Cześć! :)
Ależ ten czas leci. Odkąd na uczelni zaczęły się zaliczenia i zło konieczne - czyli sesja, straciłam kontakt z rzeczywistością. Żyję od egzaminu do egzaminu, ale ma to swoje plusy - nareszcie mam czas na całodniowe olejowanie włosów, gdy siedzę nad notatkami z kawą w ręku i nie muszę nigdzie wychodzić.
Dla odmiany od oleju arganowego i migdałowego - ostatnio sięgam po olej z baobabu - marki biotanic. Jeśli więc macie ochotę dowiedzieć się czegoś więcej na jego temat, to zapraszam :)
Dla odmiany od oleju arganowego i migdałowego - ostatnio sięgam po olej z baobabu - marki biotanic. Jeśli więc macie ochotę dowiedzieć się czegoś więcej na jego temat, to zapraszam :)
Właściwości:
- Olej z baobabu to unikalna kompozycja cennych kwasów tłuszczowych, witamin i innych substancji, które kompleksowo pielęgnują wszystkie rodzaje cer. Jego cechą charakterystyczną jest doskonała zdolność do uszczelniania naturalnej bariery lipidowej skóry. Kosmetyk skutecznie chroni przed utratą wody, szkodliwym wpływem zanieczyszczeń i niekorzystnych warunków atmosferycznych.
- Olej z baobabu jest lekki i nie powoduje nadmiernej produkcji sebum. Łatwo się wchłania i nie pozostawia na powierzchni skóry nieprzyjemnej, tłustej warstwy. Wspomaga procesy gojenia i regeneracji, dlatego dermatolodzy często polecają go osobom ze skórą ekstremalnie przesuszoną, wrażliwą, a także zmienioną chorobowo – m.in. przy łuszczycy, egzemie i atopowym zapaleniu skóry.
Działanie:
- uszczelnia naturalne bariery ochronne skóry
- zabezpiecza przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, również przed negatywnym wpływem warunków atmosferycznych
- neutralizuje wolne rodniki
- głęboko nawilża - zatrzymuje wilgoć w skórze
- odżywia, regeneruje i wygładza naskórek
- ujędrnia, uelastycznia i poprawia gęstość skóry
- chroni przed przedwczesnym starzeniem, skuteczny antyoksydant
- redukuje drobne zmarszczki i zapobiega powstawaniu kolejnych
- normalizuje produkcję sebum - pozwala przywrócić odpowiedni poziom natłuszczenia skóry, dzięki czemu sprawdza się zarówno w pielęgnacji skóry suchej i mieszanej
- ma działanie przeciwzapalne, przyspiesza gojenie blizn i rozstępów
- łagodzi objawy oparzeń słonecznych
- łagodzi podrażnienia, nadaje się do pielęgnacji skóry zmienionej chorobowo
- wzmacnia, odżywia i nawilża paznokcie
- odżywia, wzmacnia, nawilża i wygładza włosy
Zastosowanie:
- krem do twarzy
- olejek do ciała
- balsam na podrażnienia i oparzenia słoneczne
- krem do rąk i stóp
- oliwka do paznokci
- odżywka do włosów
- olejek do masażu
Olej z baobabu aplikowałam na całej długości włosów, następnie owijałam je ręcznikiem, by podnieść temperaturę, co zawsze skutkowało u mnie bardziej widocznymi efektami olejowania. Po 5, a czasami 10 (lub więcej) godzinach spędzonych z olejem - dwukrotnie myłam głowę bezslesowym szamponem. Gdy włosy wyschły - były niesamowicie błyszczące, dobrze dociążone - a więc ładnie się układały, a co najważniejsze - wyglądały zdrowiej przez to, że fundowałam im potężną dawkę nawilżenia. Włosy po olejowaniu wcale nie przetłuszczały się szybciej, a ich stan poprawił się na dłuższą metę, a nie tylko jednorazowo do czasu kolejnego mycia (jak to czasami jest w przypadku odżywek czy masek).
Jedyne, co mnie zaskoczyło, to delikatne przekoloryzowanie włosów z mojego naturalnego mysiego blondu na złotawy. W przypadku oleju arganowego i migdałowego nic takiego nie miało miejsca. Z drugiej strony złotawy kolor włosów nawet mi się spodobał, więc nie traktuję tego jako wady ;) Niestety, mam już końcóweczkę, która starczy na jedno użycie, więc powrócę do oleju migdałowego, ale baobab jeszcze nie raz zagości na moich włosach :)
Jeśli chodzi o olej z baobabu marki Biotanic, który stosowałam, to 50 ml opakowanie kosztuje średnio 33 zł, a znaleźć go można między innymi na allegro, cocolita.pl lub u producenta → tutaj.
Olej ma delikatny zapach, który mi kojarzy się z orzeszkami ziemnymi. Nie wywołał u mnie żadnych podrażnień i nie przyczynił się do powstawania zaskórników na czole - bo właśnie w tym miejscu stykał się z cerą podczas olejowania włosów. Poza tym, bardzo spodobała mi się poręczna buteleczka z pipetą, która znacznie uprościła mi aplikowanie oleju i dozowanie jego odpowiedniej ilości.
A wy lubicie olejować włosy?
Jakie oleje stosujecie? :)
ja używałam go tylko do twarzy , była bardzo fajny. nawilżał, ujędrniał . przyzwoity olej
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ja na chwilę obecną praktykuje olej kokosowy, jednak rzadko robię olejowanie:/
OdpowiedzUsuńNie znam tego oleju, ciekawa jestem jak zareagowałyby na niego moje włosy :)
OdpowiedzUsuń