Tak modny ostatnio - efekt gradientowych paznokci, czyli może bardziej wam znany pod nazwą 'ombre nails' :) Zapewne zauważyłyście, że wszystko, co jest cieniowane - jest na topie :) Moda, jak moda - kiedyś przeminie i inne motywy staną się popularne, ale póki ombre rządzi - czas i na moją wersję :)
Oczywiście, ponieważ to moja pierwsza próba z ombre, to nie jest do końca udana ^^ Trochę się namęczyłam zanim skończyłam stylizację paznokci, które niestety niedawno obcięłam - stąd efekt nie wyszedł zbyt dobrze ... Na wstępie pokażę wam - co było mi potrzebne:
Lakiery: Mariza Care& Colour, Golden Rose, Bezbarwny utwardzacz z Wibo;
Zmywacz: Mariza;
Wykałaczka, patyczek do uszu, kawałek gąbki do mycia, pilnik, płatki kosmetyczne i folia na której mieszałam kolory :)
I oto efekt mojej pracy:
Efekt nie wyszedł do końca taki, jakiego oczekiwałam, ale cóż :)
Przyznam, że z ombre jest wiele zabawy - mniej więcej godzina lub i dłużej :)
Ja niestety nie miałam pomocy, więc sama musiałam sobie poradzić z odciskaniem lakieru z gąbki na paznokciach :) Wybrałam chyba złą gąbkę, więc następnym razem spróbuję jakiejś innej - może efekt będzie lepszy :) No i też niefortunnie dobrałam kolory - matowy i brokatowy :)
A wy próbowałyście kiedyś tworzyć gradientowe paznokcie?
Udało się wam?
I co sądzicie o moich ombre nails? :)
Jak Ci fajnie ja niestety nie mam ani jednego kotka choć bardzo bym chciała :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki w takim razie za Twoją maturę :)
Jaki wybrałaś temat maturalny?
fajnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuń