W tym miesiącu moje denko jest niestety bardzo skromne - prawie trzytygodniowy wyjazd ograniczył zużywane przeze mnie w domu kosmetyki :) Ale i tak - małe co nieco się uzbierało :
- Żel pod prysznic Lemon & Tea Tree (Original Source) - RECENZJA ☺
- Krem do rąk i paznokci Kozie mleko (Ziaja) - RECENZJA ≈
- Szampon regenerujący Silk Therapy (Biosilk) - RECENZJA ♥
- Odżywka do włosów Silk Therapy (Biosilk) - RECENZJA ♥
- Maseczka samowchłaniająca; Odżywianie (Lirene) - RECENZJA ☺
- Dezodorant antyperspiracyjny w sztyfcie, Intense (Adidas) - RECENZJA ♥
- Wybielająca pasta do zębów - Email Diamant Rouge - RECENZJA ☺
- Perfumy Chance (Chanel) - moja próbka ma całe 2 ml. Za pełnowymiarowe opakowanie 50 ml, zapłacimy około 260 zł ... Perfumy bardzo długo się utrzymują i mają przepiękny, słodki zapach - za który zapłaciłabym tyle pieniędzy (gdybym miała ich za dużo!). Na razie zakup tych perfum odciągnie się w czasie - ale kiedyś i tak je dopadnę! ♥
- Perfumy Loverdose (Diesel) - nieco mniejsza, bo 1,5 ml próbka trafiła w moje ręce. Zapach również słodki, ale zarazem bardzo kobiecy. Cena trochę bardziej przystępna, bo 35 ml opakowanie kosztuje 130 zł :) Mimo wszystko - Chance Chanel bardziej przypadły mi do gustu ☺
Porównanie nut zapachowych : Chanel - Chance vs. Diesel - Loverdose
nuta głowy : cytrusy, hiacynt, różowy pieprz ; anyż gwieździsty, mandarynkanuta serca : wanilia, jaśmin, irys ; korzeń lukrecji, gardenia, jaśmin
nuta bazy : paczula, wetiweria ; nuty drzewne, ambra, wanilia
Oznaczenia :
♥ - ulubieniec
☺ - całkiem dobry
≈ - nic szczególnego
↓ - fatalny
♥ - ulubieniec
☺ - całkiem dobry
≈ - nic szczególnego
↓ - fatalny
Miałyście już któryś, ze zdenkowanych przeze mnie kosmetyków?
Ten żel z OS'a pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńMAŁO! :D
OdpowiedzUsuńJa swoje denko zbierałam 3 miesiące ;D
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnej z tych rzeczy.
OdpowiedzUsuńa ja za swoje nie moge się zabrać:)Nie miałam jeszcze tych produków;0
OdpowiedzUsuńNic z tego nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńZawsze podobały mi się zapachy Chanel ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę się wziąć, za mojego posta z denkiem ;)
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie powąchać te zapachy
I ja niedawno skończyłam limonkowy OS, był świetny na upalne dni :)
OdpowiedzUsuńu mnie duet Biosilk też spisywał się dobrze :) i jak pięknie pachniał!
OdpowiedzUsuńTu nie chodzi o ilość tylko o jakość :)) A kosmetyki pielęgnacyjne Bioslik są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńbiosilk uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich zużyć miałam jedynie Ziajowy krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic w Twoich denek, żele OS kuszą, aby je w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuń