Dokładnie tak nazwałabym ten mały, niepozorny sztyfcik od Avonu! Tyle razy zawiodłam się na ich kosmetykach, jednak tym razem wypuścili perełkę, która w mojej torebce zagości na stałe :)
W maju czekał mnie maraton matur - 8 egzaminów ... Bieganie do szkoły w nowych butach - co gorsza - szpilkach, dla większości niestety skończyło się bolesnymi otarciami, odgniotami itp. itd.
Na szczęście, zaciekawił mnie kiedyś sztyft przeciw otarciom z serii Foot Works z Avon'u. Kupiłam go co prawda dawno temu, ale dopiero 7 maja doczekał się swojej premiery. Po pierwszym dniu matur - a więc przejściu około 4 km, nie zauważyłam nawet najmniejszego otarcia na stopach. Co prawda wtedy nie byłam jeszcze pewna, czy to zasługa sztyftu, czy wygodnych butów. Na kolejnych egzaminach pojawiłam się już w nowych butach i takich, które zawsze ścierały mi skórę aż do krwi - tym razem przegrały walkę ze sztyftem :) Szpileczki, zamiast obcierać - po prostu ślizgały się po stopie :) Poza tym, zauważyłam delikatne nawilżenie - nie wiem, jakiego składniku jest to sprawka, bo Avon lubi nie podawać składu na opakowaniu produktu :(
Jeśli chodzi o pojemność i cenę, to za 2,5 g kosmetyku - płacimy tylko (albo aż) 15 zł. Myślę jednak, że warto jest się zaopatrzyć w ten sztyfcik - bo w końcu nasze zdrowie jest ważniejsze niż pieniądze :)
otarcia i odciski to dla mnie jakieś skaranie boskie ;c więc pewnie niedługo zagości w mojej torebce ;D
OdpowiedzUsuńniewiedzialam ze mozna cos takiego kupic,ale napewno znajdzie sie to I w mojej torebce x
OdpowiedzUsuńmuszę kupić , siostra jest konsultantką więc nie ma problemuu ;)
OdpowiedzUsuńja lubię ich kosmetyki : ))
zapraszam : iitiismyliife.blogspot.com
obserwuję , zresztą nie od dziś :)))
oo warte wyprobowania :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym wypróbować;)
OdpowiedzUsuńPodobny produkt ma Compeed, też jest świetny, niestety znacznie droższy od tego z Avon. Może go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMam go ale jestem średnio zadowolona:/
OdpowiedzUsuńhehe no tak bardzo przydatna rzecz
OdpowiedzUsuń