Choroby ciąg dalszy + Balsam łagodzący po depilacji Joanna

Po wczorajszym dniu jestem nieco załamana. Usg wykazało, że w moim gardle zagnieździł się duży guz, który uciska i deformuje mi tchawicę przez co mam trudności z oddychaniem itd. Czeka mnie pilna wizyta u endokrynologa, później zapewne biopsja, a w najgorszym razie - operacja :( Na razie wróciłam do domu, by odetchnąć i przy okazji nadrobić blogowe zaległości.

Dziś mam dla Was ulubieńca, który pojawiał się już w denkach w wersji saszetkowej, a mowa o Balsamie łagodzącym po depilacji - opóźniającym odrastanie włosków z serii Sensual :

Producent : Joanna

Cena : 7 zł

Pojemność : 150 g

Dostępność : Drogerie Rossmann
Przeznaczenie : po depilacji, opóźnianie odrastania włosków

Skład (INCI) : Aqua, Parrafinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Glycerin, Cyclomethicone, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Isopropyl Myristate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Allantoin, Butylene Glycol, Larrea Divaricata Extract, Lecithin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Trideceth-9, Pentylene Glycol, Sine Adipe Lac, Persea Gratissime Oil, Chamomilla Recutita, Parfum, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone

Informacje od producenta :

Konsystencja : średniej gęstości, ale zarazem lekka

Zapach : przyjemny, nieco rumiankowy; słodki, ale nie mdły
Opakowanie / zamykanie : 

Moim zdaniem : Choć moja skóra nie wymaga nawilżania, to nogi zawsze mam mocno przesuszone - zwłaszcza po depilacji czy goleniu, dlatego bez dobrego balsamu nawilżającego moje nogi wyglądają tragicznie. 

Po depilacji wyglądam jak biedronka - cała w kropki. Ten balsam przynosi natychmiastowe ukojenie i przyspiesza znikanie kropek. Poza tym, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu, a jedynie przyjemny, kwiatowy zapach. Skóra dostaje duży zastrzyk długotrwałego nawilżenia, przez co jest miękka i przyjemna w dotyku. 

150g starcza na bardzo długi czas, gdyż balsam ma konsystencję mleczka i naprawdę trzeba aplikować niewielką ilość. Co do opóźnienia odrastania włosków, to nie jest ono jakoś szczególnie widoczne, ale po zwykłym goleniu zyskuję przeważnie jeden dzień, więc nie jest źle :) Ogólnie, ten balsam nie jest wybitnym kosmetykiem, ale fenomenalnie koi podrażnienia, dlatego całkowicie wystarcza mi po depilacji - choć czasami zastępuję go zwykłym balsamem, gdy nie widzę podrażnień po goleniu :)

Czego używacie po depilacji?

Wystarcza wam zwykły balsam? :)