W maju Indigo Nails Lab zorganizowało warsztaty z manicure hybrydowego, na których miałam okazję być i dzięki którym zdobyłam mój pierwszy certyfikat. Nawet nie wiecie jak wielkie było moje zaskoczenie, gdy niedawno otrzymałam wiadomość od Indigo o planowanej niespodziance. Jak widać, tajemniczy zestaw startowy Gel Polish dotarł!
Ciekawi Was co jest w środku? :)
Pudełko, choć lekkie, było dosyć sporych rozmiarów, dlatego byłam ciekawa co znajdę w środku. Fakt, wiedziałam mniej więcej co tam ma być - jednak intrygowały mnie kolory lakierów hybrydowych, a widząc okładkę z Natalią Siwiec miałam nadzieję, że trafi do mnie jakiś pastelowy odcień z tej serii.
Pudełko pooglądane z każdej strony - czas więc skarby skryte w środku!
Po otwarciu wieczka, moim oczom ukazał się taki oto widok. W pierwszej chwili zaniemówiłam, bo nie dość, że wszystko miało swoje miejsce i było tak pięknie poukładane, to ogrom rzeczy sprawił, że nie wiedziałam za co najpierw się zabrać.
Moja intuicja mnie nie zawiodła - w pudełku pojawiła się prześliczna, brzoskwiniowa hybryda Ibiza Chill by Natalia Siwiec. Pozostałe dwa kolory to: Chic Nude oraz Vitamin C. Oczywiście, nie zabrakło również bazy proteinowej i dwóch topów - w tym suchego Dry Top, który nie pozostawia lepkiej warstwy po utwardzeniu.
Wnętrze pudełka miało apetyczny zapach, którego pochodzenie bardzo szybko zlokalizowałam, bo to perfumowany olejek do paznokci Indigolicious był jego sprawcą. Pośród lakierów hybrydowych pojawił się White Gel Brush, czyli idealny podkład pod efekt syrenki i MetalManixy - a skoro już o nich mowa:
W środku znalazła się również pacynka, której przeznaczenie początkowo było dla mnie zagadką, ale z pewnością przyda się do aplikowania oraz wcierania syrenki i MetalManixów :)
Zestaw pilników i polerek o różnych gradacjach:
Spory ręczniczek, który zawsze wykorzystuję jako podkładkę pod dłoń, gdy maluję paznokcie:
Sreberko z wacikami do odmaczania hybryd:
Primer bezkwasowy, cleaner zwykły i nabłyszczający, a także remover oraz drewniane patyczki - pomocne przy odsuwaniu skórek i zdejmowaniu hybryd. W przegródce powyżej znajdują się natomiast waciki bezpyłowe, które uchwyciłam jedynie na zdjęciu pełnej zawartości pudełka.
Na koniec zostawiłam coś, co zapewne najbardziej Was intryguje, czyli lampę LED:
Mały, 9 watowy łuk o dwóch czasach pracy: 30 i 60 sekund, który wyposażony jest w 6 diod dual LED. Jak na razie nie miałam okazji go wypróbować, ale jeszcze do niedawna pracowałam na bardzo podobnym sprzęcie, a ostatnio zainwestowałam w mocniejszą, 36 watową lampę - tak więc obecnie posiadam 3 led'ówki i jedną wielką lamę UV, która służyła mi do robienia "żeli". Kiedyś z pewnością przygotuję dla Was porównanie tych 4 lamp - teraz jednak zabieram się za zgłębianie wiedzy na temat Customer Relationship Management, czyli systemu CRM - jeśli również macie ochotę o nim poczytać, to tutaj znajdziecie sporo informacji: http://www.chromecrm.com/crm/ :)
Która z Was również jest szczęśliwą posiadaczką takiego zestawu?
Miałyście już do czynienia z Indigo Nails Lab? :)
Rewelacyjny zestaw! :)
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać aż go wypróbuję, choć hybrydy Indigo miałam już na paznokciach i były nie do zdarcia :D
UsuńŚwietny zestaw.
OdpowiedzUsuńI kolory cudowne, bo brakowało mi takich delikatnych odcieni :)
UsuńZestaw marzenie. Nie ukrywam, że chciałabym taki posiadać.
OdpowiedzUsuńTe hybrydki mnie strasznie kuszą, póki co semilac tylko u mnie na paznokciach, od roku :)
Ja też zaczynałam od Semilaca, a później NeoNail i cała masa innych marek :D
UsuńOja! Cudowny ten zestaw!
OdpowiedzUsuńTeż go chcę :)
Aż sama sobie zazdroszczę, że takie cuda do mnie trafiły :)
UsuńNawet nie mam pojęcia, czy ten zestaw jest gdzieś do kupienia :)
Ale bajer! Super zestaw! Zakochałam się ! ;)
OdpowiedzUsuńJa też! :D Szkoda, że dopiero co zrobiłam sobie manicure, bo z chęcią sięgnęłabym po brzoskwinkę od Natalii Siwiec :D
UsuńPamiętam jeszcze jak Indigo Nails Lab pojawiało się na rynku paznokciowym ze swoimi "żelami" i "akrylami". Od początku mieli świetne produkty, ale teraz są jedną z wiodących marek produktów do stylizacji paznokci na rynku! Mimo, że już nie zajmuję się przedłużaniem paznokci, to śledzę ich postępy i jestem pod ogromnym wrażeniem ich lakierów hybrydowych i efektów typu "syrenka" czy "metal manix". Rewelacja!
OdpowiedzUsuńJa niestety nie pamiętam tych czasów, choć jeszcze 4 lata temu zajmowałam się żelami, ale bazowałam wtedy na Silcare. Indigo ma naprawdę bogatą ofertę i widać, że się ciągle rozwijają :) Ja mam ochotę jeszcze na ich Sugar Effect, więc pewnie niedługo zrobię "małe" zakupy :D
Usuńbardzo fajny zestaw, jakiś czas temu wczesną wiosną zrobiłam zamówienie na Indigo i mam trochę ich produktów. m.in pyłek syrenkowy
OdpowiedzUsuńTen pyłek jest obłędny! Pamiętam jak po 5 godzinnym szkoleniu wychodziłam i cała się od niego świeciłam, bo tak mi się spodobał, że pół wzornika nim zrobiłam :D
UsuńPiękny zestaw :) zazdroszcze paczki :) pozdrawiam i życze miłej zabawy z hybrydami :)
OdpowiedzUsuńhttp://karolajn-blog.blogspot.com/
jakie cuda<3 zazdroszczę :) i jak pieknie zapakowane
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zestaw jest super ;) jest w nim wszystko co jest potrzebne do wykonania manicure w domu
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń