26 września
Pink Dragon Fruit - Yankee Candle
Linia zapachowa: owocowe
Seria: Classic
Cena: 9 zł
Waga: 22 g
Dostępność: goodies.pl
Większość wosków ze zdjęcia powyżej zdążyłam już wypróbować, więc poniżej znajdziecie ich recenzje:
Natomiast Honey Blossom będzie mi towarzyszyć w przyszłym tygodniu, bo to ostatnia z tej partii wosków :)
Pink Dragon Fruit w dziale z owocami znajdziecie pod nazwą pitaja, która zwana jest również smoczym owocem lub truskawkową gruszką. Prawdę powiedziawszy, pitai nigdy nie jadłam i nie wiem też jaki jest jej oryginalny zapach, ale różowiutki wosk od Yankee Candle pachnie tak apetycznie, że mam ochotę zaprzyjaźnić się z tym tajemniczym i egzotycznym owocem :)
Pink Dragon Fruit to owocowa słodycz połączona z delikatnie cytrusowymi nutami, więc cała kompozycja zapachowa nie jest mdła, a wręcz funduje dawkę orzeźwienia, dlatego żałuję, że nie sięgnęłam po ten wosk w czasie letnich upałów. Smoczy owoc w dużym stopniu przypomina mi swoim zapachem truskawkę - jednak ja nie połączyłabym jej z gruszką, a np. z kwaskowatą limonką :)
Miałyście okazję poznać zapach bądź smak pitai? :)
AUTOR:
Magdalena / Rainbow Beauty
13 komentarzy:
Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥
Jeśli chcesz porozmawiać, poplotkować lub masz do mnie osobiste pytania - pisz śmiało na chelsea@onet.pl lub poprzez fanpage bloga :)
Jeśli jesteś tu tylko po to, by zarobić na spamowaniu linkiem do innej strony - oszczędź sobie czasu! Spam jest kasowany :)
chyba miałam już ten wosk. coś mi się tak kojarzy :)
OdpowiedzUsuńJa mam zeszyt z naklejkami z wosków, bo inaczej też miałabym problem z określeniem co już miałam :D
UsuńMam ten wosk, ale jeszcze czeka naswoją kolej.:D
OdpowiedzUsuńMój się w końcu doczekał, bo też długo u mnie był zanim po niego sięgnęłam :D
UsuńNie mam tego wosku, ale wydaje się być dosyć interesujący :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Juliet Monroe :)
To na tyle uniwersalny i owocowy zapach, że każdemu powinien przypaść do gustu :)
UsuńMam ten wosk i uwielbiam ale trzeba uważać żeby za dużo nie da na raz bo jest mocno intensywna i w małych pomieszczeniach może przyprawiać o ból głowy ;)
OdpowiedzUsuńCałkowicie się zgadzam :) Ja zawsze zaczynam od małej porcji wosku, a jak zapach jest niezbyt intensywny, to dorzucam kolejną porcję :D
UsuńMam w dużej świecy :D uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :D
UsuńMiałam go dawno temu i bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńA ja go mam od bardzo dawna i żałuję, że wcześniej się na niego nie skusiłam, bo zapach jest bardziej letni niż jesienny :D
UsuńTyp zapachu dla mnie.
OdpowiedzUsuń