Płyn micelarny to mój niezbędnik do demakijażu, a z bohaterem dzisiejszego odcinka miałam styczność już ponad rok temu, kiedy to urzekł mnie swoim działaniem i mocno zapadł mi w pamięci, ale zapasy miceli były u mnie tak spore, że zrezygnowałam z zakupu. Wiedziałam, że do niego wrócę i tak też się stało, gdy zobaczyłam promocję w Rossmannie na Nawilżający płyn micelarny do mycia i demakijażu 3w1 z serii Biotechnologia Ciekłokrystaliczna 7D 30+ Esencja Młodości
Producent : Bielenda
Cena : 11,99 zł (w Rossmannie)
Pojemność : 200 ml
Gdzie kupić : Drogerie Rossmann
Przeznaczenie : do cery mieszanej, ale również wrażliwej
Informacje od producenta :
Niezwykle delikatny, nawilżający płyn micelarny Esencja Młodości 3 w 1 zastępuje mleczko, tonik i wodę. Szybko, starannie i niezwykle skutecznie oczyszcza skórę, usuwa makijaż, pozostałe zabrudzenia i nadmiar sebum. Zwęża i zamyka pory, zapobiega powstawaniu wyprysków, łagodzi podrażnienia. Płyn jest bezpieczny dla skóry wrażliwej. 0% parabenów, 0% sztucznych barwników, 0% SLS-u
Bio kwas hialuronowy intensywnie i długotrwale nawilża i wygładza. Komórki macierzyste z drzewa arganowego głęboko regenerują, odżywiają i wzmacniają skórę. Witamina B3 wyrównuje niedoskonałości skóry wywołane trądzikiem, skutecznie matuje błyszczącą cerę. Płyn natychmiast odświeża i koi, nie wysusza skóry mieszanej i wrażliwej.
Skład (INCI) :
Zapach : przyjemny, kwiatowy, delikatny
Moim zdaniem : Gdy rok temu pierwszy raz użyłam tego płynu - byłam w szoku, że tak dobrze poradził sobie z moim najmocniejszym (choć niewodoodpornym) eyelinerem i nie rozmazał tuszu, a wręcz idealnie go zmył.
Ponieważ nie kupuję na zapas, a płynów miałam całą masę, dlatego dopiero pół roku później (w czerwcu) udało mi się do niego powrócić. Na promocji skusiłam się na dwie sztuki, żeby nie musieć wozić go pomiędzy domem, a mieszkaniem w Krakowie - choć opakowanie jest na tyle szczelne, że bez obaw można z nim podróżować :)
Co do działania, to po 4 miesiącach ciągłego używania przyznaję, że trochę go wyidealizowałam na początku, ale mimo to i tak jestem zadowolona z demakijażu. Poza dobrym oczyszczeniem twarzy - doskonale również ją nawilża i wygładza. Jest delikatny dla oczu oraz nie podrażnia i nie ściąga skóry, a wręcz przeciwnie - łagodzi podrażnienia. Niestety, pozostawia po sobie irytujące uczucie lepkości, a dla wielu osób może być to znaczna wada tego micela. Poza tym, delikatnie się pieni i słabo matuje cerę. Na szczęście, ratuje go przyzwoity skład i fakt, że jego wady mi nie przeszkadzają, bo i tak po micelu stosuję żel do mycia twarzy ;)
Macie swojego ulubieńca wśród miceli w przyzwoitej cenie, którego możecie polecić?
A może używałyście wersji zielonej - regenerującej, na którą mam teraz ochotę? :)
5/6 to dobrze:)
OdpowiedzUsuńPrawie ideał :)
UsuńNie lubię jak się płyn pieni i do tego się lepi ! Zazwyczaj lecę i myję buzię wodą bo nie lubię tego uczucia :(
OdpowiedzUsuńTeż tego kiedyś nie lubiłam, ale odkąd i tak zaczęłam myć twarz żelem, to lepkość mi nie przeszkadza :)
Usuńuzywalam troche podobnego do tego :))
OdpowiedzUsuńPewnie tego zielonego :D Jestem ciekawa drugiej wersji :)
UsuńNiezwykle enigmatyczna nazwa :D
OdpowiedzUsuńFakt :D O ile Biotechnologia jeszcze coś mi mówi, to Ciekłokrystaliczna kojarzy mi się z ekranami telewizorów XD
Usuńwiesz co? wiem, że jak zuzyję to co mam to kupię ten : ) bo ja też myję zawsze buzię po micelu : )
OdpowiedzUsuńKup, kup :D albo poczekaj na promocję w Rossmannie, bo -4 zł to zawsze coś :D
UsuńPozdro:-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja słyszałam o nim same negatywy, a tu pacz :)
OdpowiedzUsuńIle ludzi - tyle opinii :) Też dużo negatywów słyszałam, ale jednak go polubiłam :)
Usuńwiem jaki to efekt tej lepkości, tez taki odczuwam i strasznie mnie to denerwuje :/
OdpowiedzUsuńale i tak nie ma nic bardziej irytującego niż tłusty film na skórze po mleczkach do demakijażu, więc już mimo wszystko wolę płyny micelarne :)
UsuńJeszcze nigdy go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńwięc może warto wypróbować :)
UsuńNie miałam jeszcze, może się skuszę , coś ostatnio mam bardzo wrażliwa skórę ;/
OdpowiedzUsuńTen płyn jest na tyle delikatny, że raczej nie podrażni nawet bardzo wrażliwej skóry :)
Usuńnie miałam go nigdy, ale chyba by się u mnie spisał :)
OdpowiedzUsuńJest nieco podobny do biedronkowego micela, więc jeśli tego z bebeauty lubisz, bo z bielendy też powinien się sprawdzić :)
UsuńPrzez tą lepkość chyba bym go nie polubiła.
OdpowiedzUsuńNa szczęście, ta lepkość nie jest wieczna i zanika po około godzinie ;)
UsuńMnie ta lepkość by nie przeszkadzała. A mój ulubiony micel jest w żelu a pochodzi z biedronki :-)
OdpowiedzUsuńNawet wiem który to :D też go lubię :)
UsuńChętnie czytam recenzje płynów micelarnych, myślę, że ten mógłby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz biedronkową wersję bebeauty, to z pewnością i ten polubisz :)
Usuńw sumie jeszcze nie mam ulubieńca, zawsze wybieram inny micel :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja, choć ten micel jest bardzo bliski mego ideału :)
UsuńTo, że pozostawia lepką warstwę, kompletnie go u mnie dyskwalifikuje.
OdpowiedzUsuńdla mnie tylko Bioderma
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj.. kwaśno!
osobiście bardzo polecam ! jest naprawdę świetny i nie podrażnia skóry :)))
OdpowiedzUsuńpierwsze widzę, ale ma całkiem fajny dizajn :D
OdpowiedzUsuńja polecam płyn miceralny oczywiscie z biedro :)
Ja dostałąm teraz 2 mleczka i musze je wykorzystać, ale potem kupię taki płyn!
OdpowiedzUsuń