Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cienie do powiek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cienie do powiek. Pokaż wszystkie posty

21 czerwca

Makijażowe nowości THE ONE od Oriflame

Makijażowe nowości THE ONE od Oriflame
Kosmetyczne nowości Oriflame z linii THE ONE

Cześć! Choć najczęściej opowiadam Wam o pielęgnacji twarzy, to równie ważny jest dla mnie makijaż, po który sięgam na co dzień. Gdy tylko usłyszałam o nowościach z linii THE ONE od ORIFLAME, to od razu zapragnęłam je wypróbować.

03 maja

Affect Treasures - edycja limitowana

Affect Treasures - edycja limitowana
affect-treasures-paleta-cieni

Cześć! Słyszałyście już o najnowszej, limitowanej kolekcji Treasures od Affect Cosmetics? Jej światowa premiera miała miejsce w Dubaju podczas Dubai EXPO, a została zaprojektowana w Japonii przez Przemka Sobóckiego - znanego ilustratora, projektanta i dyrektora artystycznego, który współpracuje z luksusowymi markami, tj. Guerlain, Bally czy Luis Vuitton. Przemek Sobócki jest zdobywcą prestiżowej nagrody V&A Illustration Award, a jego publikacje znalazły się w Vogue, Harper’s Bazaar, Numero Tokyo, Elle Japon czy Madam Figaro. Projektant nie bez powodu jako motyw przewodni użył koronkę.

11 kwietnia

Kosmetyczne nowości od Eveline Cosmetics

Kosmetyczne nowości od Eveline Cosmetics
eveline-cosmetics

Myślę, że Eveline Cosmetics nikomu przedstawiać nie muszę, bo to popularna w Polsce marka, a ich kosmetyki dostępne są chyba wszędzie - począwszy od małych sklepików osiedlowych, przez wielkie dyskonty, a na popularnych drogeriach jak Rossmann czy Hebe skończywszy. 


03 kwietnia

Cienie do powiek Zoeva - przegląd wszystkich palet cieni

Cienie do powiek Zoeva - przegląd wszystkich palet cieni
Zoeva-cienie-do-powiek

Ostatnimi czasy rozglądałam się za paletami cieni, w których przeważają matowe brązy, beże i delikatne róże, czyli dosyć neutralne kolory, które pasują do niebieskich oczu. Okazało się, że moim oczekiwaniom najbardziej odpowiada Zoeva, dlatego postanowiłam zestawić wszystkie wersje kolorystyczne, by ułatwić Wam porównywanie i zarazem sobie - wybór palety.


18 maja

Zakupy w maju: Yankee Candle & Makeup Revolution London

Zakupy w maju: Yankee Candle & Makeup Revolution London

Cześć!
Ostatnio "przeszłam na dietę" - jedyną, do której mam naprawdę silną wolę - i stosuję się do powyższej zasady, dlatego znów pojawiają się u mnie nowości ... A tak na poważnie - uzupełniałam zapachową kolekcję Yankee Candle i przypadkiem zawędrowałam do działu z Makeup Revolution, więc to musiało się tak skończyć i popełniłam zakupy!

03 maja

Nowości miesiąca: Kwiecień 2016 - Balea, Tajniki RLM, lakiery hybrydowe Bling z Aliexpress

Nowości miesiąca: Kwiecień 2016 - Balea, Tajniki RLM, lakiery hybrydowe Bling z Aliexpress

W ubiegłym miesiącu przybyło mi tyle kosmetyków, że aż sama nie jestem w stanie ich zliczyć. Większość z nich zdążyłam już pokazać, jednak są też takie, które dopiero mają swoją blogową "premierę".

20 lutego

Makeup Revolution - paleta cieni - przegląd wszystkich wersji. Gdzie kupić stacjonarnie i online?

Makeup Revolution - paleta cieni - przegląd wszystkich wersji. Gdzie kupić stacjonarnie i online?

Dawniej topową marką wśród blogerek był Sleek Makeup - teraz dominuje jednak Makeup Revolution London, a ponieważ jestem na etapie zakupu paletki cieni, więc postanowiłam zrobić przegląd wszystkich dostępnych wersji - a jest ich naprawdę dużo!

08 lipca

Mix różności kosmetycznych - Syis, Foltene, mySecret, Hean, Joko, Sensique, Kobo, 100% olej tamanu & 3% kwas hialuronowy

Mix różności kosmetycznych - Syis, Foltene, mySecret, Hean, Joko, Sensique, Kobo, 100% olej tamanu & 3% kwas hialuronowy

W moich zbiorach często znajdują się kosmetyki, o których za wiele powiedzieć nie można, bo albo totalnie mi nie spasowały, dlatego ich używanie zakończyłam po kilku razach i nie zaznajomiłam się odpowiednio z ich właściwościami albo po prostu ich cała recenzja sprowadza się do kilku linijek, dlatego dziś czas na mini mix różności kosmetycznych :)

01 października

Apokalipsa

Apokalipsa
Przez ostatnie dwa miesiące na blogu nie pojawił się żaden makijaż - za bardzo skupiłam się na manicure, ale myślę, że ta sytuacja ulegnie znacznej zmianie i to właśnie make-up'y będą tu stałymi bywalcami - w końcu, zaczął się nowy rok akademicki i trzeba jakoś wyglądać ;) Może nareszcie zacznę tworzyć coś bardziej kreatywnego, niż czarną krechę eyelinerem :D

Tym razem, to mój ulubiony lakier do ust skłonił mnie do napisania tego posta - mowa tu oczywiście o APOCALIPS Lip Lacquer - marki Rimmel London, czyli niejako jednej z moich ulubionych :)


Pojemność : 5,5 ml
Cena : 35 zł
Dostępność : ogólnodostępny, np. Drogeria Rossmann
Wersje kolorów : Celestial, Galaxy, Nova, Apocaliptic, Luna, Big Bang, Stella, Eclipse
Numer koloru : 303 - Apocaliptic

Od producenta : Efekt polakierowanych ust, głęboki kolor szminki, fenomenalny połysk błyszczyka.


Do odważnego koloru na ustach trzeba się po prostu przekonać - sporo czasu mi zajęło, zanim zaczęłam się pokazywać publicznie w mocnych, różowych odcieniach, a teraz nie mogę bez nich żyć :) Apokaliptyczny lakier ma świetną trwałość na ustach - do 3-4 godzin bez poprawki. Daje efekt szminki połączonej z błyszczykiem i świetnie się prezentuje na ustach. Ponadto, nie wchodzi w załamania i nie uwydatnia suchych skórek - lekko nawilża usta. Jak dla mnie - jest po prostu fenomenalny i nic do szczęścia mi więcej nie potrzeba!


Jeśli chodzi o oczy, to postawiłam na trio cieni z serii Fashion Trendy - marki Quiz Cosmetics

Pojemność : 6 g
Cena : 4zł
Dostępność : ogólnodostępne lub na stronie producenta
Numer : 05

W moim makijażu nie mogło zabraknąć kredki - również z Quiz; w wersji granatowej o numerku 012 i cenie 2,45 zł. 

Mimo śmiesznie niskiej ceny - kredka jest naprawdę dobrej jakości - a jej trwałość jest zadowalająca. Poza tym, jest bardzo miękka, dzięki czemu nie musiałam się męczyć, by pomalować nią oczy, a to właśnie sobie cenię! 


Byłam trochę zawiedziona słabą pigmentacją ciemnoniebieskiego cienia, jednak wszystko wynagrodził mi przepiękny lazur, który dał bardzo mocny kolor. Pastelowa brzoskwinka również mnie nie zawiodła :) Jeśli chodzi o trwałość, to cienie średnio utrzymują się 2h w stanie idealnym, a później zaczynają tracić intensywność. Na bazie ich żywotność wydłuża się o około 1-2h :) 

Podobają się Wam takie intensywne kolorki? 

23 sierpnia

Któż oprze się Sleekowi? Zapowiedź nowej paletki :)

Któż oprze się Sleekowi? Zapowiedź nowej paletki :)
Naprawdę podziwiam te blogerki, które potrafiły oprzeć się urokowi paletek Sleek MakeUp. Na początku byłam obojętna ... Z czasem jednak, ta paletka stała się moim blogerskim 'must have'. Nie mogłam się jednak zdecydować, którą z wielu wersji wybrać :)


Po wielogodzinnych rozważaniach - postawiłam na Oh So Special.


Wybór tej paletki nie był przypadkowy - nie zawiera ona fioletów, które podkreślają cienie pod oczami, a to mój największy problem. Poza tym, to idealne zestawienie zarówno na lekki, dzienny makijaż - jak i na nocne wypady :) Delikatne brązy ładnie podkreślają moje niebieskie oczy, dlatego nie żałuję, że spośród wszystkich paletek wybrałam właśnie tą :)


Trudno jest na zdjęciu uchwycić prawdziwe kolory - jak widać, zdjęcie robione o tej samej porze, w tym samym miejscu - jednak barwy cieni są już różne ... Dlatego przed zakupem paletek, najlepiej pooglądać różne zdjęcia i swatche cieni :)

Przy okazji, chciałam Wam zaprezentować nową paletkę, która już we wrześniu powinna pojawić się w sklepach internetowych, bo jedynie tam będzie ona dostępna ... Nazwa tej paletki to Vintage Romance. Niestety, już wiem, że jej nie kupię - bo dominują w niej fiolety :(

A Wy skusicie się na nową wersję Sleeka?

04 lipca

Tańsza alternatywa

Tańsza alternatywa
Kupno jednej paletki Sleek, to wydatek rzędu niecałych 40 zł - nie licząc przesyłki. Firma Technic już dawno temu wypuściła kilka paletek, które od wewnątrz są prawie identyczne - od Sleek'a różnią się jedynie kolorem cieni i dużo niższą ceną, bo za te drugie płacimy około 12 zł, a więc różnica jest spora :)

TECHNIC Electric Beauty Bright

TECHNIC Electric Beauty Ultra Violet

TECHNIC Electric Beauty Metalix

Tutaj nie mam tak dużego dylematu jak przy wyborze paletki Sleek'a. W końcu mały wybór = mały dylemat :) Zastanawiam się nam Bright i Metalix. A wam która bardziej przypadła do gustu?

27 czerwca

Paletki Sleek Makeup - zestawienie

Paletki Sleek Makeup - zestawienie
Jestem właśnie na etapie wyboru i zamawiania paletek Sleek, dlatego postanowiłam zrobić takie ot zestawienie większości paletek, by mieć porównanie i wybrać tą naj :) Obecnie paletki podrożały z 32 zł na 37,50 zł - dostępne są niestety wyłącznie w sklepach internetowych. 

I Divine - ACID

I Divine - AU NATUREL

I Divine - BAD GIRL

I Divine - AQUA LAGOON

I Divine - OH SO SPECIAL

I Divine - ORIGINAL

I Divine - PRIMER PALETTE

I Divine - SHOWSTOPPER

I Divine - SNAPSHOTS

I Divine - STORM

I Divine - SUNSET

I Divine - ULTRA MATTE V1

I Divine - ULTRA MATTE V2

LIMITOWANE EDYCJE :

I Divine - I CANDY

I Divine - GLORY 2012

I Divine - SPARKLE 2

I Divine - PPQ SHANGRI-LA    RESPECT/SUPREME


I Divine - GOOD GIRL

I Divine - MONACO

I Divine - CARIBBEAN CURACAO

I Divine - PPQ

I Divine - SAFARI

I Divine - GRAPHITE

I Divine - PARAGUAYA
I Divine - JEWELS

I Divine - CURIOUS

I Divine - CIRCUS

I Divine - SPARKLE


I Divine - BOHEMIAN

Wiele paletek Sleek'a zapewne pomięłam - no cóż ... nie sposób odnaleźć wszystkiego :)

Póki co, zastanawiam się nad zakupem Aqua Lagoon, Oh So Special lub Showstopper - a wy co byście polecały? Jakie paletki z tej ogromnej kolekcji posiadacie?

19 marca

Arabian Glow + The Rocket, czyli naturalnie, choć z akcentem :)

Arabian Glow + The Rocket, czyli naturalnie, choć z akcentem :)
Całe wieki temu prezentowałam wam jakiś mój makijaż - teraz jednak postanowiłam pokazać wam nowiuteńką mascarę od Maybelline - czyli The Rocket oraz jedną z moich ulubionych kredek do oczu -  Arabian Glow, która pochodzi z Avonu. 


Makijaż nie jest skomplikowany i robi się go dosłownie w dwie minuty - chodziło mi tu bardziej o zaprezentowanie kredki i tuszu, niż stworzenie jakiegoś dzieła sztuki na powiekach ;)


Kredka, jak już wcześniej wspomniałam, to Arabian Glow (soft and sleek) z Avonu 
Regularna cena to 23 zł za 1,2 grama
Mój kolorek nosi nazwę Turquoise Hues - jest to metaliczny turkus :)


Jest bardzo miękka, więc zrobienie kreski na powiece nie wymaga siłowania się z kredką :) Trwałość również jest wielką zaletą - cały dzień przetrwa bez najmniejszego uszczerbku - jednak ... choćbym nie wiem co robiła, to zawsze się odbija :( Ale ogólnie i tak ją polecam - szkoda tylko, że dawno nie widziałam już jej w katalogu z Avonu :(


Mascara The Rocket od Maybelline jest nowością na polskim rynku
10 ml kosztuje ponad 30zł, a kolor to oczywiście czerń :)


Ma szczoteczkę z baaardzo krótkimi wypustkami, ale mimo to, świetnie się nią aplikuje tusz :) Rzęsy są pięknie rozdzielone, pogrubione i całkiem ładnie wydłużone :) Mascara jest bardzo trwała - nie rozmazuje się, nie kruszy. Przy zmywaniu stawia opór, ale z płynem do demakijażu i tak nie ma szans :) Jedyną wadą, jest fakt, że przy drugiej warstwie tuszu - zaczyna sklejać rzęsy :) Ogólnie - zaklasyfikowałabym ją do przeciętnych mascar ... nie jest zła, ale jakaś szczególnie dobra też nie, dlatego nie mogę polecić, ale odradzać również nie będę - być może u kogoś innego sprawdzi się lepiej :)

Na koniec - wszystko, czego użyłam do makijażu:

Lubicie tego typu makijaże?
Miałyście do czynienia z kredką z Avonu lub tuszem z Maybelline?
Macie zamiar kupić?
Copyright © Rainbow Beauty Blog , Blogger