Płyn micelarny to podstawa mojego demakijażu, dlatego ciągle szukam ideału, który w 100% spełni moje oczekiwania. Do tej pory poznałam kilka fatalnych, sporo średnich i parę dobrych miceli. Jesteście ciekawe do której grupy dołączy płyn micelarny - demakijaż, oczyszczanie - z serii Ulga dla skóry wrażliwej, marki Ziaja ?! ;)
Cena : 8,99 zł
Pojemność : 200 ml
Gdzie można kupić : Apteki, Drogeria Jaśmin, Empik
Skład (INCI) :
Informacje od producenta :
Konsystencja : w pełni płynna
Zapach : brak, bezzapachowy
Opakowanie : szczelna, poręczna, plastikowa butelka
Moim zdaniem : Noszę soczewki kontaktowe, więc zawsze szukam delikatnego płynu micelarnego, który nie będzie podrażniał oczu i bez problemu będzie sobie radził z demakijażem - zwłaszcza tuszu do rzęs.
Kupiłam tego micela ze względu na skład - krótki i treściwy, a co najważniejsze - bezpieczny! Jedyny składnik, który mnie niepokoi, to DMDM Hydantoin, czyli popularny konserwant, który jest pochodną formaldehydu, ale występuje w składzie tylko w niewielkiej ilości, więc nie będę tragizować ;)
Micel, na całe szczęście, okazał się być delikatny dla moich oczu, nie powodował podrażnień, a gdy już dostał się do oka, to obywało się bez uczucia pieczenia. Na cerę również nie miał negatywnego wpływu - nie zapychał porów i przyzwoicie oczyszczał bez pozostawiania lepkiej warstwy.
Micel, na całe szczęście, okazał się być delikatny dla moich oczu, nie powodował podrażnień, a gdy już dostał się do oka, to obywało się bez uczucia pieczenia. Na cerę również nie miał negatywnego wpływu - nie zapychał porów i przyzwoicie oczyszczał bez pozostawiania lepkiej warstwy.
Niestety, miał jedną wadę - z demakijażem oczu trzeba się było trochę namęczyć. Ze słabymi tuszami nawet całkiem świetnie sobie radził, ale przy mocniejszych (choć niewodoodpornych) już nie było tak łatwo. Kredki i eyelinery również sprawiały mu problem, ale po dłuuuższej chwili i 4 wacikach 80% makijażu znikało. Ogólnie, nawet go polubiłam i nie wykluczam, że kiedyś jeszcze do niego wrócę, choć na razie skupię się na poszukiwaniu ideału :)
Macie już swój ideał do demakijażu czy też jesteście w fazie poszukiwań? :)
nie miałam tego płynu :)
OdpowiedzUsuńmam :) uzywam z yves rocher
OdpowiedzUsuń________________________
poczuj się jak we Francji
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
o akurat kończy mi się płyn więc może skusze się na ten i sama przetestuje:)
OdpowiedzUsuńJa go miałam i nigdy więcej! Oczy chciało mi wypalić:/
OdpowiedzUsuńMuszę go przetestować.
OdpowiedzUsuńU mnie się totalnie nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńmiałam micela z Ziaji, w wersji z oliwką, całkiem dobrze się sprawdzał, ale teraz przerzuciłam się na Biedronkowy niebieski :)
OdpowiedzUsuńJa używam micela z ziaji sopot spa 30+ i jestem w nim zakochana.
OdpowiedzUsuńMimo iż inne teź stosuję jego zawsze mam gotowego do odwetu :)
Miałam - i naprawdę byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZ ziaji lubię tylko ten dwufazowy płyn do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńmam złe doświadczenie z płynami micelarnymi, w ich składzie jest coś takiego co podrażnia moją skórę, stosuję ściereczkę Glov do demakijażu, słyszałaś coś o niej?
OdpowiedzUsuń