No cóż ... jestem niemile zaskoczona - wcześniej skończył się mój ulubiony sztyft ochronny do ust niż zima! Choć zawsze lubiłam śnieg, to w tym roku mam go już po dziurki w nosie i tęsknię za słoneczkiem, które dostarczyłoby mi dawkę pozytywnej energii ... ale niestety :(
W każdym razie - dzisiaj czas na Ochronny sztyft do ust z Neutrogeny
Pojemność : 4,8 g
Cena : około 10 zł
Skład :
Balsam jest świetny na każdą porę roku - zimą doskonale nawilża usta i chroni przed pierzchnięciem, a latem chroni przed promieniowaniem - zawiera filtr ochronny SPF 20 :) Ma delikatny zapach - porównałabym go do wanilii. Jest trwały - utrzymuje się na ustach mniej więcej do 5 godzin. Wydajność również jest zaletą. Sztyft jest bezbarwny - nadaje jedynie połysku ustom :) Ogólnie, nie zauważyłam żadnego negatywnego wpływu tego balsamu, a więc mogę go wam polecić! Nie jest co prawda tak świetny jak Carmex, ale zasługuje na wysoką ocenę - 5/6
Miałyście kiedyś produkty z Neutrogeny?
A może używałyście tego sztyftu?
neutrogena ma bardzo dobrą opinię, ale jeszcze nie próbowałam
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś pomadkę Neutrogeny, ale tak dawno że nie pamiętam jaka była ;) Na pewno nie była zła, bo zlą bym zapamiętała. Ogólnie lubie produkty tej firmy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cieplutko :*