Okres
jesienno-zimowy nie sprzyja włosom. Jeszcze nie zdążyły wrócić
do dobrej kondycji po wakacyjnych wojażach, a już muszą mierzyć
się z kolejną porcją niesprzyjających warunków. Podwyższona
wilgotność, skrajne temperatury, czapki, ogrzewanie,
zanieczyszczenia, a w końcu ogólne osłabienie organizmu – to
wszystko sprawia, że włosy potrzebują Cię bardziej niż
kiedykolwiek.
Przygotuj włosy na ochłodzenie
Jak już wspomniałam – włosy po lecie są osłabione i wymagają regeneracji. Warto wybrać się do fryzjera, by pozbyć się rozdwojonych, połamanych i rozjaśnionych końcówek. Cięcie sprawi, że włosy będą wyglądały dużo lepiej, a proces rozdwajania zostanie zatrzymany. Jednak to nie wystarczy. Do ich codziennej pielęgnacji wybierz kosmetyki obfitujące w składniki regenerujące, odżywcze i nawilżające. Świetnie sprawdzą się następujące szampony:
- Moroccanoil Moisture Repair - jego receptura oparta jest na oleju arganowym, który nie bez przyczyny zwany jest płynnym złotem Maroka. Regeneruje uszkodzone kosmyki, intensywnie ja nawilża i wzmacnia. Co więcej, znacznie podnosi ich odporność na działanie czynników zewnętrznych, w tym także wolnych rodników.
- Wella Fusion Intense Repair – wzbogacony został aminokwasami, które wypełniają ubytki strukturalna, a także lipidami. Te z kolei tworzą na powierzchni kosmyków szczelną barierę, która skutecznie chroni włókna włosów przed uszkodzeniami.
- Kerastase Aura Botanica Bain Micellaire – ten kosmetyk to skarbnica naturalnych olejów. Znajdziesz w nim olej arganowy, kokosowy i ze słodkiej pomarańczy. Szampon wykazuje silne właściwości regenerujące odżywcze, nawilżające i wzmacniające. Opóźnia procesy starzenia i chroni kosmyki przed czynnikami zewnętrznymi.
ABC zimowej pielęgnacji
Nawilżaj
Rozgrzane do czerwoności grzejniki i podkręcone na full ogrzewanie w samochodzie nie służą włosom. Pasma stają się szorstkie, matowe i puszą się przy każdym dotknięciu. Dlatego tak ważne jest nawilżanie. Optymalny poziom nawilżenia pozwoli Ci uniknąć wszystkich wymienionych tutaj problemów. Wybieraj te produkty, które ww składzie mają emolienty i humektanty. Emolienty to substancje zapobiegające nadmiernej utraci wilgoci z włókna włosów, należy do nich duża grupa olei naturalnych, a także, znane w pielęgnacji włosów, masło shea. Z kolei humektanty wiążą się z wodą we wnętrzu włosa i zapewniają mu intensywne nawilżenie, do tej grupy należą: gliceryna, panthenol, miód, kwas hialuronowy, aloes oraz mocznik. Istnieje mnóstwo serii kosmetyków nawilżających, na uwagę zasługują między innymi: Loreal Nutrifier czy Schwarzkopf BC Hyaluronic Moisture Kick.
Nie rezygnuj z czapki
Czapka zapobiega przemrożeniu cebulek, które może prowadzić nawet do nadmiernego wypadania włosów. Jednak nie bez znaczenia pozostaje to, jaką czapkę wybierzesz. Zrezygnuj z tych ciasnych, gdyż łamią i odkształcają kosmyki oraz tych wykonanych ze sztucznych tkanin. Przegrzanie cebulek może być tak samo niebezpieczne, jak ich przemrożenie. Ponadto pod taką czapką włosy szybko się przetłuszczają. Jeśli rezygnujesz z czapki tylko dlatego, że po jej zdjęciu włosy puszą się i wywijają w każdą stronę, użyj kosmetyku z jedwabiem, olejem kokosowym lub lnianym. Świetnie sprawdza się kuracja Revlon Uniq One Coconut – wystarczy spryskać nią włosy i po puszeniu nie ma śladu.
Dbaj o siebie
Ogólne osłabienie organizmu odbija się i na kondycji, i na wyglądzie włosów. Jesienią i zimą dostęp do świeżych owoców i warzyw, które są skarbnicą ważnych witamin, jest ograniczony, dlatego warto urozmaicać dietę substancjami zastępczymi. Oto kilka przykładów.
Marchew, czerwona papryka, pomidory czy brokuły to źródła witaminy A. Wspomaga ona regenerację komórkową, pozytywnie wpływa na wzrok, zapobiega wypadaniu włosów i zmniejsza ich łamliwość. Zimą dostarczysz ją organizmowi pijąc mleko, jedząc żółte sery, jaja, podroby i tłuste ryby (np. łosoś, makrela).
Witaminy z grupy B znajdziesz w: orzechach, pestkach słonecznika oraz dyni, fasoli, jajkach, nabiale, owsiance, witaminę C w: owocach dzikiej róży, cytrusach, natce pietruszki, orzechach laskowych, a witaminę D w: rybach, żółtkach jaj i żółtym serze.
Wszystkie wymienione we wpisie kosmetyki to profesjonalne produkty, które znajdziecie w każdym salonie fryzjerskim, reprezentującym wysoki poziom. Jest jednak jeden szkopuł tego rozwiązania – cena. Zdecydowanie bardziej opłaca się skorzystać ze sprawdzonych sklepów internetowych, ja mogę polecić Wam Ogalo.pl i Shopla.pl. Mają bardzo korzystne ceny i bogaty asortyment. Na pochwałę zasługuje także ekspresowa wysyłka.
A Wy czego najchętniej używacie jesienią i zimą do pielęgnacji włosów?
Dziękuję za porady, przydadzą się!
OdpowiedzUsuńOj musze kupic ten Maroocan Oil, w zimnych miesiacach uwielbiam olejowanie. Obecnie swietna maska ochronna i taka odzywcza okazala sie u mnie ta z Garnier Papaya :D
OdpowiedzUsuńDzięki za ciekawostkę o przemrożeniu cebulek. Nie wiedziałam o tym 😊
OdpowiedzUsuńJesienią i zimą moje włosy są zazwyczaj bardziej przetłuszczone i przesuszone jednocześnie. No i napisałaś słowo klucz- trzeba dbać o siebie, to zdrowy organizm to i zdrowe włosy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)