Emocje po Eurowizji zapewne już opadły. Ja po raz pierwszy w życiu obejrzałam finały od początku do końca i muszę przyznać, że rywalizacja była na najwyższym poziomie. Wielokrotnie słyszałam i czytałam, że Eurowizja to szczyt kiczu, co niewątpliwie zniechęcało mnie do oglądania tegoż konkursu piosenki, ale po tegorocznej edycji nie podpisuję się pod tymi słowami!
Ponieważ jest niedzielny wieczór, więc zapewne większość z Was pragnie się odprężyć przez nadchodzącym tygodniem pracy bądź nauki, dlatego przygotowałam zestawienie 10 najlepszych finałowych piosenek. Jeśli więc macie ochotę posłuchać i pooglądać, to zapraszam:
1. Jamala "1944"
2. Dami Im "Sound of Silence"
3. Sergey Lazarev "You are the only one"
4. Poli Genova "If Love Was A Crime"
5. Frans "If I were sorry"
6. Amir "J'ai cherché"
7. Iveta Mukuchyan "LoveWave"
8. Michał Szpak "Color of your life"
9. Donny Montell "I've Been Waiting for this Night"
10. Laura Tesoro "What's The Pressure"
Która piosenka najbardziej wpadła Wam w ucho? :)
Ja zapomniałam obejrzeć :/ ale muszę przyznać że Szpak dał rade :)
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Szkoda tylko, że sędziowie tak słabo go ocenili, bo miał szansę na podium :)
UsuńPiosenka Michała jest naprawdę świetna :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
UsuńZgadzam się Szpak był dobry, Rosja miała fajny kawałek :-)
OdpowiedzUsuńA mi nie tyle piosenka, co oprawa wizualna podobała się najbardziej :D
UsuńAustralia i Bułgaria miały bardzo fajne, oczywiście Michał również
OdpowiedzUsuńObecność Australii na Eurowizji trochę mnie zaskoczyła :D
UsuńMichał wymiata <3 Strasznie podoba mi się też piosenka Francji i Węgier, które niestety zajęły dalsze miejsce.
OdpowiedzUsuńOj tak! Michał dał radę i chyba nikt inny z Polski nie zająłby lepszej lokaty niż Szpak - mimo że kibicowałam Margaret na krajowych eliminacjach :D
UsuńCóż ja powiem szczerze, że uważam, iż Ukraina wygrała tylko na litość. Nie stać ich na zrobienie takiej wielkiej, wielomilionowej imprezy. A co do moich faworytów. W moim top 6 były piosenki Łotwy, Litwy, Australii, Cypru, Gruzji i Rosji. Skoro na Polskę nie można było głosować.
OdpowiedzUsuńTa ukraińska piosenka ma przesłanie, ale faktycznie - były lepsze od niej. Co do Cypru, to ich reprezentant trochę mnie przeraził :D
UsuńMoim faworytem w tym roku była Rosja, to na nią głosowałam. Świetna piosenka, Sergey Lazarev potrafi też zrobić niezapomniane show. Ukraina była dobra, ale nie chciałam, żeby wygrała, ponieważ były lepsze piosenki - z Australii, Serbii czy Francji. Poza tym wiedziałam, że zwycięstwo Jamali sprowadzi Eurowizję na złe tory. Czuję, że czeka nas wysyp utworów poświęconych wątkom historycznym. Już teraz mamy pokaz polityczny, Ukraina chce zorganizować konkurs na Krymie. Nawet jeśli tego nie zrobi, to będzie prowokować. Poza tym nie wyobrażam sobie, że miałabym pojechać na Ukrainę, żeby oglądać konkurs na żywo. Kraj jest niestabilny, nie wiadomo, czy niebawem Ukraińcy nie obalą swojego rządu i nie przeprowadzą kolejnej rewolucji.
OdpowiedzUsuńNic dodać - nic ująć! W 100% się z Tobą zgadzam :)
UsuńMuszę później posłuchać
OdpowiedzUsuń