Sweet Nothings - Yankee Candle

Po ostatnim rozczarowaniu woskiem Wedding Day postanowiłam sięgnąć po zapach z najnowszej kolekcji Yankee Candle Q1 2018 - Sweet Nothings. Ciekawi Was jak pachnie ta urocza, fioletowa tarta i czym mnie zaskoczyła?!

SWEET NOTHINGS - YANKEE CANDLE

Linia zapachowa: rześkie

Seria: Classic

Cena: 9 zł

Dostępność: goodies.pl

Pozostałe zapachy Yankee Candle, o których pisałam:

Riviera Escape ; Pink Sands ; Cranberry Pear ; Pink Dragon Fruit ; Fireside Treats ; Moonlight ; Sweet Apple ; Cotton Candy; Kilimanjaro Stars ; Vanilla Lime ; My Serenity ; Sweet Strawberry ; Waikiki Melon ; Angel's Wings ; Lavender Spa ; Vanilla Chai ; Lemon Lavender ; Soft Blanket ; Sicilian Lemon ; Pink Grapefruit ; French Lavender ; White Gardenia ; Beach Walk ; Sun & Sand; Beach flowers ; November rain ; Honey Blossom ; Champaca Blossom ; Autumn Night ; Witches Brew ; Dreamy Summer Nights ; All is Bright ; Wild Fig ; Festive Cocktail ; Snowflake Cookie ; Snow in Love ; Season of Peace ; Lovely Kiku ; Egyptian Musk ; Wedding Day ; 

Niech Was nie zmyli "sweet" w nazwie tego zapachu YC, bo przesadnie słodki ani mdły nie jest. Sweet Nothings kojarzy mi się z przytulnością i czułością - świeżo wypranym, misiowym szlafrokiem, który pachnie jeszcze mydlanym płynem do płukania tkanin, w który aż chce się wtulić.

Sweet Nothings w formie wosku to zapach pudrowy, nieco kwiatowy, ale przede wszystkim delikatny i długotrwały. Jego otulające nuty zapachowe wyczuwałam w pokoju jeszcze przez kolejne pół dnia od zgaszenia kominka z fioletowym woskiem. To mój nowy ulubieniec 💜

Miałyście okazję poznać Sweet Nothings? 😊