29 października

Konferencja Meet Beauty / Warszawa 2015 - relacja z warsztatów


Pewnie nie raz słyszałyście i czytałyście już o Meet Beauty Conference. Tą ogólnopolską konferencją żyła chyba większość urodowej blogosfery - nic dziwnego, bo skupiła w jednym miejscu aż 250 blogerek i vlogerek.

W moim przypadku, wszystko zaczęło się od mailowej informacji o konferencji. Co prawda, z Krakowa do Warszawy mam prawie 300 km, ale lubię podróżować, a ponieważ w stolicy nie byłam od ładnych paru lat, więc uznałam, że to dobra okazja, by pozwiedzać, poznać nowe osoby i poszerzyć nieco swoją wiedzę na temat prowadzenia bloga.

Zgłosiłam się, ale nastawiłam się na to, że nie uda mi się dostać. Nie mam manii wielkości i nie uważam się za 'naj', bo do grona najlepszych blogerek jeszcze wiele mi brakuje, dlatego wielkie było moje zdziwienie i radość, gdy dostałam maila, że widzimy się w Warszawie :D


Pociągiem z Krakowa wyruszyłam o 5:10 razem z Basią i Julią. Na szczęście, obyło się bez opóźnień i już po 8 byłyśmy na miejscu. Miałyśmy jeszcze godzinę czasu, więc zawędrowałyśmy do Arkadii na przepyszne croissanty z malinami i czekoladą. O 9 rozpoczęła się rejestracja, kiedy to odebrałam śliczny identyfikator ♥ a ja uwielbiam takie gadżety :)


Meet Beauty rozpoczęło się od oficjalnego powitania, przedstawienia konkursów i planu konferencji. Po 15 minutach wybrałam się na pierwsze warsztaty :)


Warsztaty paznokciowe z marką NeoNail
Bardzo zależało mi, żeby na nie pójść, gdyż uwielbiam malować i zdobić paznokcie. Swego czasu bardzo przywiązana byłam do robienia żeli, z hybrydami miałam bardzo krótki romans, gdyż ciągle mi pękały i nie wiedziałam, co mogę robić źle. Podczas warsztatów miałam okazję obejrzeć jak krok po kroku wykonać manicure hybrydowy w domowym zaciszu. Wysłuchałam wielu cennych porad i teraz z pewnością będzie mi znacznie łatwiej :)


Podczas warsztatów oglądałyśmy na żywo tworzenie hybryd. W tym czasie można było również zadawać pytania ekspertkom NeoNail, a więc wszystkie wątpliwości zostały rozwiane :)

(śliczne hybrydy wykonane podczas pokazu)

W prezencie od marki NeoNail otrzymałam pełny zestaw do manicure hybrydowego, w skład którego wchodziła lampa LED, lakiery, bazy, utwardzacze, cleaner, aceton, oliwki, pilniki, naklejki wodne, kryształki, brokat i cała reszta widoczna na poniższych zdjęciach:


W czasie pierwszej przerwy miałam okazję udać się na badanie skóry głowy z Pilomax'em. Dowiedziałam się wtedy, że nie mam problemu ze skórą głowy i przetłuszczaniem, a jedynie włosy są przesuszone, dlatego dostałam taki oto zestaw do ich pielęgnacji:


Warsztaty makijażowe z marką Pierre Rene 
Poświęciłam dla nich dwie cenne prelekcje - czego bardzo żałuję. Sądziłam, że na warsztatach makijażowych nauczę się czegoś praktycznego, co ułatwi mi wykonywanie make-up'u i że poszerzę swoją wiedzę. Okazało się jednak, że ten 1,5-godzinny panel był tylko reklamą marki Pierre Rene, gdzie przez cały ten czas słuchałam o historii firmy i nowych kosmetykach, które wprowadzili na rynek. Podsumowując: sama reklama, mało teorii, 0 praktyki :( 

Pierre Rene także przygotowało dla nas prezent: błyszczyk do ust oraz tusz do rzęs, który bardzo lubię. Dostałam także miły upominek od Golden Rose: niebieski cień, eyeliner, 2 lakiery i próbkę kremu BB :)


Po drugich warsztatach nastała przerwa obiadowa (lunchowa) - żałuję, że nie mam zdjęć, bo pyszności było co nie miara. Mimo ścisłej diety spróbowałam wszystkiego po trochu, a było w czym wybierać :D Na szczęście, znalazłam ciemne pieczywo i sporo zdrowego jedzenia, więc aż tak bardzo nie nagrzeszyłam w Warszawie ;)

Zdążyłam również zrobić zdjęcie na ściance z Hanią, Julią i Marzeną :)


Miałam też iść na warsztaty włosowe z Remingtonem, ale gdy usłyszałam jak wygląda ich forma (15 minut reklamy + pół godziny prostowania włosów), to postanowiłam posłuchać prelekcji Pawła Opydo i The Oleskaaa. Nie żałuję tej decyzji! Paweł zmotywował nas do myślenia i pokazał sporo rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Natomiast The Oleskaaa miała takiego powera na scenie, że aż mi się udzielił przypływ energii :D

Tak wyglądał cały harmonogram:

Jak widać - nie było czasu na nudę :) Każda v/blogerka znalazła coś dla siebie. Ja jednak trochę żałuję, że nie wyszłam z panelu makijażowego, bo wykład z Google Analytics i SEO były o wiele ciekawsze ;)

Co do ogólnej organizacji konferencji - muszę przyznać, że byłam pod wielkim wrażeniem! Ogarnięcie 250 osób to nie lada wyzwanie, a tutaj było widać, że organizatorzy, czyli zBLOGowani i BLOGmedia, nad wszystkim zapanowali - począwszy od sprawdzania obecności i rozdawania identyfikatorów, poprzez warsztaty/wykłady, katering i konkursy. Wszystko było dopięte na ostatni guzik ... No może jedynie akustyka trochę szwankowała, bo będąc na warsztatach paznokciowych słyszałam, co dzieje się na panelu włosowym z Remingtona :D 

(upominki od sponsorów)

Droga powrotna z Warszawy upłynęła mi niezmiernie szybko - Pendolino dotarło do Krakowa jakieś 3 minuty przed czasem, więc byłam naprawdę zaskoczona, bo ciągle słyszę jedynie o opóźnieniach. Mimo że sobotni grafik był naprawdę napięty, to wróciłam zrelaksowana, zmotywowana i z głową pełną pomysłów :D No cóż, mogę jedynie napisać, że niech żałują te z Was, które zrezygnowały z uczestnictwa w Meet Beauty (lub w ogóle się nie zgłosiły), bo naprawdę było warto jechać i posłuchać bardzo pomocnych rad prelegentów odnośnie prowadzenia bloga :)


10 komentarzy:

  1. Moje pendolino też dotarło 3 minuty przed czasem, ale do Wrocławia. Uwierz mi byłam tym bardziej zaskoczona niż zestawem od Neo Nails, który też dostałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjne sa te hybrydy, bardzo mi się pdobają ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Żałuje, że mnie tam nie było.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie! :) Szkoda, że musiałam zrezygnować ;<

    OdpowiedzUsuń
  5. Super sprawa. Jestem ciekawa jak te hybrydy wypadłyby u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ehhhh aż mnie ściska, że nie mogłam tam być :(.

    OdpowiedzUsuń
  7. Najbardziej zazdroszczę zdobytej wiedzy i zestawu NeoNail ;)

    Super spotkanie!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli ktoś pojawia się na takich warsztatach, aby przedstawić swoją firmę i jej usługi, to koniecznie trzeba zaopatrzyć się w jakieś fajne gadżety reklamowe. Osobiście polecałabym coś takiego, jak naklejki z logo , bo wydaje mi się, że najbardziej będą zwracały uwagę.

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥

Copyright © Rainbow Beauty Blog , Blogger