Każda z nas marzy o naturalnie długich i zadbanych paznokciach, choć nie zawsze prosto jest ten cel osiągnąć. Ja nigdy nie miałam z tym większego problemu, ale ... półtora roku temu namiętnie robiłam sobie żele i hybrydy, a trwało to kolejny rok. Choć płytki nie miałam zniszczonej, to była ona jednak strasznie słaba, więc nie byłam w stanie zapuścić paznokci, bo od razu się łamały.
Teraz jednak udało mi się wyjść na prostą i od miesiąca cieszę się już mocną płytką, brakiem rozdwojeń i po prostu - długimi i zdrowo wyglądającymi paznokciami. Jesteście ciekawe jak do tego doszłam?! :)
(paznokcie saute - bez lakieru, odżywek, oliwek)
Po raz ostatni tak mocne paznokcie miałam za czasów, kiedy nie nakładałam żelów i hybryd - a także, gdy stosowałam diamentową odżywkę Eveline, która jednak na dłuższą metę jest bardzo szkodliwa ...
Dwa miesiące temu w moje ręce wpadła multifunkcyjna, utwardzająca odżywka - serum do paznokci z diamentem 10w1 (CC Magic Nails - Diamond eXtreme) - Bielenda
Dwa miesiące temu w moje ręce wpadła multifunkcyjna, utwardzająca odżywka - serum do paznokci z diamentem 10w1 (CC Magic Nails - Diamond eXtreme) - Bielenda
Gdzie można kupić : Drogerie Rossmann
Skład (INCI) : Ethyl Acetate, Butyl Acetate, Isopropyl Alcohol, Cellulose Acetate Butyrate, Sucrose Acetate Isobutyrate, Phthalic Anhydride/Trimellitic Anhydride/Glycols Copolymer, Camphor, Acetyl Methionine, Diamond Powder.
Informacje od producenta :
- Utwardza płytkę
- Odżywia paznokcie
- Zwiększa odporność na uszkodzenia
- Wzmacnia
- Zwiększa wytrzymałość lakieru do paznokci
- Nadaje piękny diamentowy połysk
- Nadaje piękny naturalny połysk
- Efekt wyrównania i wygładzenia płytki
- Łatwo się aplikuje
- Szybko schnie
Pędzelek :
To serum wygląda tak niepozornie - jak zwykły, bezbarwny lakier. Gdy zaczynałam z nim przygodę - myślałam, że będzie to kolejny niewypał, bo już podczas pierwszej aplikacji pędzelek pozostawiał wiele do życzenia ... Włosie było powyginane w różne strony, więc ciężko było nim estetycznie pomalować paznokcie. Ale mniejsza z tym, bo służył mi jako podkład pod lakier kolorowy.
Po dwóch tygodniach ciągłego stosowania (2 aplikacje w tygodniu) zauważyłam, że moje paznokcie stały się dużo twardsze, a kilka dni po zmyciu lakieru płytka nadal ładnie się błyszczała. Po kolejnych dwóch tygodniach, czyli miesiąc temu, moje paznokcie powróciły do stanu idealnego i już bez problemu mogę je zapuszczać bez obaw przed złamaniem czy rozdwojonymi końcówkami.
Diamentowa odżywka Eveline vs. Diamentowe serum Bielenda
Bielenda dosłownie wszędzie podkreśla, że serum nie zawiera formaldehydu, który był w odżywce Eveline. Co do działania - to oba preparaty wykazują takie same, choć z Eveline widziałam już efekty po 2-3 dniach, a u Bielendy po 2 tygodniach. Mimo wszystko, to właśnie Bielenda jest bezpieczniejsza oraz nie wpływa negatywnie na paznokcie, dzięki czemu można ją stosować na dłuższą metę :)
Miałyście już do czynienia z którąś z tych odżywek?
Pochwalcie się, w jakim stanie są Wasze paznokcie :)
Mi diamentowa w ogole nie pomogła. Mam spory problem właśnie z łamaniem i rozdwajaniem się paznokci, chętnie sięgnę po tę odżywkę. Obecnie mam z Bell i też jest w miarę ok. Stosowałam też regenerum, paznokcie rosły bardzo szybko, jednak nadal były bardzo miekkie i się rozdwajały.
OdpowiedzUsuńMasz piękne paznokcie, zazdroszczę takich.
może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię zrezygnować z eveline :)
OdpowiedzUsuńMam to samo ;) Jestem wierna :D
UsuńNie słyszałam o tej odżywce, ale Eveline 8 w 1 mi wystarcza. ;)
OdpowiedzUsuńfajny i pozytywny post
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Sama używam na zmianę odżywek z Eveline. Raz 8w1 a innym razem diamentową. Stosuję je od ponad roku non stop i nic złego się nie dzieje :) mimo wszystko kiedyś przy okazji zakupię tą z Bielendy i sprawdzę na sobie ;)
OdpowiedzUsuńNie używam odżywek, bo mam twarde paznokcie, choć ostatnio jeden jak za długi urośnie to się rozdwaja, może kupię tą.....no nie wiem już co mam z tym jednym zrobić
OdpowiedzUsuńOj chciałabym mieć takie paznokcie jak Ty. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
chce chce takie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam Eveline 8w1 i musiałam ją odstawić.
OdpowiedzUsuńZrobiłam kolejne do niej kilka tygodniu temu podejście, ale nie mogę jej używać, bo pod paznokciem odczuwam dziwny ból :( Używałam zgodnie z tym co pisze producent.
Z Bielendy nie miałam, ale planuję po świętach zakup tej z Golden Rose również bez szkodliwego składnika
wiele dziewczyn jest uczulona na tą substancję, na szczęście ja nie, odżywki eveline sobie chwalę tej z bielendy nie miałam
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę poszukać. Eveline bardzo polubiłam, a to mi się nie rzuciło w rosku w oczy.
OdpowiedzUsuńJa też jak na razie używam eveline i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńdiamentowa eveline <3
OdpowiedzUsuńwesołych świąt!
kiedyś miałam ładne paznokcie, ale sporo chorowałam i mało jadłam więc strasznie się to na włosach i paznokciach odbiło. Teraz potrzebuję jakiego pomocnika :)
OdpowiedzUsuń