Garden by the Sea uwiódł mnie swoją przepiękną naklejką. Oczyma wyobraźni już wysłałam się na zapachowe wakacje do rajskiej krainy pełnej kwiatów i rześkiego, morskiego powietrza. A potem rozkruszyłam ćwiartkę różowego wosku do misy kominka i moje wymarzone wakacje dobiegły końca...
GARDEN BY THE SEA - YANKEE CANDLE
👉 Pozostałe zapachy YC, o których pisałam:
Niestety, wosk okazał się mieć bardzo słabą intensywność. Nawet w małym pomieszczeniu był ledwo co wyczuwalny, a zapach bardzo szybko ulatniał się po zgaszeniu kominka. Wręcz musiałam siedzieć z nosem nad kominkiem, by czuć ten piękny, wakacyjny zapach rześkiej bryzy morskiej, wzbogaconej o kwiatowe nuty. No cóż, wosk się nie spisał, więc może skuszę się na sampler i dam Garden by the sea drugą szansę, bo ten zapach ma potencjał 😉
O szkoda że słabo go czuć po odpaleniu. Naklejka ujęła i mnie, a skoro to świeży zapach to już w ogóle mógłby mi się spodobać ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie zapachy, ale moc naprawdę słabiutka i nie nacieszyłam się tym woskiem :(
Usuń