25 marca
5 miejsc, które chciałabym zobaczyć
Choć nie lubię zimna, to moim największym marzeniem jest podróż koleją transsyberyjską, czyli najdłuższą koleją świata. Z Moskwy do Władywostoku jedzie się niewiele ponad 6 dni, a po drodze mija się malownicze miasta, przepiękne jezioro Bajkał i pustynię Gobi. To prawie tydzień podziwiania zapierających dech w piersiach widoków z pociągowego okna. Kiedyś orientowałam się nawet w cenach i z tego co pamiętam taka podróż kosztuje około 4-5 tysięcy zł, z czego same bilety kolejowe to koszt 1,5 tyś, a cała reszta wydatków to wiza do Rosji i bilety lotnicze do Moskwy i z Władywostoku do Polski.
Malediwy to malutkie państwo wyspiarskie położone na Oceanie Indyjskim. Pewnie kojarzycie je ze zdjęć domków zbudowanych na palach nad krystalicznie czystą, lazurową wodą - to właśnie one mnie kuszą. Istny raj na ziemi! Ale najlepiej jest wybrać się tam w okresie od grudnia do kwietnia, bo wtedy jest słonecznie i bezdeszczowo - a później, jak na klimat równikowy przystało, występują częste opady deszczu 😉
Alpy, a konkretnie Val di Sole - zwana Doliną Słońca we Włoszech słynie głównie z narciarstwa. Sama długość nartostrad to aż 800 km, więc nareszcie mogłabym poćwiczyć jazdę. Sporo ciekawostek o Val di Sole można znaleźć na naferie.pl - znajdują się tam również oferty wyjazdów. Poza tym, prawie 1/3 powierzchni Val di Sole zajmuje Park Krajobrazowy Adamello Brenta i Park Narodowy Stelvio, więc poza jazdą na nartach mogłabym też nacieszyć oczy przepięknymi, górskimi widokami, a te kocham najbardziej 💗
Na zdjęciu Świątynia Świtu (Wat Arun) w Bangkoku. Cała Tajlandia jest tak niezwykła i różnorodna, że chyba brakłoby mi życia, żeby zwiedzić wszystkie te magiczne miejsca. W samym tylko Bangkoku znajduje się około 400 świątyń buddyjskich i hindiustycznych. Niezwykły jest letni pałac królewski Bang Pa-in. Poza tym, chciałabym wybrać się na Wyspę Żółwia (Ko Tao), rajskie Rail Leh i plażę na Poda Island nad Morzem Andamańskim. Oj, mogłabym tak wymieniać w nieskończoność 😊
Podobnie jak Tajlandia - Japonia pełna jest barwnych świątyń i przepełniona niezwykłą architekturą. Najbardziej chciałabym zwiedzić stolicę i zobaczyć słynną dzielnicę Shibuya, w której znajduje się najruchliwsze skrzyżowanie świata. Poza tym, intrygują mnie wszelkie świątynie i Pałac Cesarski z ogrodami, a także park Shinjuku Gyoen 😍
A Wy uwielbiacie podróże?
Byłyście w którymś z tych miejsc?
AUTOR:
Magdalena / Rainbow Beauty
23 komentarze:
Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny - nawet gdy jest on negatywny. Dajesz mi wtedy motywację do pisania i pracy nad sobą, za co serdecznie Ci dziękuję ♥
Jeśli chcesz porozmawiać, poplotkować lub masz do mnie osobiste pytania - pisz śmiało na chelsea@onet.pl lub poprzez fanpage bloga :)
W żadnym z tych miejsc nie byłam, jednak najchętniej wybrałabym się właśnie do Japonii :) Rosję również chętnie bym zwiedziła. A najbardziej na świecie to chciałabym polecieć do Australii. :)
OdpowiedzUsuńAustralia kojarzy mi się z pająkami i wężami, a tych się panicznie boję, więc mimo że są tam rajskie plaże, opera w Sydney i kangurki, to gady i pajęczaki mnie odstraszają :D
UsuńUwielbiam podróże! Mi marzy się Tybet... może kiedyś się uda:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Tybet też jest piękny i jeszcze te górskie widoki ♥ Życzę powodzenia w realizacji tego marzenia :D
UsuńAle mi narobiłaś ochoty na te podróże, chociaż jazdy pociągami mam już dość, jeśli chodzi o kolej transsyberyjską :D
OdpowiedzUsuńJa tam lubię pociągi, bo są dużo wygodniejsze od mini busików, którymi często jeżdżę :D Poza tym, lepszy cieplutki przedział w pociągu niż syberyjskie chłody ;D
UsuńMalediwy i Tajlandia znajdują się również na mojej liście miejsc do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuń♥
UsuńNie byłam w żadnym w tych miejsc, ale Malediwy też bym chętnie odwiedziła
OdpowiedzUsuńChyba każdy by się z chęcią wybrał na taką rajską plażę jak na Malediwach ♥
UsuńMalediwy, Hongkong, Los Angeles to moje podróżnicze marzenia ☺
OdpowiedzUsuńLA ♥ Mi się jeszcze marzy Nowy York :D
UsuńNie byliśmy w żadnym z tych miejsc, ale szczerze powiedziawszy chyba chcielibyśmy zwiedzić wzdłuż i poprzek naszą rodzimą Polskę, bo nie we wszystkich miastach byliśmy :)
OdpowiedzUsuńPS Mysia Familia po wielu perypetiach wraca do blogowego świata. Dzień dobry! :)
A najbardziej chcielibyśmy pojechać do Torunia i na Mazury!
UsuńOj, Polska też jest piękna ♥ Ja chcę się wybrać w Bieszczady :D
UsuńMoje typy to Japonia i Syberia :) Chętnie bym się wybrała.
OdpowiedzUsuńSyberia to moje największe marzenie ♥
UsuńW alpach mieszkam wiec polecam odwiedzic ;) a Malediwy sa rowniez na mojej liscie :*
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę ♥
Usuńcudowne, egzotyczne miejsca. każde z nich też chciałabym odwiedzić jednak byłabym szczęśliwa gdybym więcej podróżowała nawet na bliższych odległościach
OdpowiedzUsuńHaha, ja mam dość podróży na bliższych odległościach, bo do niedawna prawie codziennie przejeżdżałam 150 km - do Krakowa i z powrotem :D
UsuńAlpy są przepiękne! Ja od wielu lat marzę o Hawajach i Bali, ale to jest to marzenie, które wciąż się oddala :P
OdpowiedzUsuńVal di sole jest wspaniałe byłam tam kilka razy na nartach
OdpowiedzUsuń