Kosmetyki marki Yves Rocher nigdy szczególnie mnie nie ciekawiły i bardzo rzadko miałam z nimi do czynienia. Mimo to, na mailu co jakiś czas pojawiał się newsletter z promocjami i choć przeważnie trafiał do kosza - tym razem było inaczej. Zakochałam się w prezentach, czyli zestawie na chłodne dni - składającym się z kubka termicznego i płukanki octowej z malin. I przepadłam ...
Przesyłka dotarła ekspresowo - już 1,5 dnia od zamówienia czekała w paczkomacie na odbiór.
Żele pod prysznic Jardins du Monde to klaska YR, a ponieważ tego typu kosmetyki zużywam w hurtowych ilościach, to zamówiłam aż 3 różne zapachy: kwiat lotosu z Laos, kwiat magnolii z Chin oraz lawenda z Prowansji. Żele kosztowały 8,90 zł za sztukę.
Skusiłam się jeszcze na dezodorant w kulce 'zielona cytryna' (9,90 zł), kolejny żel pod prysznic o wdzięcznej nazwie 'śródziemnomorskie lato' (9,90 zł) i dwufazowy płyn do demakijażu oczu (13,90 zł), a także odżywkę odbudowującą do włosów suchych (11,90 zł). Gratisem była wspomniana wcześniej płukanka malinowa i kubek, a także próbka wody toaletowej Ambre Noir.
Miałyście już do czynienia z Yves Rocher'em? :)
Który kosmetyk zainteresował Was najbardziej?
Ja lubię ich żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńJa miałam wcześniej chyba jeden i kochałam jego zapach, a te też zapowiadają się nieźle :D
UsuńGdybym zobaczyła taką promocję to też pewnie bym się skusiła ;) Ale teraz już za późno, obstawiam że się już skończyła (a nawet jeśli dalej trwa to proszę aby mnie o tym nie powiadamiać... dla dobra mojego portfela haha :D). Same cudowności wybrałaś ;) Czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńKod kilka dni temu działał jak zamawiałam :D
Usuńja się dziś skusiłam na szampony, żele :D bo był gratis dowolny produkt z oferty sklepu, więc wybrałam sobie perfumy które kosztują 175 zł :) i do tego oczywiście inne gratisy :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, ja zawsze oglądam i sie czaję, jeszcze nic nie zamówiłam z YR.
OdpowiedzUsuńJuż zacieram ręce na moje rzeczy:D
OdpowiedzUsuńKubek termiczny jesienią to "must have". Ja mam z Tchibo. O płukance octowej raz po raz czytam i kiedyś jej na pewno spróbuję.
OdpowiedzUsuńja na razie kupowałam jedynie stacjonarnie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę kubka! Świetny :). Ciekawi mnie ten żel śródziemnomorskie lato, pierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta płukanka malin. Musi mieć nieziemski zapach.
OdpowiedzUsuńJa mam tylko z tej firmy lakier do paznokci jednak słyszałam właśnie że warto zamawiać prez internet bo są fajne promocje :)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio popłynęłam z zamówieniem YR, i dostałam w prezencie 100ml wodę toaletową, zegarek i wisiorek:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szampony z YR i żele:)
Płukankę malinową też bym sobie chętnie zafundowała :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za YR, mam same złe wspomnienia po ich kosmetykach...
OdpowiedzUsuńPłyn dwufazowy dobrze się u mnie sprawdza, natomiast z odżywki nie byłam zadowolona...
OdpowiedzUsuńIle cudoowności! <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy, a jakie gratisy :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam żele z YR oraz tusz do rzęs sexy pupy (czy jakoś tak)
OdpowiedzUsuńTeraz mam w planach może w grudniu albo w styczniu zamówić z oferty świątecznej.