Ostatnio moja dieta składa się głównie z owoców i warzyw, dlatego w kominku również wylądował iście apetyczny, owocowy wosk - jakim jest Cranberry Pear, czyli żurawina z gruszką. Czerwona tarta odróżnia się jednak od wszystkich poznanych mi do tej pory YC.
Ciekawi Was co jest w niej tak niezwykłego?
CRANBERRY PEAR - YANKEE CANDLE
Linia zapachowa: owocowe
Seria: Classic
Cena: 9 zł
Waga: 22 g
Dostępność: goodies.pl
Cranberry Pear nie należy do tajemniczych zapachów, bo nazwa wosku zdradza praktycznie wszystko, a mianowicie mamy do czynienia z gruszką polaną sosem żurawinowym. Jesienne pyszności - mniam!
Zapach jest obłędnie owocowy, apetyczny i słodki, ale na szczęście nie jest mdły. To jeden z moich ulubieńców zaraz po Angel's Wings. Ma jednak cechę, która wyróżnia go na tle innych - jest niesamowicie intensywny, a mimo to nie przyprawia mnie o ból głowy. Już na sucho, podczas rozkruszania go do kominka, czułam jak owocowy aromat rozchodzi się po pokoju. Gdy się roztopił, zapach było czuć w całym domu. Jednak najbardziej zaskoczył mnie fakt, że po kilkunastu godzinach, gdy wstałam rano i poszłam do pokoju, w którym relaksowałam się przy Cranberry Pear, nadal wyczuwałam tam jego zapach. Po raz pierwszy zdarzył mi się tak trwały i intensywny wosk!
Zapach jest obłędnie owocowy, apetyczny i słodki, ale na szczęście nie jest mdły. To jeden z moich ulubieńców zaraz po Angel's Wings. Ma jednak cechę, która wyróżnia go na tle innych - jest niesamowicie intensywny, a mimo to nie przyprawia mnie o ból głowy. Już na sucho, podczas rozkruszania go do kominka, czułam jak owocowy aromat rozchodzi się po pokoju. Gdy się roztopił, zapach było czuć w całym domu. Jednak najbardziej zaskoczył mnie fakt, że po kilkunastu godzinach, gdy wstałam rano i poszłam do pokoju, w którym relaksowałam się przy Cranberry Pear, nadal wyczuwałam tam jego zapach. Po raz pierwszy zdarzył mi się tak trwały i intensywny wosk!
A może któraś z Was miała okazję go już poznać? :)
Też był taki trwały, czy to moja sztuka jest taka nadzwyczajna?
Też był taki trwały, czy to moja sztuka jest taka nadzwyczajna?
Jestem fanką smaku i zapachu gruszki, więc zapach idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Juliet Monroe :)
To z pewnością by Ci się spodobał ten zapach :)
UsuńLubię go :) Też o nim nie tak dawno pisałam :) Żurawina i gruszka to takie jesienne klimaty <3
OdpowiedzUsuńDokładnie ♥ ideał na jesień!
UsuńZapowiada się świetnie!
OdpowiedzUsuńPolecam się z nim zapoznać :D
UsuńPewnie spodobałby mi się.
OdpowiedzUsuńJeśli tylko lubisz zapach gruszek, to na pewno :)
UsuńOooo :) To coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńPolecam na jesienne wieczory :D Zwłaszcza, że teraz Cranberry Pear jest zapachem miesiąca na Goodies i można go bardzo tanio kupić ^_^
Usuńpamiętam, byłam zachwycona tym zapachem
OdpowiedzUsuńWcale mnie to nie dziwi :D
UsuńNiedługo będzie mój. :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak już go wypróbujesz ^_^
UsuńNigdy nie miałam okazji sprawdzić, ale uwielbiam tego typu "małe rzeczy" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Mała rzecz, a tyle radości daje - zwłaszcza jak czuć ją w całym domu :D
UsuńŚwietny post, bardzo podobają mi się te zapachy. :-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.she.pl/
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń