działania szamponu i odżywki.. hm, będę musiała przetestować. Mam nadzieje, że u mnie się sprawdzi.:)
OdpowiedzUsuńSporo zależy od rodzaju włosów, do których stosuje się te kosmetyki - stąd różne opinie :D
UsuńJestem posiadaczką zniszczonych, przesuszonych włosów. Rozważam zakup szamponu, o którym napisałaś, choć nabrałam teraz wątpliwości czy odpowiednio zadziała na mojej czuprynie. ;)
OdpowiedzUsuńNa moich przesuszonych i lekko zniszczonych włosach zadziałał całkiem przyzwoicie, choć poznałam wiele lepszych szamponów od tego :) Teraz stosuję nawilżającą Tołpę i jestem bardziej z niej zadowolona niż z Vianka :)
Usuń