Nadszedł czas na moje ulubione, denkowe podsumowanie miesiąca :) Ponieważ kosmetyków zużyłam sporo, to nie będę przedłużać - oto one :
1. Żel pod prysznic Hawaii Pineapple (Balea) - RECENZJA ♥
2. Cienie do powiek z lusterkiem - 10 pięknych, mocno napigmentowanych cieni za 10 zł, których nie było mi żal wyrzucić do kosza, z powodu końca terminu ważności :) ♥
3. Puder (Mariza) - RECENZJA ☺
4. Sztyft przeciw otarciom (Avon) - RECENZJA ♥
5. (próbka) Szampon i odżywka Volume Sensation (Nivea) - oba kosmetyki bardzo przypadły mi do gustu, więc myślę, że za jakiś czas kupię ich pełnowymiarowe wersje i wtedy przygotuję recenzję ☺
6. Maseczka do twarzy (Flos-Lek) - RECENZJA ♥
7. Dwustronna kredka do oczu - z pewnością jest już przeterminowana, więc czas się z nią pożegnać ☺
8. Błyszczyk do ust (Sensique) - miał tak wielkie i nieprzyjemne drobinki brokatu, które były wyczuwalne na ustach, że nie udało mi się go zdenkować nawet w połowie ... Jak dla mnie to bubel, który w dodatku bardzo mnie irytował :( ↓
9. (próbka) Peeling myjący (Under 20) - miał małe, przyjemnie peelingujące drobinki, które świetnie wygładziły twarz i idealnie ją oczyściły - mam ochotę na pełny wymiar ☺
10. Maseczka Beauty Mask (Dax) - RECENZJA ♥
11. (próbka) Krem 2w1 (Corine de Farme) - używałam jej jako kremu pod oczy i muszę przyznać, że całkiem dobrze nawilżała - jednak na całe opakowanie bym się nie skusiła ☺
1. Mydło do rąk w płynie (Alterra) - RECENZJA ♥
2. Żel pod prysznic Hawaii Pineapple (Balea) - RECENZJA ♥
3. (próbka) Krem przeciw rozstępom (Pharmaceris) - mała próbeczka, więc trudno mi cokolwiek o niej powiedzieć - poza tym, że szybko się wchłania :)
4. (próbka) Perfumy Femme (Hugo Boss) - oj, śliczny miały zapach, ale w końcu miniaturowa próbka kiedyś musiała się skończyć :( ♥
5. Lakier do paznokci (O.P.I.) - RECENZJA ♥
6. Pękający lakier do paznokci (Barry M.) - RECENZJA ♥
1. Foot Works, peeling do stóp (Avon) - RECENZJA ☺ i ↓
2. (próbka) Łagodny płyn do mycia ciała i włosów 3w1 (Johnson's Baby) - stosowałam go tylko do mycia włosów i byłam zachwycona działaniem :) teraz już wiem, dlaczego dzieci mają takie piękne, delikatne włoski - oj, z całą pewnością w niego zainwestuję, bo myślę, że warto ☺
3. (próbka) Krem intensywnie pielęgnujący (Johnson's Baby) - tego kremiku używałam do dłoni i stóp - choć poziom nawilżenia znacznie wzrósł, to jednak na pełnowymiarowe opakowanie nie mam ochoty ☺
4. Henna tradycyjna (Delia) - RECENZJA ♥
5. (próbka) Perfumy To Be Woman (Police) - kolejne piękne perfumy i wcale nie takie drogie :) 40 ml to koszt ok. 120 zł; mają tajemniczy i trudny do opisania zapach, na który składa się : nuta głowy jabłka Granny Smith, klementynka, limonka ; nuta serca frezja, jaśmin, kandyzowane owoce ; nuta bazy drzewo cedrowe, drzewo sandałowe, piżmo. ♥
6. Próbki przeterminowane i te, o których niewiele mogę napisać ...
7. Satynowe cienie do powiek (Wibo) - całkiem dobra pigmentacja, przystępna cena, no i dosyć dobra trwałość - tak właśnie bym je opisała :) niestety termin ważności upłynął ☺
8. Bordowy lakier do paznokci (Euphora) - nigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce i też nie znalazłam jej w żadnym sklepie, a szkoda, bo lakier przypadł mi do gustu i służył kilka lat ☺
9. Micelarny płyn do demakijażu (BeBeauty) - RECENZJA ♥
10. Regenerująca sól do kąpieli (BeBeauty) - RECENZJA ☺
Oznaczenia :
♥ - ulubieniec
☺ - całkiem dobry
≈ - nic szczególnego
↓ - fatalny
Uff, dobrnęłam do końca! Muszę przyznać, że taka ilość zdenkowanych kosmetyków bardzo mnie cieszy - z miesiąca na miesiąc staram się zużywać jak najwięcej, a kupować jak najmniej - takie też jest moje noworoczne postanowienie :)
Przy okazji, chciałam Wam życzyć udanego Sylwestra - i szczęśliwego Nowego Roku :)
Pochwalcie się, gdzie dziś będziecie balować?! :)
ciekawią mnie kosmetyki Balea
OdpowiedzUsuńI gotta say this internet web page is definitely unique, hold submitting fantastic info.
OdpowiedzUsuńjeux facebook
musze w końcu coś kupić z Balea ;) nie wiesz czy w Austrii można kupić coś z Balea? muszę szwagra pomęczyć to mi coś przywiezie ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego pudru z Marizy ale niestety u mnie nigdzie go nie widzialam, tak samo kosmetykow Balea...
OdpowiedzUsuńsporo tego - z Twego denka mam tylko żel balea aktualnie w użyciu i polubiłyśmy się :)
OdpowiedzUsuńOjoj spore denko! ja jakoś nigdy nie mogę się zabrać za to..
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku! :*
Sporo ci się tego nazbierało. Większości kosmetyków nie znam.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
Spore denko. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku! :)
Sporo się tego nazbierało ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku ;)
fajne denko :))
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie wyrzucam przeterminowanej kolorówki dopóki nic się z nią nie dzieje :)
OdpowiedzUsuńA Euphora to dawna nazwa Paese :)
ładne deneczko:)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w nowym roku! :)
Wow niezłe denko ;)
OdpowiedzUsuńBalea mam też jeszcze nie używałam :)
Dużo tego :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci idzie zużywanie kosmetyków. Brawo.
OdpowiedzUsuńW nagrodę będziesz mogła iść na zakupy ;)