Tym razem postanowiłam sięgnąć po mój ulubiony kolor - niebieski :) Z racji, że we wtorki do szkoły mam dopiero na 10.50, dlatego miałam wolną chwilę, żeby coś stworzyć - jednak z czasem, by opisać to, co zmalowałam już było trochę gorzej. Niedawno od Drogerii Nocanka otrzymałam do dyspozycji 30zł, a więc skusiłam się na niebieski cień do powiek - jednak ja mam to do siebie, że lubię robić wszystko na przekór, a więc cień zastosowałam jako eyeliner i byłam zachwycona efektem :)
Info o produkcie:
- Marka : Rimmel
- Nazwa : Colour Mousse (Cień do Powiek)
- Cena : około 3,30zł
- Pojemność : 7ml
- Kolor : Niebieski (błyszczący)
- Nr koloru : 014
- Można go zakupić TUTAJ
- Trwałość : 8h
Moim zdaniem:
Zacznę od tego, co najbardziej mnie zaskoczyło - teoretycznie na opakowaniu pisze, że cień jest trwały 8h i muszę przyznać, że u mnie cień przetrwał aż do nocy, a więc dużo ponad 14 godzin! W dodatku, gdy go zmywałam - nie widać było żadnych ubytków - cień nie rozmywa się, nie kruszy, nie traci intensywności koloru i jest mega trwały, a w dodatku ma ślicznie połyskujący kolor! Ogólnie łatwo się go aplikuje - ja jednak użyłam do tego mojego ulubionego pędzelka, którym świetnie robi się kreski :) Cena w stosunku do jakości jest śmiesznie niska, a więc mogę go śmiało polecić :)
Tutaj świetnie widać efekt mojego tuszu z L'oreala, który niedawno wam prezentowałam :)
Moje usta oczywiście też postanowiłam zmodyfikować:
Jak widać - trochę błyszczyka wystarczyło, żeby moje usta stały się pełniejsze, a wszystko to dzięki Błyszczykowi Esprit
Jego cena normalna, to 10zł, ale obecnie jest na wyprzedaży TUTAJ za 5zł :) Ma nie tylko świetny zapach, ale i również smak - tak wiem ... błyszczyka się nie je, ale jednak czuje się jego słodki (truskawkowy) smak na ustach :) Błyszczyk utrzymuje się kilka godzin i daje uczucie nawilżenia :) Poza tym zawiera mleczko pszczele i witaminy A,C,E, a więc jest dobry na zimę do zabezpieczenia naszych ust przed mrozem :) No i najważniejsze - nadaje ustom delikatny, różowy kolor :) A jego pojemność, czyli 10ml starczy mi zapewne na długo :)
Mam nadzieję, że lubicie oglądać zdjęcia, bo mam ich jeszcze kilka dla was:
Tutaj małe zestawienie : makijaż + biżuteria :)
Jedna z moich ulubionych bluzek - ze ślicznym pieskiem :)
No i na koniec kolczyki, które niedawno wygrałam w konkursie:
Są ręcznie robione - ciekawe czy zgadniecie jaką metodą?
Lubicie podkoszulki z nadrukami? Jeśli tak to jakimi?
No i oczywiście, co sądzicie o całym zestawieniu - makijażu z biżuterią i bluzką?
śliczne oko ♥
OdpowiedzUsuńNawet ci oczka pasują do posta ;)
OdpowiedzUsuńNiebiesko maniaczka <3
ładnie <3
OdpowiedzUsuńFajne kolczyki ;))
OdpowiedzUsuńPiękny odcień niebieskiego ;)
OdpowiedzUsuń