Tego produktu po prostu nie można nie znać - a chociażby nie kojarzyć! Czytałam o nim już dziesiątki opinii - wcale mnie to nie dziwi, gdyż to serum na łamliwe końcówki jest łatwo dostępne, stosunkowo niedrogie, znane i przez większość chwalone - w sumie, nie bez powodu :)
Stosuję go już od dawien dawna, więc w końcu postanowiłam napisać, co sądzę o jedwabiu w płynie od Green Pharmacy ->
Cena : 9,50 zł
Pojemność : 30 ml
Dostępność : np. Drogeria Rossmann
Od producenta : Mocno skoncentrowane serum wygładza końcówki włosów, chroni je przed rozdwajaniem i uszkodzeniami. Daje jedwabisty efekt na całej długości. Przeznaczone do włosów cienkich, delikatnych, łamliwych, wrażliwych, zmęczonych zabiegami fryzjerskimi. Lekka formuła nie obciąża, wzmacnia, a naturalne składniki dają lśniący i zdrowy wygląd. Olejek ryżowy i kameliowy wspierają regenerację uszkodzonej struktury, a ekstrakt aloesu i olejek cedrowy nawilżają włosy.
Sposób użycia : Rozprowadzić 1-2 kropelki na końcówki suchych lub zwilżonych włosów. Nie spłukiwać!
Skład ogólny : olejek ryżowy, olejek kameliowy, olejek cedrowy, ekstrakt aloesu
Konsystencja : płynna - gęsty olejek
Zapach : kwiatowo-owocowy, bardzo przyjemny
Moim zdaniem : Mimo iż w składzie sporo jest olejków, to nie obciążają one włosów, a te zyskują jedynie naturalny połysk. Poza tym, włosy stają się przyjemnie miękkie, ale zarazem elastyczne i wygładzone. Ale najlepszy w tym wszystkim jest fakt, że końcówki przestają się rozdwajać! Kiedyś miałam z tym bardzo duży problem i co chwilę musiałam biegać do fryzjera, by podciąć włosy, co było dla mnie szczególnie irytujące - zwłaszcza, że chciałam je zapuścić :) Teraz nie mam już takiego problemu!
Oczywiście, serum nie działa tylko i wyłącznie zapobiegawczo - gdy zaczęłam go używać, to miałam już solidnie zniszczone końcówki i po 2-3 tygodniach ich stan znacząco się poprawił - nie mam już białych, przesuszonych końcówek od prostownicy :)
Oczywiście, serum nie działa tylko i wyłącznie zapobiegawczo - gdy zaczęłam go używać, to miałam już solidnie zniszczone końcówki i po 2-3 tygodniach ich stan znacząco się poprawił - nie mam już białych, przesuszonych końcówek od prostownicy :)
Znacie to serum?
Jak u Was się sprawdza?
Szczerze przyznam że go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :)
Usuńczytam i słyszę same pozytywne opinie ;)
OdpowiedzUsuńWypróbuj - a uwierz mi, że też będziesz zadowolona :)
Usuńzamierzam się skusić na niego ;)
OdpowiedzUsuńOoo! koniecznie muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńIm wcześniej, tym lepiej :)
Usuńmuszę się w końcu skusić, na razie moim bohaterem jest serum A+E, ale kto wie :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tym serum :)
Usuńnie miałam nigdy tego serum, obecnie używam jedwabiu z Mariona i jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jedwab z Marion, ale go nie polubiłam :(
UsuńJak do tej pory same pozytywy czytam o tym jedwabiu i chyba muszę w końcu się skusić ;)
OdpowiedzUsuńTo dlatego, że ten jedwab po prostu jest świetny :)
Usuńzgadzam się z opinią w 100% . moje końcówki dzięki temu cudeńku również przestały się rozdwajać <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i u Ciebie tak świetnie zadziałał :)
UsuńMój ulubiony jedwab :)
OdpowiedzUsuńMój również :)
UsuńWaśnie go kupiłam, pod wpływem zachwytów blogerek :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że i Ty będziesz zachwycona :)
UsuńNie znam, ale na razie nie jest mi potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńTo pozazdrościć włosów!
Usuńmam ten jedwab i nawet go lubie :)
OdpowiedzUsuńja obecnie mam 2 olejki egilibra i z avonu, ich zużycie zajmie mi wieki
OdpowiedzUsuńJa nie lubiłam kosmetyków do włosów z Avonu :)
UsuńKupiłam go niedawno! Mam nadzieję że się u mnie sprawdzi, dużo dobrego o nim czytałam.
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję :) Czekam na recenzję u Ciebie :)
UsuńA jedwab przypadkiem nie wysusza włosów? Wydaje mi się,że wszystko ładnie pięknie, dopóki używasz, bo są wygładzone, a jak się przestaje to jest jeszcze gorzej. Ogólnie to mam fioła na punkcie włosów. :p
OdpowiedzUsuń