Ile lakierów liczy Wasza kolekcja?
Na tyle mało, że wiecie, którym pomalować paznokcie - czy na tyle dużo, że więcej czasu zajmuje Wam znalezienie odpowiedniego koloru lakieru niż samo malowanie?!
Kiedy miałam kilkanaście lakierów, to problemu nie było - jeden odcień danego koloru ... Jak miałam ochotę na niebieski, to malowałam niebieskim, jak czerwony - to czerwonym. A teraz?! Chcąc pomalować paznokcie np. na różowo muszę wybierać między jasnym/ciemnym, a następnie perłowy/brokatowy/matowy/błyszczący. Poza tym, trudno jest pamiętać kolory wszystkich emalii - dlatego nadszedł czas, by ogarnąć ten bałagan i jakoś uporządkować lakiery.
Miałam kupić wzorniki, ale stwierdziłam, że trudno będzie je opisać, dlatego najpierw wzięłam się za posegregowanie lakierów według kolorów :
Teraz, gdy chcę pomalować paznokcie - po prostu biorę kartkę do ręki i wybieram interesujący mnie odcień bez wcześniejszego przekopywania pudełek z lakierami. Takie zestawienie kolorystyczne jest bardzo pomocne, więc jeśli macie dużo lakierów i wolną chwilę - to zachęcam do stworzenia takiej listy :)
Ooo z chęcią zrobię sobie taką liste ;)
OdpowiedzUsuńMoja siostra ostatnio lakiery kolorystycznie podzieliła. Ja mam podzielone wg firm.
OdpowiedzUsuńA kolory lakierów z opisami mam w notesie :D
Ja nie opisuję bo niby po co?
OdpowiedzUsuńAle swoje mam w kuferku.
Pudełka po ShinyBox-ach też służą mi dobrze :D
OdpowiedzUsuńU siebie zastosowałam skuteczniejszą metodę, wywaliłam cała kolekcje do kosza i zostawiłam sobie bezbarwny, jednego nudziaka i czerwony.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam szczęśliwsza.
Mam niewiele lakierów, które na bieżąco wydaję, dlatego nie mam problemu z szukaniem :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tą listą! i u mnie też siedzą w pudełku glossy box, ale w jednym, bo aż tylu nie mam, więc i lista mi jeszcze nie jest potrzebna ;D
OdpowiedzUsuńJa póki co nie wracam do zwykłych lakierów, leżą sobie w pudle :P
OdpowiedzUsuńna szczecie nie mam tak dużo kolorów:)
OdpowiedzUsuńOo, genialny pomysł. Chętnie z niego skorzystam :D
OdpowiedzUsuńprzy ostatnich porządkach udało mi się zrobić mocną selekcję i zostawić w zbiorach jedynie 100 sztuk... niestety, liczba ta znów rośnie ;)
OdpowiedzUsuńPomysł z kartką bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńo matko, przydałaby mi się taka lista:D
OdpowiedzUsuńJejku, ja mam 8 lakierów na krzyż hehe. Bardzo ciekawy pomysł na organizację. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Ciekawy pomysł na organizację i muszę przyznać, że bardzo dobry. Ja przechowuje moje lakiery w podobnych pudełeczkach, ale bez podpisów.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kolekcja i widzę, że niektóre odcienie są piękne <3
wow ja też mam dużo lakierów tzn myślałam, że mam, ale zdecydowanie Ty mnie przebiłaś...
OdpowiedzUsuńteż tak przechowuję lakiery, ale pomysł z kartką i ich opisanie to chyba wprowadzę u siebie, bo nigdy nie wiem na co mam ochotę :)