Moja przygoda z BingoSpa zaczęła się ponad rok temu - właśnie od borowinowego produktu, a był nim szampon do włosów. Wtedy jeszcze kosmetyki były bez dozowników - zamykane nieporęczną, aluminiową zakrętką, a na opakowaniu naklejona była papierowa etykieta, która szybko się ścierała. Widać, że przez ten rok wiele się zmieniło - i to na lepsze!
Tym razem, nie szampon - a borowinowy żel pod prysznic zagościł na mojej łazienkowej półce.
Producent : BingoSpa
Cena : 7,50 zł
Pojemność : 300 ml
Dostępność : Sklep internetowy, Auchan
Od producenta : Borowina nie tylko leczy, ale również wspaniale pielęgnuje skórę. Przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry i zapewnia zachowanie pięknego wyglądu na długie lata. Borowina w zabiegach modelujących sylwetkę, likwidujących cellulit oraz rozstępy ma zasadnicze znaczenie odtoksyczniania tkanek objętych cellulitem, a co za tym idzie znacznemu zmniejszeniu skórki pomarańczowej oraz utracie centymetrów poprzez przyspieszenie metabolizmu komórkowego. Poprawia jędrność skóry, która staje się napięta i gładka.
Skład (INCI) :
Konsystencja : Żelowa, średniej gęstości
Zapach : podobny do męskich perfum
Moim zdaniem : Ze względu na zapach ten żel jest uniwersalny - pachnie jak perfumy mojego chłopaka, więc myślę, że większość mężczyzn nie miałaby zastrzeżeń do używania go pod prysznicem. A ponieważ lubię wąchać męskie zapachy, to ten żel bez problemu oczarował mnie pod prysznicem. Tym razem jednak - na szczęście - jego zapach szybko się ulatnia z ciała. No cóż, to chyba normalne, że lubię wąchać ale niekoniecznie pachnieć jak mój facet.
Ale dosyć już rozwodzenia się nad zapachem borowiny, bo żel ma wiele innych zalet :) Przede wszystkim, jest tani i wydajny - nie potrzeba go wiele, by wytworzyło się dużo piany, która świetnie oczyszcza ciało. Żel delikatnie nawilża i nie podrażnia skóry. Nie powoduje również uczuleń, a o to u mnie bardzo łatwo :) Tak więc - polecam wypróbować :)
A Wy lubicie męskie zapachy? :)
Miałam go nabyć, ale zapach mi nie odpowiada.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy zapach by mi odpowiadał, ale mogłabym przetestować ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię męskie zapachy. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie jestem sama :D
Usuńciekawa jestem jak pachnie :) facet facetowi nie równy xd
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
Uwielbiam męskie zapachy:)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować, myślę że zapach mi się spodoba
OdpowiedzUsuń