Spotkanie blogerek - Sucha Beskidzka 2015 cz. I

Tradycję należy podtrzymywać! Dlatego trzeci rok z rzędu (dla mnie 2) odbyło się spotkanie blogerek w Pizzerii 102 - w Suchej Beskidzkiej. Organizowała je oczywiście Kornelia ♥ z pomocą Dominiki :) Dziewczyny, jak zawsze, spisały się na medal i zadbały o każdy szczegół :

Ale od początku ... w ubiegłą sobotę, czyli 23 maja, wyruszyłam w drogę, by trochę poplotkować o kosmetykach i nie tylko. Pogoda niestety nie dopisywała, ale nawet to nie popsuło mi humoru - w końcu, miałam okazję się wygadać i poznać nowe dziewczyny :) Chyba każda z nas była głodna po podróży do Suchej, więc zaczęło się od zamówienia pizzy.

Razem z Ają wybrałyśmy dosyć niestandardową wersję - z bananem, szynką, salami i kurkumą. Trochę obawiałyśmy się smaku, ale pizza okazała się być przepyszna ♥ i bez wahania ponownie się na nią skuszę, gdy tylko będę miała okazję :D

Żeby nawzajem umilić sobie życie - każda z nas była zobligowana do przygotowania prezentu - niespodzianki, dla wylosowanej osoby. Póki co, nie zdradzę, co dostałam. Za to w kolejnym poście opiszę wszystko szczegółowo :)

Początkowo słyszałam, że spotkanie ma być niesponsorowane, więc tyleee torebeczek z kosmetykami było dla mnie sporym zaskoczeniem :)

Miałam spory dylemat w co ręce włożyć, co najlepiej oddaje poniższe zdjęcie :D Tak naprawdę, dopiero w domu zaczęłam wszystko wyciągać, oglądać i wąchać ♥

Essence uszczęśliwiło mnie niebieskościami ♥ lakier i tusz do rzęs w moim ulubionym kolorze zawsze się przyda :) A na paznokciach gościł limonkowy kolor, który pokazywałam w poprzednim poście

Jesteście ciekawe, co znalazłam w paczuszkach? :)