Już w najbliższy poniedziałek o godzinie 15 pojawi się możliwość nabycia najnowszego, wiosennego Joy Boxa, którego urocza szata graficzna mnie oczarowała, a zawartość jest równie atrakcyjna. Teraz zachwycam się jednak edycją specjalną, stworzoną razem z L'Oreal Paris.
W edycji specjalnej Joy Boxa znalazło się 5 kosmetyków:
W edycji specjalnej Joy Boxa znalazło się 5 kosmetyków:
Najbardziej zaciekawił mnie olejek do twarzy z serii olejkowy rytuał Nutri-Gold. Jego opis zapowiada złoty środek na wszystkie moje problemy skórne:
Skóra mieszana składa się ze stref suchych i tłustych, wydzielających nadmierną ilość sebum. Ma rozszerzone pory, traci swój blask i zdrowy wygląd. Aby przywrócić jej równowagę, potrzebujesz więcej niż tylko nawilżenia. Laboratoria L'Oréal Paris wyselekcjonowały 8 Drogocennych Olejków (oregano, trawa cytrynowa, melisa, palczatka cytrynowa, goździk, rozmaryn, lawenda, rumianek) znanych ze swych właściwości regulujących wydzielanie sebum i łagodzących. Olejek do Twarzy Nutri-Gold Olejkowy Rytuał przywraca równowagę skórze mieszanej: zwęża pory i odżywia, przywracając skórze normalnej i mieszanej naturalny blask i zdrowy wygląd. Jego aromatyczny zapach daje uczucie zmysłowej przyjemności i doskonale odpręża.
Średnia cena olejku to ~40 zł za 30 ml, a więc dla niego samego warto jest kupić pudełeczko kosztujące 49 zł.
Eliksir odżywczy do włosów Elseve z serii Magiczna Moc Olejków - już niedługo zajmie miejsce po moim wysłużonym Goodbye Damage. Średnia cena tego eliksiru to ~30 zł za 100 ml.
Eliksir Odżywczy Elseve od L'Oréal Paris to produkt pielęgnacyjny, który odżywia i wygładza włosy oraz pomaga chronić je przed codziennym oddziaływaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Bogata formuła o lekkiej, nietłustej konsystencji doskonale odpowiada na potrzeby wszystkich rodzajów włosów, pielęgnując je, dyscyplinując i dodając im blasku oraz miękkości bez obciążania fryzury!
Kolejnym kosmetykiem, który idealnie trafił w mój gust jest odżywczy krem bez spłukiwania do włosów Elseve 'Olejek w kremie' z serii Magiczna Moc Olejków - jeśli tylko nie będzie obciążał moich włosów, to szykuje się kolejny ideał. Średnia cena to ~20 zł za 150 ml.
Olejek w kremie łączy w sobie moc sześciu olejków kwiatowych. Kosmetyk ma konsystencję nietłustego kremu. Produkt szybko się wchłania, a włosy odzyskują olśniewający blask, miękkość i jedwabistą gładkość. Szlachetna formuła łączy moc 6 starannie wyselekcjonowanych olejków kwiatowych: rumiankowego, lnianego, słonecznikowego, kwiatu lotosu, gardenii tahińskiej, różanego.
Na koniec zostawiłam dwa kremiki, które pochodzą z serii Olejkowy Rytuał Nutri-Gold, a mianowicie: krem-maska na noc do skóry suchej oraz odżywczy krem-olejek do skóry suchej. Ja jestem posiadaczką cery mieszanej, więc kremiki mi się nie przydadzą, ale już niedługo Dzień Matki, a więc będzie to idealny prezent dla mamy, która męczy się ze suchą skórą. Oba preparaty kosztują średnio ~40 zł za 50 ml.
Krem-maska na noc:
Wartość całego pudełeczka wynosi około 170 zł, a edycja specjalna Joy Boxa kosztuje jedynie 49 zł z wliczonymi kosztami przesyłki, a więc myślę, że naprawdę warto.
Lekka i jedwabista formuła sprawia, że krem szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Już po pierwszym zastosowaniu skóra staje się nawilżona i ukojona, a dzięki regularnemu aplikowaniu kremu cera odzyskuje blask, jest wypoczęta i nawodniona. 84% kobiet potwierdza, że codzienna pielęgnacja odżywczym kremem-maską rozwiązuje problem nadmiernie suchej skóry. Kosmetyk można stosować zarówno jako codzienny krem pielęgnacyjny na noc, który zagwarantuje natychmiastowe nawilżenie i komfort suchej skórze, jak i intensywnie działającą, regenerującą maskę.Odżywczy krem-olejek:
Jedwabisty krem-olejek natychmiast nawilża i odżywia skórę, nie pozostawiając przy tym tłustej i klejącej warstwy. Skóra odzyskuje poczucie komfortu. Dzień po dniu poprawia się jej wygląd, a oznaki zmęczenia stają się mniej widoczne. Twarz wygląda na wypoczętą i odzyskuje witalność. A wszystko to dzięki regenerującym olejkom z lawendy, rozmarynu i owoców drzewa arganowego, znanych ze swoich właściwości przeciwutleniających oraz redukujących oznaki zmęczenia skóry. Ponadto w połączeniu z ekstraktem z białego jaśminu, słynącego ze swoich właściwości kojących, dają skórze nowy wymiar odżywczej pielęgnacji.
Wartość całego pudełeczka wynosi około 170 zł, a edycja specjalna Joy Boxa kosztuje jedynie 49 zł z wliczonymi kosztami przesyłki, a więc myślę, że naprawdę warto.
Który kosmetyk najbardziej Was zaintrygował? :)
Miałyście okazję poznać działanie któregoś z nich?
Miałyście okazję poznać działanie któregoś z nich?
Faktycznie zawartość jest bardzo ciekawa, lubię kosmetyki powyższej firmy.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ja z L'Oreala najbardziej lubię jednak kolorówkę, ale te kosmetyki pielęgnacyjne są bardzo intrygujące - zwłaszcza olejek do twarzy :D
Usuńzamówiłam rano ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego testowania :D Ja już zabrałam się za olejek do twarzy
Usuńświetna zawartość i bardzo ładna szata graficzna :)
OdpowiedzUsuńJoy Boxy mają to do siebie, że zawsze mają ładnie dopracowaną szatę graficzną, która współgra z zawartością pudełka :D
UsuńRzeczywiście warto. Za taką cenę, tyle fajnych produktów.
OdpowiedzUsuńDokładnie! I w dodatku nie kupuje się kota w worku, jak w przypadku innych pudełek subskrypcyjnych :D
UsuńJa się nie skusiłam choć początkowo byłam pod wrażeniem :) Zastanawiam się nad kupnem wiosennej edycji :)
OdpowiedzUsuńWiosenna edycja powaliła mnie na kolana już samym wyglądem pudełka - uwielbiam kwiatowo-motylkowe motywy :D
UsuńNajbardziej spodobały mi się kosmetyki do włosów, jednak jestem średnio fanką pielęgnacji od Loreal, zdecydowanie bardziej wolę ich kolorówkę ;)
OdpowiedzUsuńJa też bardziej wolę ich kolorówkę - mają genialny tusz Lash Architect 4D i żelowy eyeliner :D
UsuńTeż mam i zawartość bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa dziś zabrałam się za olejek, bo nieziemsko mnie zaintrygował i coś czuję, że to będzie mój nowy hit, bo od rana mam go na twarzy, a cera nie zaczęła się nawet przetłuszczać :D
UsuńSzkoda ze te kremy są do suchej skóry :(Box ekstra!
OdpowiedzUsuńNo niestety, nie można mieć wszystkiego ;) Ale dla mnie to nawet lepiej, że kremy są do suchej cery, bo już mam skompletowaną część prezentu na Dzień Matki :D
UsuńFajny box. Miałam tylko ten olejek Nutri Gold, był całkiem niezły:)
OdpowiedzUsuńJa od dziś zaczęłam go stosować i pierwsze wrażenie wywarł na mnie mega pozytywne :D Oby tylko sprawdził się na dłuższą metę :)
Usuńpodobają mi się bardzo pudełka z edycji specjalnej i wiosennej. Wiosenne dla samego pudełka bym kupiła i dla świecy YC. Niestety produktów bym nie wykorzystała, a mój men postawił mnie przed faktem dokonanym kupując dysk (ja też zaszalałam z zakupami) i niestety muszę sobie odpuścić...
OdpowiedzUsuńJa w samej podstawie wiosennego Boxa wyłapałam już perełki jak glinka, krem CC i mini zestawik od Marc'a Inbane + ciekawa jestem marki Bio IQ :D
Usuńkurde jak fajnie współgra pudełko z komsetykami :D no i same kosmetyki wydają mi się megaa ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Idealnie dobrali szatę graficzną do kosmetyków w środku :D
Usuńz takiego boxa byłabym zadowolona!
OdpowiedzUsuńJa jestem mega zadowolona :D
Usuńwow, ekstra. box jest bardzo tani. świetne kosmetyki
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę :D 49 zł przy 5 kosmetykach z L'Oreala to bardzo przystępna cena :)
UsuńTeż miałam zamiar napisać wow. Generalnie poszaleli z tym pudełkiem, ale mnie akurat ta seria ani trochę nie kusi.
OdpowiedzUsuńJa lubię oleje i olejki do pielęgnacji włosów i twarzy, więc dla mnie cała ta seria wydała się bardzo kusząca :D
UsuńOpłacało się :) Ale ja jakoś nie mam szczęscia do kremów Loreal, więc postanowiłam nie kupować :P
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :)
OdpowiedzUsuń