Waniliowo-malinowa przyjemność

Miniona sobota była dniem pielęgnacyjnej rozpusty z Kornelią :) Po włosowych rewolucjach - nadszedł czas na rozpieszczenie twarzy, a więc zabrałyśmy się za Wohlfuhlmaske - relaksującą, owocową maseczkę do twarzy z ekstraktem z wanilii i maliną.

Producent : Balea
Cena : 3,50 zł
Pojemność : 2 x 8 ml
Dostępność : w Niemczech - Drogeria DM, w PL np. abc-uroda

Od producenta : Maseczka zawiera wyciąg z wanilii, olejek migdałowy, panthenol i masło shea. Ma piękny zapach malin. Intensywnie pielęgnuje skórę i chroni ją przed wysuszeniem. Stosowanie: nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, omijając okolice oczu i ust. Po 10-15 minutach usunąć wacikiem kosmetycznym, nie spłukiwać. Opakowanie wystarczy na dwukrotne użycie. Tylko do użytku zewnętrznego. Nie stosować do pielęgnacji dzieci.

Skład : 

Moim zdaniem : Ponieważ zawsze zwracam uwagę na zapach, a ten był szczególnie apetyczny - to już na wstępie wiedziałam, że maseczka przypadnie mi do gustu :) Waniliowo-malinowy zapach jest bardzo relaksujący. Co do samej maseczki - ma ona gęstą, kremową konsystencję. Mimo wszystko, nie jest tłusta i bardzo szybko się wchłania - jednak niecałkowicie, dlatego usunięcie jej nadmiaru wacikiem, jest konieczne. Jedna 8 ml saszetka starcza na 2 aplikacje, a więc całe opakowanie wystarczy na 4 razy. 

Ogólnie, cera stała się bardziej wygładzona i niesamowicie nawilżona, wyglądała bardziej promiennie :) Ponieważ efekt był naprawdę zadowalający - dlatego zdecydowanie mogę Wam ją polecić :)

Ogólna ocena : 5/6

Miałyście ją kiedyś?