13 kwietnia

Pil'aten Black Mask - Maska peel-off na wągry / zaskórniki (opinia, gdzie kupić)


Black Mask marki Pil'aten (Missha Cosmetics) - to niewątpliwie jeden z najciekawszych kosmetyków, z jakimi miałam do czynienia ostatnimi czasy. Wiadomo, wągry, zaskórniki i rozszerzone pory nie dodają naszej cerze uroku, dlatego warto się ich pozbyć. Każdy, kto próbował wie jednak, że to nie jest takie proste ... Na szczęście, wybawieniem są azjatyckie kosmetyki - a w tym przypadku koreańskie.

O czarnej jak smoła masce peel-off redukującej wągry i zaskórniki naczytałam się naprawdę dużo dobrego, dlatego bardzo pragnęłam ją mieć. Przede wszystkim chciałam sprawdzić, czy faktycznie ma tak nieziemskie działanie.


Pojemności & gdzie kupić i za ile?
Black Mask można nabyć w plastikowej tubce o pojemności 60 ml lub w formie małych, kilkumililitrowych próbek, które starczą na jedną aplikację. Średnia cena pełnowymiarowego opakowania wynosi około 2$ (czyli niecałe 8 zł), a można ją nabyć na stronie Dresslink lub poszukać na AliExpress, choć tam ceny mają spory rozrzut ;) Natomiast na Allegro cena maski sięga 30 zł + przesyłka, a więc nie jest to opłacalne rozwiązanie.


Maska przywędrowała do mnie w tekturowym kartoniku (>więcej zdjęć<). Otwór tubki był dodatkowo solidnie zaklejony (plombę zerwałam przed zrobieniem zdjęć), więc czarnulka nie traciła swoich właściwości i nie zasychała w opakowaniu. Po otwarciu była dosyć rzadka jak na tego typu preparat, ale nie przeciekała przez palce, więc bez problemu można było ją nałożyć na twarz. Zapach miała przyjemny - delikatnie ziołowy.

chelsea lena

W ciągu ostatnich dwóch tygodni miałam ją na twarzy 4 razy. W tym czasie nie wystąpiły u mnie żadne podrażnienia czy zaczerwienienie skóry. Obyło się nawet bez uczucia pieczenia. Maska po nałożeniu na twarz zastygała całkowicie w ciągu 10 minut - dzięki czemu można było ją ściągnąć z twarzy w jednym kawałku.

Na czarnym płacie maski zostawały "wyrwane z twarzy" zaskórniki. Oczywiście, to "wyrywanie" nie jest bolesne i krzywdy nie robi, więc bez obaw :) Po 4 aplikacjach zauważyłam naprawdę sporą zmianę - duża część zaskórników zniknęła, a pory stały się prawie niewidoczne - przez co cera wygląda o wiele lepiej. Na płacie zostawały też suche skórki, więc peel-off to alternatywa dla peelingów. Poza tym, nie zauważyłam, by ta maska przesuszyła mi cerę - jak to się ma w przypadku alkoholowych peel-off'ów, do których Black Mask nie należy. Cóż mogę jeszcze dodać - po prostu polecam!

Miałyście okazję poznać działanie tej maski? :)
A może znacie inną maskę peel-off, która świetnie sprawdza się przeciw zaskórnikom?


51 komentarzy:

  1. Nigdy w życiu nie słyszałam o tej maseczce. Jednak po twojej recenzji na prawdę jestem jej mega ciekawa. Ten produkt ląduje na mojej chciejliście ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też wisiał na chciejliście, ale nareszcie go zdobyłam i nie żałuję :D

      Usuń
  2. testowałam wczoraj i nawet nie drgnęło nic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie najlepsze efekty dał za drugim razem :)

      Usuń
    2. Trzeba najpierw pory otworzyć np. Przecierając ręcznikiem z ciepłą wodą i wtedy działa jak trzeba ;)

      Usuń
  3. Zamówiłam ją w styczniu na Alliexpress, jednak nigdy do mnie nie dotarła :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już pewnie nie dotrze :( a zwrócili Ci chociaż pieniądze?

      Usuń
  4. ta maska by mi się przydała, mam na nosie widoczne wągry. super,że widzisz efekty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na nos stosowałam wcześniej specjalne płaty (też chińskie) i pomagały :D

      Usuń
  5. Fajnie wygląda, chętnie bym ją u siebie wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. musze ją sobie koneicznie kupić ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :D koniecznie daj znać jak się u Ciebie sprawdza :)

      Usuń
  7. baaardzo bym chciała taką maseczkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zorganizuję w przyszłości rozdanie, w którym będzie do wygrania :D

      Usuń
  8. Ciekawa :) pewnie kiedyś sie na nią skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi i wygląda obiecująco ;D Chyba wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam problemy z porami, więc pewnie by się u mnie sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie kompletnie się nie sprawdziła, nawet jak wcześniej zrobiłam 'parówkę' :(
    krotko-i-na-temat.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja parówki nie robiłam, bo po niej zawsze mam śmieszny katar, ale przemywałam twarz letnią wodą, osuszałam i nakładałam maseczkę, która świetnie wyciągała zaskórniki. Szkoda, że u Ciebie nie dała rezultatów :(

      Usuń
  12. U mnie zniknięcia por i zaskórników nie zauważyłam, choć używam jej regularnie od dłuższego już czasu. Niestety jest zbyt słaba jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też wszystkie nie zniknęły, ale sporej części zaskórników się pozbyłam, a pory stały się minimalnie widoczne :)

      Usuń
  13. Widziałam kilka jej testów na YouTube i przyznam że jestem zaciekawiona. Chyba kiedyś się na nią skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się o niej naczytałam na różnych blogach i takie są oto efekty :D musiałam ją mieć!

      Usuń
  14. Czytałam o niej sporo i sama mam ochotę zamówić;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się :D Mnie też tak wszyscy kusili, że w końcu zamówiłam :D

      Usuń
  15. Dużo o niej czytałam, ale jeszcze nie próbowałam. Zamierzam zakupić, bo jestem bardzo ciekawa jak sprawdziłaby się u mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak kupisz i wypróbujesz, to koniecznie daj znać jak się sprawdziła :D

      Usuń
  16. Widziałam tą maskę na ebayu i właśnie zastanawiałam się czy jej nie kupić. Dziękuję za recenzję. Teraz wiem, że mogę spokojnie kupować :)

    OdpowiedzUsuń
  17. również mam tą maseczkę tylko kupuję w saszetkach. Pokazałam też koleżankom i były zachwycone. Po użyciu tej maseczki skóra jest niezwykle świeża i ładnie pachnie ale co zauważyłam - dosyć szybko się przetłuszcza, co nie zdarza mi się po tradycyjnym zabiegu z jakąkolwiek inną maseczką - nawet jeśli nie jest profesjonalna (czy to wykonana w salonie czy w domu ale z serii dla kosmetyczek)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wolałam całą tubkę od saszetek, bo kiedyś miałam saszetkowe wersje peel-off'ów i irytowało mnie wyciąganie gęstej i klejącej, czarnej mazi z saszetki :D Zdecydowanie prościej jest mi wylać trochę maski z tubki niż wycisnąć z malutkiego kartonika :)

      Usuń
  18. Ciekawa jestem jaka jest różnica w składzie między tą a AFY, którą mam. Bo cenowo są bardzo podobne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie będą się dużo od siebie różnić, choć te chińskie znaczki utrudniają mi uzyskanie informacji o składzie :D

      Usuń
  19. Ale potworek czorny :)
    A tak poważnie to czytałam bardzo dużo pozytywnych opini na jej temat ale osobiście nie miałam z nią do czynienia.

    OdpowiedzUsuń
  20. No skuszę się na nią :) Cena wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Własnie dziś ją kliknęłam. Inne maski tego typu, w tym domowe z białka i żelatyny nie ruszyły moich upartych wągrów. W tej masce ostatnia nadzieja... A jakby jeszcze zmniejszała widoczność porów-byłabym wniebowzięta. Na pewno na blogu popełnię recenzję.
    Pozrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dużo naczytałam się o tej maseczce i trafiam na same pozytywne opinie! Zamówiłam ją i czeka na użycie, ale mam do Pani pytanie. Maseczka prawdopodobnie wyrywa także każde najdrobniejsze owłosienie na twarzy, meszki itd. Czy później nie odrastają grubsze i gęstsze włoski?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez jestem ciekawa czy nie odrastaja pozniej wloski i czy nie trzeba powtarzac tego czesciej, zeby usunac nowe wloski. I czy jest to taki drobny meszek jak byl wczesniej czy grubsze wloski odrastaja? Pozdrawiam

      Usuń
  23. u mnie też się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja właśnie zamówiłam...nie mogę się doczekać dostawy...od razu lecę ją nałożyć :)
    Mam cerę tłustą,zaskornikowa i raz na jakiś czas lubi mnie wysypać więc myślę ze to maska dla mnie;) jeszcze podzielę się z nią z bratem który zmaga się z trądzikiem! ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. od siebię mogę polecić produkt, który mi pomógł
    strona produktu, derminax.usa.cc

    OdpowiedzUsuń
  26. Na mnie maski pilaten nie działają na zaskórniki. Dużo lepiej działają domowe maseczki na wągry z sodą oczyszczoną, solą i żelem do twarzy. Taka mieszanina pozostawiona na 5 minut idealnie zwalcza niechciane zaskórniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj zaskórniki to zmora wielu osób. Domowe plastry na wągry jak dla mnie sprawdzają się najlepiej.

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥

Copyright © Rainbow Beauty Blog , Blogger